Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "miranka" <a...@m...pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: bóle stawów i czterolatka c.d.
Date: Sun, 26 Nov 2006 01:02:40 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 28
Message-ID: <ekalj1$p5o$1@inews.gazeta.pl>
References: <ek9i14$p4m$1@nemesis.news.tpi.pl> <ekado7$snm$1@inews.gazeta.pl>
<ekafst$arb$1@news.onet.pl> <ekaibi$gqn$1@inews.gazeta.pl>
<ekaisi$hhe$1@news.onet.pl> <ekajv7$li3$1@inews.gazeta.pl>
<ekal70$g3r$1@news.mm.pl>
NNTP-Posting-Host: 207-be2-7.acn.waw.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1164499361 25784 85.222.10.207 (26 Nov 2006 00:02:41 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 26 Nov 2006 00:02:41 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1807
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1807
X-User: annaw
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:22185
Ukryj nagłówki
" Nixe" <n...@f...pl> wrote in message news:ekal70$g3r$1@news.mm.pl...
> > Właśnie ta "przyczyna obojętna" ma tu zasadnicze znaczenie. Boli?
> > Znaczy uraz. Uraz = szyna. Sprawa załatwiona - następny proszę.
> > Lecimy po najprostszej linii oporu. Bez badań, bez RTG, bez USG, bez
> > zastanowienia...
>
> Właśnie to mnie też zastanowiło.
> Dlaczego lekarz z góry, bez żadnych badań szczegółowych, założył, że to
uraz
> stawu łokciowego?
> To niemal tak, jak kiedyś chirurg na pogotowiu zrobił RTG obu ud i bioder
> Jasia i stwierdzając, że nie widzi żadnych zmian, uznał, że dziecko ma
> uszkodzony kręgosłup (Jasiek miał 1.5 roku, niefortunnie zszedł z drabinki
i
> potem już nie mógł w ogóle stać, miał nogi miękkie jak z waty, płakał bez
> przerwy i nie pozwalał się dotykać). Ostatecznie pojechałam z nim do
> szpitala (bo na pogotowiu skończyło się jedynie na powyższej diagnozie i
> zerowej pomocy) i dopiero tam na_moje_wyraźne żądanie zrobiono
> RTG_całych_nóg, po czym wyszło, że dziecko ma pęknięcie kości
piszczelowej.
> Ale to_ja_musiałam powiedzieć lekarce w szpitalu, co ma zrobić, bo też
> początkowo skłaniała się do wersji konowała z pogotowia.
No comment.
Anka
|