bogi
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-12-11 18:31:59
Temat: bogiOd: "indra'el ()" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
* Swaróg * ? słowiańskie bóstwo nieba, słońca, ognia i kowalstwa (porównaj:
sanskryckie svarga - niebo, irańskie xwar (czyt. chwar) ? słońce, blask),
związany etym. ze *svariti 'kuć, wykuwać, skuwać coś na gorąco'.
Prawdopodobnie synem Swaroga był bóg ognia domowego Swarożyc, wg niektórych
teorii identyczny z Dażbogiem.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Swar%C3%B3g
Indra, główny bóg indoirańskich Ariów, pan burz, burzyciel grodów, bóg
wojny. W Wedach, bóg wiatru, burz i wojny. W hinduizmie władca jednego z
pięciu niebieskich rajów, do którego, wg wierzeń hinduistycznych, może
dostać się człowiek cnotliwy po śmierci. Niebo, w którym panuje Indra, dla
jego wyznawców nazywa się * Swarga *. W pozostałych niebach panują inni
bogowie. Również w hinduizmie opiekun Wschodu, bóg wody, wilgoci i wiatrów.
http://portalwiedzy.onet.pl/55665,,,,indra,haslo.htm
l
indra'el ()
--
Ps. Tak sobie sączę browar
przez słomkę i myślę...
-(:o)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-12-11 18:37:27
Temat: Re: bogiOd: "indra'el ()" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Mon, 11 Dec 2006 19:31:59 +0100, indra'el () napisał(a):
Wpierw był Swarga, potem Swaróg,
z którego zrodził się Swarożyc...
Jak długo jeszcze...
będą się nam rodzić bogi ?
indra'el ()
--
Ps. Tak sobie sączę browar
przez słomkę i myślę...
-(:o)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-12-11 18:46:17
Temat: Re: bogiOd: "indra'el ()" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Mit o potopie
Rankiem przyniesiono Manu (praojcu ludzkości i pierwszemu prawodawcy) wodę
do mycia(...) Kiedy się mył, wpadła mu w dłonie ryba (Matsja - wcielenie
Wisznu).
Odezwał się doń tymi słowy:
"Wyratuję cię, jeśli się mną zaopiekujesz".
"Od czego chcesz mnie wyratować?"
"Wszystkie te stworzenia będą zmiecione przez potop ? z niego cię
wyratuję!"
"A jak mam się tobą zaopiekować?"
Ryba wyjaśniła, co Manu powinien zrobić. Następnie rzekła:
" W tym a tym roku nastanie potop. Usłuchaj mnie (mojej rady) i przygotuj
łódź. Kiedy rozszaleje się potop, wejdziesz do niej, a ja cię ocalę?"
Manu postąpił według podanych wskazówek, a ryba w czasie powodzi
przyciągnęła łódź do pewnej północnej góry, po czym rzekła:
" Jesteś uratowany. Przywiąż łódź do drzewa, by cię wody nie zmyły, choć
jesteś na górze. W miarę jak będą opadać, możesz stopniowo schodzić w dół."
http://dhost.info/myth/indmyth1.htm
--
Ps. Tak sobie sączę browar
przez słomkę i myślę...
-(:o)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-12-11 18:49:22
Temat: Re: bogiOd: "indra'el ()" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Mon, 11 Dec 2006 19:46:17 +0100, indra'el () napisał(a):
> Mit o potopie
> Rankiem przyniesiono *Manu*
>(praojcu ludzkości i pierwszemu prawodawcy) wodę
> do mycia(...) Kiedy się mył, wpadła mu w dłonie ryba (Matsja - wcielenie
> Wisznu).
*Anu* (sumer. An - niebo)
- w mitologii sumeryjskiej bóg nieba. Anu należał do triady wielkich bogów
razem ze swym synem Enlilem "Panem Powietrza" i Enkim "Panem ziemi".
Był pierwszą siłą sprawczą w dziele stworzenia. Uważany za potomka boga
Urasza, a poźniej z nim identyfikowany. Jego żoną była bogini ziemi,
również o imieniu Urasz. W późniejszej tradycji ożeniony został z boginią
Ki. Jako babiloński bóg ma za żonę boginię Antu.
W trzech niebach, umieszczonych jedno nad drugim, zajmuje on najwyższe. W
sztuce był przedstawiany bardzo rzadko, jeśli w ogóle. Jego świątynia
znajdowała się w mieście Uruk.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Anu
--
Ps. Tak sobie sączę browar
przez słomkę i myślę...
-(:o)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-12-12 09:33:02
Temat: Re: bogiOd: "Kryspin" <h...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
jeśli chodzi o boga Indra to pamiętam obyczaj pewnego plemienia
opisany przez G. Frazera w "Złotej Gałęzi", który maił na celu
sprowadzenie deszczu w czasie suszy; otóż polegał on na wywołaniu w
bogu litości i wzruszenia powodującego jego płacz (a tym samym
deszcz) poprzez wlewanie wrzącego oleju do ucha psa... nie wpominając
o biciu żab zamkniętych w wielkim garze metalowymi prętami :)
pzdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-12-12 09:46:26
Temat: Re: bogiOd: "Kryspin" <h...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
ach! no tak tyo koniecznie musiało byc lewe ucho
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-12-12 09:46:37
Temat: Re: bogiOd: "Kryspin" <h...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
ach! no tak, to koniecznie musiało byc lewe ucho
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-12-12 15:26:46
Temat: Re: bogiOd: "indra'el ()" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 12 Dec 2006 01:33:02 -0800, Kryspin napisał(a):
> jeśli chodzi o boga Indra to pamiętam obyczaj pewnego plemienia
> opisany przez G. Frazera w "Złotej Gałęzi", który maił na celu
> sprowadzenie deszczu w czasie suszy; otóż polegał on na wywołaniu w
> bogu litości i wzruszenia powodującego jego płacz (a tym samym
> deszcz) poprzez wlewanie wrzącego oleju do ucha psa... nie wpominając
> o biciu żab zamkniętych w wielkim garze metalowymi prętami :)
Dzięki, brat, choć to tragiczne, co mówisz...
ale tak podejrzewałem-czytałem-smutniałem...
I nie dlatego przybrałem na chwuilę jego imię, że był dobry,
ale dlatego, że taka jest moja droga... znaczona nickami...
A może choć Ahura Mazda był naprawdę dobrym Panem, co ?
> pzdr
pzdr
--
Ps. Tak sobie sączę browar
przez słomkę i myślę...
-(:o)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-12-14 09:57:26
Temat: Re: bogiOd: "Kryspin" <h...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
> A może choć Ahura Mazda był naprawdę dobrym Panem, co ?
niestety w tym Ci nie pomogę bo nie słyszałem o nim, a informacjami
z netu nie zamierzam Cię gnębić
poza tym jednyny dobry bóg to traki, o którym juz zapomniano - więc
lepiej nie przywołuj na powrót jego imienia
pzdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-12-14 10:27:46
Temat: Re: bogiOd: "Spenta Jaza ()" <k...@m...zoro-aster.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 14 Dec 2006 01:57:26 -0800, Kryspin napisał(a):
>> A może choć Ahura Mazda był naprawdę dobrym Panem, co ?
>
> niestety w tym Ci nie pomogę bo nie słyszałem o nim, a informacjami
> z netu nie zamierzam Cię gnębić
> poza tym jednyny dobry bóg to traki, o którym juz zapomniano - więc
> lepiej nie przywołuj na powrót jego imienia
Dlaczego, skoro był dobry ?
Nawet Jahwe się od niego co nieco nauczył...
Ciekawe, czy miał podobne wpadki, tj. ludobójstwo
na sumieniu, a konkretnie wrogów Persji...
> pzdr
pzdr
--
Ps. Tak sobie sączę browar
przez słomkę i myślę...
-(:o)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |