« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-10-24 19:55:06
Temat: braki w obrazieW trakcie pracy przy komputerze, około 1,5h, pojawiły się braki w obrazie.
Zamiast widzieć na granatowym tle białe "Select" było tylko sam dół litery
S,
nad tym dołem granatowe tło - faktycznie nieistniejące- faktycznie tam
istniała literka,
i dalsza część słowa była czytelna.
Drugie oko widziało w miarę poprawnie.
Po 2 rutinoskorbinach, połowie diosmineksa, długim spacerze na deszczu
i posiłku, widzę w miarę poprawnie.
To zaburzenie widzenia być może było poprzedzone niewielkimi błyszczącymi ,
raczej mikroskopijnymi plamkami, co mi się czasem zdarza od kilkunastu lat.
Pytanie: siatkówka czy mózg? A jak nie to co?
Dalej:
Kiedyś robiono mi jakieś komputerowe badanie wzroku.
Wynikiem był diagram dwu oczu z jakimiś ciemnymi - punktami oznaczającymi
miejsca,
jak rozumiem "ślepe" na siatkówce.
Okulista powiedział, że w normie, jednak po porównaniu wyniku
z internetowym opisem tego typu badania, wyszło mi, że jest jednak trochę
poza normą
(być może skutki nieświadomej zabawy starą myszą laserową).
Czy to miało z wiązek z tymi ślepymi puktami na siatkówce wyżej?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |