« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-08-03 12:00:26
Temat: bazylia przez cały rok?Wysiałam w domu bazylię i mam piekne sadzonki. Chcę je przesadzić do
doniczek i skubac listki tak długo jak się da.
No właśnie :))
Czy ktoś wie, jak długo się da hodować toto w domu na słonecznym oknie?
Pytam - bo odpowiednio wcześniej posiałabym kolejne rośliny.
Ale..czy one będą kiełkować bez względu na porę roku??
Zupełny ze mnie mamator.
pozdrawiam
basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-08-03 14:18:14
Temat: Re: bazylia przez cały rok?W wiadomości news:easolg$6ji$1@nemesis.news.tpi.pl basia
<m...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Czy ktoś wie, jak długo się da hodować toto w domu na słonecznym
> oknie?
>
Hejka. Tak długo dopóki okno będzie słoneczne. :-)
>
> Ale..czy one będą kiełkować bez względu na porę roku??
>
W fitotronie będą na pewno a na oknie może sztuczne doświetlanie by
pomogło. ;-)
>
> Zupełny ze mnie mamator.
>
Jeżeli chodzi o bazylię, to ja też. < rotfl >
Pozdrawiam ziołowo Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-08-03 21:18:23
Temat: Re: bazylia przez cały rok?basia napisał(a):
> Czy ktoś wie, jak długo się da hodować toto w domu na słonecznym oknie?
> Pytam - bo odpowiednio wcześniej posiałabym kolejne rośliny.
> Ale..czy one będą kiełkować bez względu na porę roku??
Mnie sie udalo przechowac na zachodnim oknie bazylie wysiana w gruncie w
sierpniu, przesadzona do donicy do lutego. Nie rosla intensywnie,
intensywnie tez jej nie obrywalam, ale cos aromatycznego bylo ;)
Wysiewanie w domu nigdy mi sie nie udalo. Kielkowalo i ... ehhh.
Zastanawiam sie, czy ne warto mrozic pocietej tak, jak robie z koperkiem
i pietruszka....
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-08-04 06:16:04
Temat: Re: bazylia przez cały rok?W wiadomości news:eatpbo$ojo$1@nemesis.news.tpi.pl JotHa
<j...@a...net> napisał(a):
>
> Mnie sie udalo przechowac na zachodnim oknie bazylie wysiana w
> gruncie w sierpniu, przesadzona do donicy do lutego. Nie rosla
> intensywnie, intensywnie tez jej nie obrywalam, ale cos
> aromatycznego bylo ;)
>
Hejka. To i tak bardzo długo, bo przeważnie już na początku zimy bazylia
marnieje. :-(
>
> Zastanawiam sie, czy ne warto mrozic pocietej tak, jak robie z
> koperkiem i pietruszka....
>
My zamrażamy całe liście bazylki w płaskim pudełku po lodach. :-) Do
zimowej pomidorówki jak znalazł. ;-)
Pozdrawiam instruktywnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-08-04 07:28:10
Temat: Re: bazylia przez cały rok?basia napisał(a):
> Wysiałam w domu bazylię i mam piekne sadzonki. Chcę je przesadzić do
> doniczek i skubac listki tak długo jak się da.
> No właśnie :))
> Czy ktoś wie, jak długo się da hodować toto w domu na słonecznym oknie?
> Pytam - bo odpowiednio wcześniej posiałabym kolejne rośliny.
> Ale..czy one będą kiełkować bez względu na porę roku??
> Zupełny ze mnie mamator.
>
> pozdrawiam
> basia
>
>
Obcinaj od góry, będzie się krzaczyła i dalej rosła. Nie dopuszczaj do
kwitnienia, pół roku na pewno. U mnie w kuchni, od północy, nie kończąca
się bazyliowa opowieść. to samo się dzieje jak kupię w sklepie doniczkę,
przesadzam do większej i na okrągło. Naewst nie muszę mrozić. I elemenet
dekorujący tysz jest.
--
JackOss - obchodzi się bez sygnaturki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |