| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-11-25 23:53:52
Temat: Re: bóle stawów i czterolatka c.d."miranka" <a...@m...pl> wrote in message
news:ekaksd$nkt$1@inews.gazeta.pl...
>> sadze, ze lekarz dalby to skierowanie na kolejnej wizycie.
>> a Ciebie prosze o odpowiedz na pytanie- czy szyna w tym momencie byla
>> bledem.
>
> Ty jak zwykle odwracasz kota ogonem i próbujesz się czepiać pojedyńczych
> słów.
nie. Ty jak zwykle lawirujesz zapedzona w kozi rog.
>Spójrz dla odmiany na całość problemu. Nie szyna była błędem, tylko
> NIE SZUKANIE przyczyny było błędem. A jak sama widzisz, czekanie do
> następnej wizyty w tym przypadku było wysoce niewskazane.
spojrzalam na calosc- facet zobaczyl dziecko z wysiekiem w jednym stawie.
uraz jest dosc czestya przyczyna wysieku. zalecil szyne, masc. pozniej juz
AnkaP nie poszla do niego. uwazasz, ze kazdy wysiek w stawie ma
sklonic lekarza do pelnego badania leboratoryjnego z wizyta w szpitalu?
jesli cie glowa boli od razu na MRI cie nikt nie wysle....
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-11-25 23:55:00
Temat: Re: bóle stawów i czterolatka c.d.
" Nixe" <n...@f...pl> wrote in message news:ekakdg$51v$1@news.mm.pl...
> A niby czemu miałaby ta szyna służyć przy_samym_wysięku?
> Szynę założono tylko dlatego, że lekarz stwierdził, iż dziecko miało w
jakiś
> sposób uszkodzony staw łokciowy. Summa sumarum okazało się, że nie był on
> uszkodzony, a wysiek miał inną przyczynę, ponieważ oprócz jego obecności w
> rzekomo uszkodzonym stawie łokciowym, pojawił się również w stawie
> biodrowym.
> Ergo - lekarz pomylił się w swej diagnozie. Niebywałe!
Słusznie prawicie, koleżanko, dlatego pozwalam sobie zacytować Cię w
całości:))
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-11-25 23:55:37
Temat: Re: bóle stawów i czterolatka c.d.X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:ekakd7$kac$1@news.onet.pl>
Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> pisze:
> czy moglabys mi jednak odpowiedziec na pytanie- czy przy wysieku
> w stawie (_przyczyna_obojetna_) nie zaklada sie szyny.
Pewnie i tak nie przeczytasz, ale może ktoś Ci powtórzy - nie,
przy_samym_wysięku nie zakłada się szyny, bo nie ma to żadnego sensu. To
tak, jakbyś włożyła w gips zranioną nogę zakładając z góry, że jest złamana.
Miranka ma rację - lekarz poszedł na łatwiznę. Ale może faktycznie takiego
postępowania uczą na medycynie.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-11-25 23:56:13
Temat: Re: bóle stawów i czterolatka c.d.X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:ekajv7$li3$1@inews.gazeta.pl>
miranka <a...@m...pl> pisze:
> Właśnie ta "przyczyna obojętna" ma tu zasadnicze znaczenie. Boli?
> Znaczy uraz. Uraz = szyna. Sprawa załatwiona - następny proszę.
> Lecimy po najprostszej linii oporu. Bez badań, bez RTG, bez USG, bez
> zastanowienia...
Właśnie to mnie też zastanowiło.
Dlaczego lekarz z góry, bez żadnych badań szczegółowych, założył, że to uraz
stawu łokciowego?
To niemal tak, jak kiedyś chirurg na pogotowiu zrobił RTG obu ud i bioder
Jasia i stwierdzając, że nie widzi żadnych zmian, uznał, że dziecko ma
uszkodzony kręgosłup (Jasiek miał 1.5 roku, niefortunnie zszedł z drabinki i
potem już nie mógł w ogóle stać, miał nogi miękkie jak z waty, płakał bez
przerwy i nie pozwalał się dotykać). Ostatecznie pojechałam z nim do
szpitala (bo na pogotowiu skończyło się jedynie na powyższej diagnozie i
zerowej pomocy) i dopiero tam na_moje_wyraźne żądanie zrobiono
RTG_całych_nóg, po czym wyszło, że dziecko ma pęknięcie kości piszczelowej.
Ale to_ja_musiałam powiedzieć lekarce w szpitalu, co ma zrobić, bo też
początkowo skłaniała się do wersji konowała z pogotowia.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-11-25 23:59:56
Temat: Re: bóle stawów i czterolatka c.d.
"Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:ekal2h$lja$1@news.onet.pl...
> spojrzalam na calosc- facet zobaczyl dziecko z wysiekiem w jednym stawie.
> uraz jest dosc czestya przyczyna wysieku. zalecil szyne, masc.
zwłaszcza kiedy to dziecko jest w trakcie infekcji, po antybiotykach,
gorączkuje, jest ogólnie osowiałe, bez apetytu... no rzeczywiście, jedyną
przyczyną bólu w stawach może być podwinięta w czasie snu łapka.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-11-26 00:02:40
Temat: Re: bóle stawów i czterolatka c.d.
" Nixe" <n...@f...pl> wrote in message news:ekal70$g3r$1@news.mm.pl...
> > Właśnie ta "przyczyna obojętna" ma tu zasadnicze znaczenie. Boli?
> > Znaczy uraz. Uraz = szyna. Sprawa załatwiona - następny proszę.
> > Lecimy po najprostszej linii oporu. Bez badań, bez RTG, bez USG, bez
> > zastanowienia...
>
> Właśnie to mnie też zastanowiło.
> Dlaczego lekarz z góry, bez żadnych badań szczegółowych, założył, że to
uraz
> stawu łokciowego?
> To niemal tak, jak kiedyś chirurg na pogotowiu zrobił RTG obu ud i bioder
> Jasia i stwierdzając, że nie widzi żadnych zmian, uznał, że dziecko ma
> uszkodzony kręgosłup (Jasiek miał 1.5 roku, niefortunnie zszedł z drabinki
i
> potem już nie mógł w ogóle stać, miał nogi miękkie jak z waty, płakał bez
> przerwy i nie pozwalał się dotykać). Ostatecznie pojechałam z nim do
> szpitala (bo na pogotowiu skończyło się jedynie na powyższej diagnozie i
> zerowej pomocy) i dopiero tam na_moje_wyraźne żądanie zrobiono
> RTG_całych_nóg, po czym wyszło, że dziecko ma pęknięcie kości
piszczelowej.
> Ale to_ja_musiałam powiedzieć lekarce w szpitalu, co ma zrobić, bo też
> początkowo skłaniała się do wersji konowała z pogotowia.
No comment.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-11-26 00:03:59
Temat: Re: bóle stawów i czterolatka c.d.
" Nixe" <n...@f...pl> wrote in message news:ekal5r$g3j$1@news.mm.pl...
> X-No-Archive:yes
> W wiadomości <news:ekakd7$kac$1@news.onet.pl>
> Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> pisze:
>
> > czy moglabys mi jednak odpowiedziec na pytanie- czy przy wysieku
> > w stawie (_przyczyna_obojetna_) nie zaklada sie szyny.
>
> Pewnie i tak nie przeczytasz, ale może ktoś Ci powtórzy - nie,
> przy_samym_wysięku nie zakłada się szyny, bo nie ma to żadnego sensu. To
> tak, jakbyś włożyła w gips zranioną nogę zakładając z góry, że jest
złamana.
> Miranka ma rację - lekarz poszedł na łatwiznę. Ale może faktycznie takiego
> postępowania uczą na medycynie.
Najwidoczniej, skoro Iwon(k)a je popiera.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-11-26 00:06:00
Temat: Re: bóle stawów i czterolatka c.d."miranka" <a...@m...pl> wrote in message
news:ekaldt$or8$1@inews.gazeta.pl...
>> spojrzalam na calosc- facet zobaczyl dziecko z wysiekiem w jednym stawie.
>> uraz jest dosc czestya przyczyna wysieku. zalecil szyne, masc.
>
> zwłaszcza kiedy to dziecko jest w trakcie infekcji, po antybiotykach,
> gorączkuje, jest ogólnie osowiałe, bez apetytu... no rzeczywiście, jedyną
> przyczyną bólu w stawach może być podwinięta w czasie snu łapka.
zwlaszcza. nie jest to najczestszy zwiazek. zapewne by byl na wizycie
nastepnej.
i co dowiem sie cos o tej szynie i wysieku pani doktor?
(czy zaczerwienione gardlo wymaga biopsji??)
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-11-26 00:06:01
Temat: Re: bóle stawów i czterolatka c.d.X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:ekalj1$p5o$1@inews.gazeta.pl>
miranka <a...@m...pl> pisze:
> No comment.
A ja do dziś pamiętam swoje przerażenie i wizję Jaśka unieruchomionego na
wózku inwalidzkim.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-11-26 08:06:44
Temat: Re: bóle stawów i czterolatka c.d.
"Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:ekalp9$mq2$1@news.onet.pl...
> i co dowiem sie cos o tej szynie i wysieku pani doktor?
> (czy zaczerwienione gardlo wymaga biopsji??)
A czego Ty, kobieto, chcesz się dowiedzieć?
Szyna nie ma tu nic do rzeczy. Szyn mógł lekarz nawet trzy założyć, na każdy
bolący staw. Problem w tym, że SAMO założenie szyny w przypadku bólu stawów
w małego dziecka, które NIE miało urazu, a ma też inne objawy, to jest ZA
MAŁO.
I nie zadawaj kolejnych pytań o szynę, bo nie szyna jest tu problemem, a ja
nie mam dziś czasu na jałowe dyskusje.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |