| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-27 08:57:27
Temat: buraczkijak sie robi jażynkę taką z buraczków
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-10-27 09:07:56
Temat: Re: buraczkiAgnieszka wrote:
> jak sie robi jażynkę taką z buraczków
>
>
Jażynkę robi się z bóraczkuf.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-27 09:38:45
Temat: Re: buraczki
Użytkownik "Agnieszka" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bnimlt$3fs$1@SunSITE.icm.edu.pl...
> jak sie robi jażynkę taką z buraczków
Ja ugotowane ścieram na tarce.Dodaję pokrojone w kostkę jabłko, cebulkę ( w
kostkę ), ogórek kiszony ( w kostke ), dużo świeżej natki pietruszki. Do
tego troche oliwy ,sól i pieprz.
Pozdrawiam
Toffi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-27 09:54:28
Temat: Re: buraczki> Agnieszka wrote:
> > jak sie robi jażynkę taką z buraczków
> >
> >
> Jażynkę robi się z bóraczkuf.
=======
Anieszka pyta *jak* się robi, a ty odpowiadasz *z czego* się robi. Twoja
odpowiedź nie jest wcale lepsza od jej pytania.
Sałatkę z buraczków można zrobić na wieeele sposobów. Poniżej jeden z nich,
mój ulubiony:
- buraki ugotować, obrać pokroić w paski lub krążki (można grubo zetrzeć),
dodać trochę cebuli.
- zrobić sos: czosnek rozetrzeć z solą, pieprzem, cukrem, dolać octu winnego
i nieco wody, dokładnie wymieszać, dolać oleju, dokładnie wymieszać, polać
buraki. Proporcje jak do winigreta, a czosnku i cukru tyle, aby było dobre,
czyli czosnku sporo, cukru tak sobie. Może być też bez czosnku, wtedy ocet
można zastąpić sokiem z cytryny.
Do obu wesji znakomicie pasuje niewielka ilość kolendry (świeżej).
waldek
=======
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-27 12:35:49
Temat: Re: buraczki> jak sie robi jażynkę taką z buraczków
>
>
Witam!. Oto moja wersja buraczków:
buraki gotuję w skórce, obieram, ścieram na najdrobniejszej tarce
w rondelku rozpuszczam trochę masła i wrzucam buraczki
podgrzewam i dodaję soli, soku z cytryny i na koniec śmietanę
ot i to wszystko. pzdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-27 18:13:26
Temat: Re: buraczki
Użytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
> Anieszka pyta *jak* się robi, a ty odpowiadasz *z czego* się robi. Twoja
> odpowiedź nie jest wcale lepsza od jej pytania.
......
ale na temat bo o buraczkach hihi...
a Ty wcale nie odpowiadasz!
patrz watek 'odfrunely golabki z gabki' z 16 pazdziernika...
pytalam grzecznie a Ty nic...czy to ladnie?
orio
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-27 22:43:33
Temat: Re: buraczkiUżytkownik waldek wrote:
>> Agnieszka wrote:
>>> jak sie robi jażynkę taką z buraczków
>>>
>>>
>> Jażynkę robi się z bóraczkuf.
> =======
> Anieszka pyta *jak* się robi, a ty odpowiadasz *z czego* się robi.
> Twoja odpowiedź nie jest wcale lepsza od jej pytania.
>
>
Odpowiedź Władka jest lepsza od pytania. Zastanów się na ortografią :)
Pozdr,
Another
ps. Agnieszka, Agnieszka, Agnieszka...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-27 23:00:37
Temat: Re: buraczkiUżytkownik waldek wrote:
>> Agnieszka wrote:
>>> jak sie robi jażynkę taką z buraczków
>>>
>>>
>> Jażynkę robi się z bóraczkuf.
> =======
> Anieszka pyta *jak* się robi, a ty odpowiadasz *z czego* się robi.
> Twoja odpowiedź nie jest wcale lepsza od jej pytania.
>
Odpowiedź Władka jest lepsza od pytania. Zastanów się nad ortografią :)
Pozdr,
Another
ps. Agnieszka, Agnieszka, Agnieszka...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-28 12:25:54
Temat: Re: [OT] gołąbki> a Ty wcale nie odpowiadasz!
> patrz watek 'odfrunely golabki z gabki' z 16 pazdziernika...
> pytalam grzecznie a Ty nic...czy to ladnie?
========
Nie odpowiadać jest bardzo nieładnie. To prawda. Mogę się usprawiedliwić
tylko tym, że mój czytnik nie pokazał Twojego ogłoszenia. Dopiero teraz
znalazłem w archiwum cały wątek, a w nim Twoje pytanie:
>jak juz zrobisz te golabki to napisz prosze
> ktora wersje uskuteczniles i jak smakowalo :-)
Zrobiłem gołąbki z prażonej kaszy gryczanej ze skwarkami z chudego boczku,
grzybami i cebulką w liściach ze zwykłej kapusty. Całość była zapiekana,
tak, że listki się mocno zbrązowiły. Do tego dwa tradycyjne sosy do wyboru,
pomidorowy i grzybowy oraz kompot ze śliwek.
A jak smakowały (i nadal smakują, bo część zamroziłem) to nie mogę napisać,
gdyż w języku polskim nie ma takich wyrazów, które oddałyby stan ciała i
ducha po spożyciu rzeczonych gołąbków. W języku mandżurskim brzmiałoby to
mniej więcej tak (fonetycznie): "ijąt cje djąg tjag ho" :-}
waldek
========
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-28 15:30:57
Temat: Re: [OT] gołąbki......
oj waldek waldek...
a gdzie przepis na te wegierskie golabki o ktorych pisales...
wszak prosilam o przepis na nie bo zostala mi kapusta...
ja wtedy zrobilam wersje... kapusta wloska... kasza jeczmienna... ryż...
tez jeszcze mam w zamrazarce...
nic na Ciebie nie mozna liczyc waldek...co ta zona z toba ma...buuuu
orio
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |