| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-12-06 15:24:10
Temat: brukselkaNo wlasnie. Stalem sie szczesliwym posiadaczem 1 kg brukselki.
Prosze poradzcie jak to przygotowac.
Niestety brukselka kojarzy mi sie wylacznie z czyms niesmacznym. Nigdy nie
mialem okazji jej gotowac. Wierze, ze cale moja dotychczasowe zycie tkwilem
w bledzie i chce to naprawic...
Niedawno na grupie cos czytalem o brukselce, ale jakos nie potrafie tego
odnalezc.
Mariusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-12-06 15:47:11
Temat: Re: brukselkaDnia Sat, 6 Dec 2008 16:24:10 +0100, Mariusz napisał(a):
> No wlasnie. Stalem sie szczesliwym posiadaczem 1 kg brukselki.
> Prosze poradzcie jak to przygotowac.
> Niestety brukselka kojarzy mi sie wylacznie z czyms niesmacznym. Nigdy nie
> mialem okazji jej gotowac. Wierze, ze cale moja dotychczasowe zycie tkwilem
> w bledzie i chce to naprawic...
>
> Niedawno na grupie cos czytalem o brukselce, ale jakos nie potrafie tego
> odnalezc.
>
> Mariusz
Brukselka pod beszamelem:
http://www.cincin.cc/index.php?showtopic=5837
oraz:
http://kuchnia.kisa.pl/ (w okienku pod lupką w lewym górnym rogu wpisz
brukselka)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-12-06 16:08:23
Temat: Re: brukselka 1. Brukselkę wrzucamy na wrzącą, osoloną wodę, gotujemy do miękkości.
A mniej wiecej jak dlugo trwa :"do miekkosci"?
I czy nie stosuje sie buleczki przysmazonej na masle?
Mariusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-12-06 16:32:10
Temat: Re: brukselkaDnia Sat, 6 Dec 2008 17:08:23 +0100, Mariusz napisał(a):
> 1. Brukselkę wrzucamy na wrzącą, osoloną wodę, gotujemy do miękkości.
>
> A mniej wiecej jak dlugo trwa :"do miekkosci"?
Hmmm, bierzesz widelec i próbujesz jedną na talerzyku.
Ja nie wiem, jak długo.
>
> I czy nie stosuje sie buleczki przysmazonej na masle?
>
Jeśli się chce, to się stosuje, ale lepiej bułeczkę przyrumienić na sucho,
bez masła, a masło dodać na patelnię po zrumienieniu bułki, żeby uniknąć
zniszczenia jego walorów podczas smażenia.
Jednak jest wiele innych przepisów pod linkami, które podalam. Sposób "z
bułeczką" jest najprostszy i w sumie mało ciekawy smakowo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-12-06 16:43:50
Temat: Re: brukselka
"Mariusz" <m...@v...pl> wrote in message news:ghe5em$7le$1@news.onet.pl...
> No wlasnie. Stalem sie szczesliwym posiadaczem 1 kg brukselki.
> Prosze poradzcie jak to przygotowac.
> Niestety brukselka kojarzy mi sie wylacznie z czyms niesmacznym. Nigdy nie
> mialem okazji jej gotowac. Wierze, ze cale moja dotychczasowe zycie
tkwilem
> w bledzie i chce to naprawic...
>
> Niedawno na grupie cos czytalem o brukselce, ale jakos nie potrafie tego
> odnalezc.
>
> Mariusz
Ugotować na osolonej wodzie, odcedzić i polać przyrumienionym masełkim i
bułką...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-12-06 16:45:55
Temat: Re: brukselka
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:19nwo70ncp6ts$.q6xq3sbv8uud$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 6 Dec 2008 17:08:23 +0100, Mariusz napisał(a):
>
> > 1. Brukselkę wrzucamy na wrzącą, osoloną wodę, gotujemy do miękkości.
> >
> > A mniej wiecej jak dlugo trwa :"do miekkosci"?
>
> Hmmm, bierzesz widelec i próbujesz jedną na talerzyku.
> Ja nie wiem, jak długo.
>
> >
> > I czy nie stosuje sie buleczki przysmazonej na masle?
> >
>
> Jeśli się chce, to się stosuje, ale lepiej bułeczkę przyrumienić na sucho,
> bez masła, a masło dodać na patelnię po zrumienieniu bułki, żeby uniknąć
> zniszczenia jego walorów podczas smażenia.
>
> Jednak jest wiele innych przepisów pod linkami, które podalam. Sposób "z
> bułeczką" jest najprostszy i w sumie mało ciekawy smakowo.
Quod libet.
Lubię też zupę jarzynową typu śmietnik, z dużą ilością brukselki...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-12-06 16:53:25
Temat: Re: brukselkaDziekuje Wam - Panslavisto i Ikselko - za udzielone rady.
Juz nie pierwszy raz korzystam z Waszej kuchennej wiedzy.
Za kazdym razem Wasze rady byly wlasciwe.
Dziekuje.
Mariusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-12-06 17:19:24
Temat: Re: brukselka"Mariusz" <m...@v...pl> wrote in message news:gheam2$o2l$1@news.onet.pl...
> Dziekuje Wam - Panslavisto i Ikselko - za udzielone rady.
>
> Juz nie pierwszy raz korzystam z Waszej kuchennej wiedzy.
> Za kazdym razem Wasze rady byly wlasciwe.
> Dziekuje.
>
> Mariusz
Nie są to jedyne przepisy, ale najprostsze.
A zupa na kościach z mięsem, wsypana jedna torebka zupy zimowej (mrożonka i
pół torebki brukselki oraż szklanka lub półtora ryżu, podbita dobrą
śmietaną, siekane koperek i pietruszka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-12-06 23:20:06
Temat: Re: brukselkaDnia Sat, 6 Dec 2008 17:45:55 +0100, Panslavista napisał(a):
>
> Lubię też zupę jarzynową typu śmietnik, z dużą ilością brukselki...
Też ją lubię. Z lubczykiem. Lubczyk łagodzi ostry smak brukselki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-12-06 23:22:46
Temat: Re: brukselkaDnia Sat, 6 Dec 2008 18:19:24 +0100, Panslavista napisał(a):
> "Mariusz" <m...@v...pl> wrote in message news:gheam2$o2l$1@news.onet.pl...
>> Dziekuje Wam - Panslavisto i Ikselko - za udzielone rady.
>>
>> Juz nie pierwszy raz korzystam z Waszej kuchennej wiedzy.
>> Za kazdym razem Wasze rady byly wlasciwe.
>> Dziekuje.
>>
>> Mariusz
>
> Nie są to jedyne przepisy, ale najprostsze.
> A zupa na kościach z mięsem, wsypana jedna torebka zupy zimowej (mrożonka i
> pół torebki brukselki oraż szklanka lub półtora ryżu, podbita dobrą
> śmietaną, siekane koperek i pietruszka.
Lubię to, ale u mnie jeśli śmietana, to nie brukselka (czy inna kapusta),
albo odwrotnie. Nie wiem, dlaczego, po prostu mi "nie leżą" razem te dwie
rzeczy. Jarzynową zupę z dodatkiem brukselki lubie tylko w wersji z białą
zasmażką.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |