bylo dawno ciasteczka dl dzieci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-04-23 09:38:21

Temat: bylo dawno ciasteczka dl dzieci
Od: "GosiaH" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Autor:m...@c...edu.pl podpisany jako Kasia
podał przepis najprostszy na świecie i ludzie moja córka (6 lat) sama
je wczoraj upiekła!!!
A ile było radości. Hoho.
Moja pomoc ograniczyła się do wyciągnięcia gorącej blachy z
piekarnika.
A jakie dobre (tak mówią ci co jedzą, bo dla mnie to za słodkie).
Pierwszy raz nam się ciastka udały, choć kucharka w czasie pracy
narzekała, że szkoda, że ciasto nie jest do wałkowania.

Zapomniałabym.
Nasze ciastka mają m.in. kształty bagietek i bułek kajzerek z takimi
ciachami ;-).
Fajnie wyszły.
--
Pozdrawiam
GosiaH, która nie lubi słodyczy i Ania
PS. Następnym razem zainwestujemy w taką wyciskarkę polecaną przez
tego samego autora, to może będzie jeszcze ciekawej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-04-23 13:05:43

Temat: Re: bylo dawno ciasteczka dl dzieci
Od: "Flowera" <b...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Mozna prosic o przepis?
Użytkownik GosiaH <g...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aa3j2s$95p$...@n...onet.pl...
> Autor:m...@c...edu.pl podpisany jako Kasia
> podał przepis najprostszy na świecie i ludzie moja córka (6 lat) sama
> je wczoraj upiekła!!!
> A ile było radości. Hoho.
> Moja pomoc ograniczyła się do wyciągnięcia gorącej blachy z
> piekarnika.
> A jakie dobre (tak mówią ci co jedzą, bo dla mnie to za słodkie).
> Pierwszy raz nam się ciastka udały, choć kucharka w czasie pracy
> narzekała, że szkoda, że ciasto nie jest do wałkowania.
>
> Zapomniałabym.
> Nasze ciastka mają m.in. kształty bagietek i bułek kajzerek z takimi
> ciachami ;-).
> Fajnie wyszły.
> --
> Pozdrawiam
> GosiaH, która nie lubi słodyczy i Ania
> PS. Następnym razem zainwestujemy w taką wyciskarkę polecaną przez
> tego samego autora, to może będzie jeszcze ciekawej
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-24 08:09:27

Temat: Re: bylo dawno ciasteczka dl dzieci
Od: "GosiaH" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Flowera" <b...@p...com> napisał
> Mozna prosic o przepis?

copy/paste z domowego archiwum

Oto przepis na ciasteczka, które piecze mój mąż(!):

0,5 kg mąki
szklanka cukru pudru
torebka cukru waniliowego (16g)
1 kostka margaryny
2 żółtka
szczypta soli (ja zapomniałam postawić soli, a moja kucharka jeszcze
za słabo czyta)

Posiekać mąkę, cukier i margarynę. Dodać żółtka i szybko zagnieść
ciasto. Jeśli
nie chce się zagnieść można dodać odrobinę śmietany (lub zimnej wody
gdy
śmietany brak). Można to wszystko wyrobić w malakserze z nożem.
Ponieważ ciasto kruche lubi poleżakować w chłodzie, a zimne nie chce
się
wałkować, najpierw wykrawamy ciasteczka na blachę a potem z blachą do
lodówki
lub zimą na balkon.
Piec do zrumienienia w temp. 180-200 stopni.

Mąż do tych ciasteczek używa takiej specjalnej tuby-wyciskarki.
Wychodzą
ciasteczka o różnych kształtach i wzorach.

Copyright by m...@c...edu.pl podpisany jako Kasia
To tyle.
--
Pozdrawiam GosiaH
PS. Moje osobiste uwagi:
piec na 200 stopni co najwyżej 10 minut, nie czekać aż będą rumiane,
hm, mają być leciutko złote, bo te są najzmaczniejsze.
ciastka te, które były grubsze (a co choinka musiała być) wyszły
pięknie zakalcowate nie tracąc przy tym swojego smaku!! SERIO
Po prostu rewelacja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-24 21:33:30

Temat: Re: bylo dawno ciasteczka dl dzieci
Od: "Kasia A." <k...@N...poczta.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

GosiaH <g...@p...onet.pl> napisał(a):

> PS. Moje osobiste uwagi:
> piec na 200 stopni co najwyżej 10 minut, nie czekać aż będą rumiane,
> hm, mają być leciutko złote, bo te są najzmaczniejsze.
> ciastka te, które były grubsze (a co choinka musiała być) wyszły
> pięknie zakalcowate nie tracąc przy tym swojego smaku!! SERIO
> Po prostu rewelacja
>

Witam, to ja autorka przepisu. Inne konto bo inne źródło wysyłania listu :)
Cieszę się, że ciasteczka się udały i smakowały.
A co do koloru ciasteczek to moim faworytem są ciemno brązowe. Ciężko jest w
taki utrafić bo wystarczy jeszcze chwila w piekarniku i ciasteczka są już
przypalone. Mąż się wtedy śmieje i mówi: O takie jak lubisz! Bo dla niego
najlepsze są te złote :)

Pozdrawiam, Kasia

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/