bigos
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-09 19:34:22
Temat: bigosOd: "Marcin Zzzz" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam!
Jakoże bigos to potrawa narodowa a więc oczekuję pomocy. Otóż zrobiłem bigos
tak jak zawsze ale kapusa jest (była) tak strasznie kwaśnia że nie da się
tego jeśc a przynajmniej doznania smakowe nie są takie jakie powinny być.
Dodałem już główkę zwykłej kapusty ale zabardzo ta kwasowść nie została
obniżona. Moje pytanie co można jeszcze dodać ażby ten gar bigosu nie był do
wywalenia???
--
Pozdrawiam
Marcin
" Życie z bliska to tragedia ale z daleka to czysta farsa"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2002-01-09 20:03:07
Temat: Re: bigosOd: <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Witam!
> Jakoże bigos to potrawa narodowa a więc oczekuję pomocy. Otóż zrobiłem bigos
> tak jak zawsze ale kapusa jest (była) tak strasznie kwaśnia że nie da się
> tego jeśc a przynajmniej doznania smakowe nie są takie jakie powinny być.
> Dodałem już główkę zwykłej kapusty ale zabardzo ta kwasowść nie została
> obniżona. Moje pytanie co można jeszcze dodać ażby ten gar bigosu nie był do
> wywalenia???
>
> --
> Pozdrawiam
> Marcin
>
> " Życie z bliska to tragedia ale z daleka to czysta farsa"
>
>
Cześć, możesz:
- dodać sporo czerwonego wytrawnego wina,
- dodać więcej smażonej cebuli;
- dołożyć suszonych śliwek (jeśli bigos jest za kwaśny, to dodaj
raczej "kalifornijskich" niż "dymek" - jeśli to nie pomoże, to dobrze będzie
także dołożyć powideł śliwkowych).
Powinno pomóc, poza tym pogotuj go, bo w miarę gotowania kwaskowatość umyka.
Pozdrowienia
Agnieszka z Łodzi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-09 20:17:24
Temat: Re: bigosOd: "Marcin Zzzz" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
> > Witam!
> > Jakoże bigos to potrawa narodowa a więc oczekuję pomocy. Otóż zrobiłem
bigos
> > tak jak zawsze ale kapusa jest (była) tak strasznie kwaśnia że nie da
się
> > tego jeśc
/ciach/
> Cześć, możesz:
> - dodać sporo czerwonego wytrawnego wina,
> - dodać więcej smażonej cebuli;
> - dołożyć suszonych śliwek (jeśli bigos jest za kwaśny, to dodaj
> raczej "kalifornijskich" niż "dymek" - jeśli to nie pomoże, to dobrze
będzie
> także dołożyć powideł śliwkowych).
>
> Powinno pomóc, poza tym pogotuj go, bo w miarę gotowania kwaskowatość
umyka.
Dzięki wielkie już pędzę do kuchni
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-09 20:41:23
Temat: Re: bigosOd: "iza" <i...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora
dejawu?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-09 22:32:56
Temat: Re: bigosOd: <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> > > Witam!
> > > Jakoże bigos to potrawa narodowa a więc oczekuję pomocy. Otóż zrobiłem
> bigos
> > > tak jak zawsze ale kapusa jest (była) tak strasznie kwaśnia że nie da
> się
> > > tego jeśc
> /ciach/
> > Cześć, możesz:
> > - dodać sporo czerwonego wytrawnego wina,
> > - dodać więcej smażonej cebuli;
> > - dołożyć suszonych śliwek (jeśli bigos jest za kwaśny, to dodaj
> > raczej "kalifornijskich" niż "dymek" - jeśli to nie pomoże, to dobrze
> będzie
> > także dołożyć powideł śliwkowych).
> >
> > Powinno pomóc, poza tym pogotuj go, bo w miarę gotowania kwaskowatość
> umyka.
>
> Dzięki wielkie już pędzę do kuchni
>
>
Bardzo proszę, przypomniałam sobie jeszcze, że jakby Ci wyszedł potem za słony
(czasem tak bywa z kwaszoną kapustą), to wrzuć ze trzy surowe obrane ziemniaki
(po ugotowaniu wyrzuć je oczywiście), wyciągną sól.
Smacznego
Agnieszka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-09 23:33:24
Temat: Re: bigosOd: "Ania Derejski" <a...@v...ca> szukaj wiadomości tego autora
"Marcin Zzzz" <b...@g...pl> wrote in message
news:3c3c9b8b$1@news.vogel.pl...
> Witam!
> Jakoże bigos to potrawa narodowa a więc oczekuję pomocy. Otóż zrobiłem
bigos
> tak jak zawsze ale kapusa jest (była) tak strasznie kwaśnia że nie da się
> tego jeśc a przynajmniej doznania smakowe nie są takie jakie powinny być.
> Dodałem już główkę zwykłej kapusty ale zabardzo ta kwasowść nie została
> obniżona. Moje pytanie co można jeszcze dodać ażby ten gar bigosu nie był
do
> wywalenia???
>
> --
> Pozdrawiam
> Marcin
>
> " Życie z bliska to tragedia ale z daleka to czysta farsa"
>
>
Ja dolozylabym duzo miesiwa i podgotowala jeszcze, a potem
zamrozila. Po rozmrozeniu wydaje sie mniej kwasny..
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-10 08:10:31
Temat: Re: bigosOd: "maggie58" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
CZEŚĆ! Mam na imię Magda i myślę ,że powinieneś dodać do swego bigosu
troszeczkę startej marchewki lub odrobinę cukru , a także uważać przy
zakupie kiszonej kapusty , aby nie była przekwaszona!!!!!!!
maggie58
Użytkownik "Marcin Zzzz" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3c3c9b8b$1@news.vogel.pl...
> Witam!
> Jakoże bigos to potrawa narodowa a więc oczekuję pomocy. Otóż zrobiłem
bigos
> tak jak zawsze ale kapusa jest (była) tak strasznie kwaśnia że nie da się
> tego jeśc a przynajmniej doznania smakowe nie są takie jakie powinny być.
> Dodałem już główkę zwykłej kapusty ale zabardzo ta kwasowść nie została
> obniżona. Moje pytanie co można jeszcze dodać ażby ten gar bigosu nie był
do
> wywalenia???
>
> --
> Pozdrawiam
> Marcin
>
> " Życie z bliska to tragedia ale z daleka to czysta farsa"
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-10 20:35:56
Temat: Re: bigosOd: "Marcin Zzzz" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Marcin Zzzz" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3c3c9b8b$1@news.vogel.pl...
> Witam!
> Jakoże bigos to potrawa narodowa a więc oczekuję pomocy. Otóż zrobiłem
bigos
> tak jak zawsze ale kapusa jest (była) tak strasznie kwaśnia że nie da się
> tego jeśc a przynajmniej doznania smakowe nie są takie jakie powinny być.
> Dodałem już główkę zwykłej kapusty ale zabardzo ta kwasowść nie została
> obniżona. Moje pytanie co można jeszcze dodać ażby ten gar bigosu nie był
do
> wywalenia???
>
Tak wogóle to pierwszy raz jest na p.r.k i bardzo mi się spodobało.
Wszystkim dziękuję za zaangażowanie w mój kwaśny bigos. Zrobiłem tak jak
radziliście, no oczywiście nie wszystko na raz :)) i pomogło bigos stał się
jadalny. A na przyszłość trzeba uważać co się kupuje. Jeszcze raz dzięki i
zapraszam na degustacje :))
--
Pozdrawiam
Marcin
" Życie z bliska to tragedia ale z daleka to czysta farsa"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-10 21:18:23
Temat: Re: bigosOd: <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
i pomogło bigos stał się
> jadalny. A na przyszłość trzeba uważać co się kupuje.
Jak jeszcze kiedys przesadzisz, to sprobuj go przerobic na bigos "staropolski"
(proporcja miesiw do kapusty 1,5 : 1).
Pzdr
Kundzia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |