bialy lampowentylator podsufitowy chinski

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15

1. Data: 2006-07-12 21:51:27

Temat: bialy lampowentylator podsufitowy chinski
Od: "potek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam forumowiczow
Mam pytanie do posiadaczy bialego chinskiego wiatraka z 1 lampa -
licencja niemiecka, jakie bywaja w naszych marketach. Ponizej talerza
silnika jest bialy czlon-puszka na kable i przelaczniki. Ponizej klosz
z zarowka.
Nadaje sie do kuchni w sam raz. Wisi taki poprzez rurke z uchem (jak
zeglarskie) na haku w suficie.

Ja kupilem na allegro niemal identico ale bez okuc na sufit (jak to na
aukcjach :( niestety), i ten moj akurat ma mocowanie starego typu.
Stalowa klamra w suficie, a w niej niczym w jarzmie chodzi plastikowa
czarna kulka. I z niej idzie w dol rurka do wiatraka.
Okucie musialem zrobic z katownikow. NIby niezle, ale mam na 3 biegu
wibracje wiatraka, 2 bieg takoz, na 1 spokojnie sie buja w rytm
obrotow. Na 3 biegu trudno nazwac to bujaniem jako to mowia po
sklepach, ale szybko wibruje 0,5-1cm na boki. Wyglad niesamowity. Czy u
was tez jest takie zachowanie wiatraka ? Teoretycznie czarna kulka
powinna "plywac" w jarzmie klamry i wypoziomowac wiatrak, u mnie
musialem na sztywno skrecic z jarzmem, bo luzna obsada w klamrze
wlasnej roboty, daje wieksze wibracje na boki. Cos tu nie gra,

Jak to jest u was, moze ma ktos takie cudo ? Klubowe wiatraki maja
calosc plaska pod sufitem i wibracje takie nie wystepuja, Ale w tych
bialych kuchennych rzecz sie komplikuje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-07-13 04:16:18

Temat: Re: bialy lampowentylator podsufitowy chinski
Od: "Jacek" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Spróbuj wiatrak wyważyć. Na początek ustal, które ramię jest najcięższe
(najbardziej wychyla się za zewnątrz), a które najlżejsze i zamien je ze
sobą miejscami. Można też zamieniać łopatki w różnych kombinacjach i wybrać
taką, która nie "bije".
Można też próbować dokleić jakis obciążnik od niewidocznej strony (podobnie
jak robi się przy wyważaniu kól samochodowych).
Jacek

PS
licencja niemiecka ! Dobry kawał !

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-07-13 10:52:32

Temat: Re: bialy lampowentylator podsufitowy chinski
Od: "potek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

probowalem wywazyc lopate, ktora jest krotsza o 3 mm. Ale nawet
doklejenie na lepcu plaskiej skorki o powierzchni pudelka zapalek
powoduje brak dmuchania. Dziwne, bo szybkosc jakby ta sama, a podmuchu
brak. Taka plaska skorka i wplywa na zmiane zawirowan powietrza ?
Sprobuje dokleic walek doslownie na koncu lopaty, zeby nie zmieniac
profilu lopaty. Silnik cos strasznie slaby ze reaguje na takie zmiany.
Kondensator podwojny ma tylko 0,75 i 1,25uF, co juz swiadczy o malej
mocy silnika, bez nadwyzki mocy.
Ale twoim zdaniem to wiatrak ma byc skrecony na sztywno z sufitem za
posrednictwem galki w jarzmie okucia sufitowego, czy tez musi byc luz
na galce by mogl sie wiatrak wychylac na boki przy pracy ? Samym swoim
ciezarem nie dociazy luznej galki i bujanie sie zwiekszy. Chyba ze
wycentruje niczym kamien szlifierski - to nie do wykonania. Moze ta
galka nie pracuje jak przegub, ale jest tylko do silnego skrecenia w
np. pochylym suficie. Ale na sztywno mimo wszystko, tyle ze skosem ???

Licencja niemiecka w cudzyslowie powinno byc, chociaz nie wiem czy
mozna i warto tak dokladnie skopiowac model niemieckiego wiatraka
Naeve. Nawet ruscy jak kopiowali towary, to cos tam zmieniali chocby
dla przyzwoitosci. A tutaj dokladna kopia wiatraka. Pewnie Niemcy
robili je w Chinach, potem kontrakt sie skonczyl, i Chinczycy zaczeli
trzepac je dalej pod wlasnym szyldem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-07-13 13:57:37

Temat: Re: bialy lampowentylator podsufitowy chinski
Od: "Jacek" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Spróbuj najpierw pozamieniac łopatki miejscami. Ta precyzja na "niemieckiej
licencji" zapewnia to, że każda kombincaja jest inna. Jeżeli to nie pomoże
to przyklej ale nie skórkę tylko coś cięższego (u mnie przykleiłem kawałek
ołowiu na kleju Distal). Taki obciążnik nie ma wpływu na dmuchanie. A jeśli
ma to pozytywny, bo nie kiwający się wentylator bedzie kręcił się szybciej.
Co do mocowania, to musi być w miarę swobodne i pozwalać na wahania, bo jak
przykręcisz na sztywno to w końcu "ukiwa" śruby i spadnie komuś na głowę.
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-07-13 17:38:29

Temat: Re: bialy lampowentylator podsufitowy chinski
Od: "potek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Okazalo sie ze trzy lopaty maja 225g, czwarta jest krotsza o 4mm i
ciezsza o 10g od pozostalych. Dolozylem po 10g na trzy lopaty (na
koncach, potem na poczatku) i nie daje nic. Wentylator zmniejszyl
podmuch, piekielnie dopasowali ciag silnika do lopat, ze 30g za bardzo
obciaza silnik (2 monety 5,50zl robia 10g). I do tego kondensator
slabiutki cos nie nadaza z praca pod innym obciazeniem. To juz drugi i
pewnie niedlugo bedzie trzeba gdzies poszukac trzeciego kondensatora.
Niewiele wskoram z tymi lopatami, skracac i tak krotszej lopate o 4mm
nie bede bo bedzie wyraznie krotsza. Niech zostanie, do takiego kiwania
mozna sie w koncu przyzwyczaic. Co jak co, ale taki wiatrak trzeba
kupowac w sklepie by ewentualnie reklamowac.
Ale dzieki za uwage odnosnie mocowania na luz do sufitu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-07-13 18:45:12

Temat: Re: bialy lampowentylator podsufitowy chinski
Od: "Jacek" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie zgodzę się, że dołożenie tych paru gramów obciąża silnik. Spróbuj
dołożyc na tej cięższej. Nie chodzi o masę "stricte" ale o rozkład masy
wzdłuż promienia. Może akurat ta cięższa, krótsza ma "więcej masy" bliżej
osi i trzeba jej jeszcze dołożyć.
Im wieksze bicie tym wolniej sie kręci.
W moim wentylatorze zabawa zajęła pół godziny i dmucha nie powiem, że super
ale robi wiaterek.
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-07-13 20:52:59

Temat: Re: bialy lampowentylator podsufitowy chinski
Od: "potek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

a ten twoj wiatrak to tez taki bialy chinski z 1 kloszem. Bo ten ma
obnizony srodek ciezkosci przez puszke pod talerzem silnika (to jest
dodatkowe 15 cm ponizej silnika) ? I twoj wiatrak nowy byl, moze
wymagal "kosmetycznych" poprawek ?

Dodam do tej krotszej 5,50 i zobacze co to da, Wywazania trzech lopat
to mi sie nie chce, musialbym wykombinowac procedure wywazania dla
wszystkich trzech wg jakiegos schematu by mialo sens. Nie wiadomo czym
sie kierowac, bo z obserwacji wiatraka nic nie wynika po dolozeniu
olowiu, a doswiadczalnie to zabawa na drabinie na dlugo. Bez lopat
chodzi rowniutko, czort wie czy te lopaty sa od tego kompletu. W koncu
wiatrak z drugiej reki, chodzil w sklepie i moze pomieszali pozniej
lopaty przy likwidacji kilku kompletow.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-07-14 05:23:28

Temat: Re: bialy lampowentylator podsufitowy chinski
Od: "Jacek" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

A po co wyważać 3 łopaty?
Widziałeś kiedyś na kole samochodowym 3 ciężarki?
Dajesz jeden ciezarek tam, gdzie potrzeba oraz ewentualnie drugi na
sąsiednią łopatkę jeżeli masz pecha i dwie lekkie (lekkie w sensie rozkładu
masy po promieniu) sąsiadują z sobą.
Jak masz problem to radzę wyważać parami tzn: odkręc 2 łopatki i wyważ 2,
które zostały. Potem założ 2 nastęne i je wyważ i gotowe.
Jeżeli liczba łopatek jest nieparzysta to sposób ten odpada.
Mój wiatrak kupiłem nowy i z opisu wygląda, że taki sam jak Twój
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-07-14 09:20:28

Temat: Re: bialy lampowentylator podsufitowy chinski
Od: "potek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

ale to nie kolo od auta czy roweru. Trzy lopaty sa rownej dlugosci i
wagowo, czwarta krotsza i ciezsza. Stad wywazanie trzech do tej
czwartej - wg wagi. I ewentualnie potem poprawki miedzy tymi trzema.
Skad mam wiedziec gdzie potrzeba dociazyc, kiedy nie widac ktora z 4
lopat jest do wywazenia. Wagowo i na dlugosc ustalilem jak sie maja do
siebie i to jedyny pewnik. Ktora bije za mocno nie wiem, nie ma jak
zmierzyc tego bicia, wizualnie nie widac, za szybko sie kreci. Jalowe
obrocenie reka nic nie wykaze. A po zalozeniu pary lopat zwieksza sie
bicie wbrew pozorom, i to tez nie daje efektu. Moze kazda lopata
pochodzi od innego wiatraka ze sklepowego sufitu i stad ten problem.

Ale u ciebie wiatrak na 3 biegu nieco sie buja, nie stoi idealnie ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-07-14 18:54:31

Temat: Re: bialy lampowentylator podsufitowy chinski
Od: "potek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jutro sprobuje wywazyc na dwoch rownych lopatach na rozne sposoby
lacznie z katem natarcia, moze zniweluje te bujanie. Byle ten stary
kondensator wytrzymal.

Gdy kupowales swoj wiatrak to dali ci okucie blache "U" z hakiem
sufitowym, czy tez rurke z uchem-kauszą - i tez dali hak ? Slyszalem,
ze czesto nie sprzedaja hakow - a chyba powinien byc dopasowany
mechanicznie do tego bujadła.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry