Po wszystkich zachwytach z jakimi się spotkałam na temat zapachu tego
balsamu zamówiłam go w ciemno (ale byłam głupia... :)) Jutro go oddaję
konsultantce - zapach mnie totalnie odrzuca, bleee... Posmarowałam nim tylko
łydki, tak na próbę, ale nie mogę teraz znieść obecności samej siebie :)
Dawno temu miałam "waniliową" wodę toaletową Yo! z Oriflame - pachniała
identycznie jak ten balsam i też nie mogłam wytrzymać tego zapachu więc
szybko wylądowała w koszu. Naprawdę to się może komuś podobać? Postanowiłam
sobie już nigdy więcej nie kupić nic bez powąchania :)
--
Pozdrawiam
Kaśka

:: v...@g...pl ::
:: GG 479334 ::