Data: 2010-05-26 23:13:45
Temat: brzoskwinia, jak zwykle
Od: "moon" <m...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
... robi fochy i jak co roku na wiosnę nie chce żyć.
tym razem, ten mały kulfon, który ratuję już trzeci sezon, ładnie przetrwał
mrozy, wypuścił mnóstwo pączków, nawet nie chciał uschnąć, bo miał mokro,
ale nagle COŚ go trąciło.
szukałem w necie, ale nie znalazłem - liście zdeformowane, pozwijane jakby
od owadów, ale nie wiotkie i zielone jak to zwykle u brzoskwini, ale grube i
kruche, a co najdziwniejsze ich kolor jest bardzo jasny - kremowy!
nie miałem czasu na zbyt dokłądne oględziny, prysnąłem to drugi raz
mieszanką Syllit i coś na owady i nie wiem co tam się dzieje. Po pierwszym
oprysku wyszło kilka "kępek" nowych, zielonych i prawidłowych liści.
Ktoś wie, co to za plaga? Grzyb? Owad? Zemsta Miczurina?
moon
|