| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-18 14:07:03
Temat: chlop w kuchni...Rany, jest tu kto? przytwierdze sie dzis do klawiatury zeby nie ogladac tego
co sie dzieje z kuchnia, a jak dotrze Michael (kolega mojego narzeczonego)
to sie bedzie dzialo - rozniosa kuchnie - ale warto bo przeciez bedzie
PYSZNE wino:) szkoda ze ja wole takie tradycyjne - ze sklepu :))))
a propo's win - bardzo lubie biale polslodkie, wyrawnych nie bardzo,
czerwone tez srednio chociaz kiedys pilam swietne czerowne nie za cierpki
takie jak lubie. To bylo na dzialce u kolegi, zachowalam sobie butelke zeby
odkleic etykiete, i co? I pierwszy raz chlopow natchnelo zeby posprzatac i
wywalili mi ja do wora a wory wyrzucili i do dzis nie wiem co to bylo:(
Marchefka (uwieziona w pokoju - bo w kuchni bimbrownia:))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-08-18 14:10:56
Temat: Re: chlop w kuchni...
Użytkownik "Cropish" <c...@a...net> napisał w wiadomości
news:ajo9ol$1njg$1@pingwin.acn.pl...
> Rany, jest tu kto? przytwierdze sie dzis do klawiatury zeby nie ogladac
tego
> co sie dzieje z kuchnia, a jak dotrze Michael (kolega mojego
narzeczonego)
> to sie bedzie dzialo - rozniosa kuchnie - ale warto bo przeciez bedzie
> PYSZNE wino:) szkoda ze ja wole takie tradycyjne - ze sklepu :))))
> a propo's win - bardzo lubie biale polslodkie, wyrawnych nie bardzo,
> czerwone tez srednio chociaz kiedys pilam swietne czerowne nie za cierpki
> takie jak lubie. To bylo na dzialce u kolegi, zachowalam sobie butelke
zeby
> odkleic etykiete, i co? I pierwszy raz chlopow natchnelo zeby posprzatac i
> wywalili mi ja do wora a wory wyrzucili i do dzis nie wiem co to bylo:(
> Marchefka (uwieziona w pokoju - bo w kuchni bimbrownia:))
>
a z czego to winko bedzie???
Mechcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-18 14:15:44
Temat: Re: chlop w kuchni...
> a z czego to winko bedzie???
>
> Mechcia
z rodzynek... nie slyszalam o takim, ale podobno to sprawdzony przepis:)
Marchefka
PS Narzeczony podsumowal - ha ha ha z ironia:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-18 14:16:42
Temat: Re: chlop w kuchni...
Użytkownik "Cropish" <c...@a...net> napisał w wiadomości
news:ajoa8u$1o1a$1@pingwin.acn.pl...
>
> > a z czego to winko bedzie???
> >
> > Mechcia
> z rodzynek... nie slyszalam o takim, ale podobno to sprawdzony przepis:)
> Marchefka
> PS Narzeczony podsumowal - ha ha ha z ironia:)
>
oj, jak wyjdzie to dasz przepis?
moj znajomy robi dobre wino z ryzu (nie yslic z sake). bardzo szybko nadaje
sie do konsumpcji podobno.
a teraz robi jakies wino z cytryn, podobno ala wermut
Mechcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-18 14:22:49
Temat: Re: chlop w kuchni...
> oj, jak wyjdzie to dasz przepis?
> moj znajomy robi dobre wino z ryzu (nie yslic z sake). bardzo szybko
nadaje
> sie do konsumpcji podobno.
> a teraz robi jakies wino z cytryn, podobno ala wermut
najpierw mialo byc z winogron, ale na winogrona za dlugo trzeba czekac:)
potem z pomaranczy,a bedzie z rodzynek:) Podobno ma byc do konsumcji za
jakiejs 4 miesiace wiec na przepis poczekacie :) chyba ze na wlasne ryzyko
przed sprawdzeniem:) poza tym nie wiem czy jestem dobrym zrodlem opinii na
temat domowego wina bo mi generalnie nie smakuje - za mocne jakies siakies:)
pamietam jak mnie koledzy uczyli pic domowa nalewke - widok byl ciekawy :)
Marchefka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-18 14:28:58
Temat: Re: chlop w kuchni...Na Mechcie zawsze mozna liczyc, a gdzie reszta? W kuchni siedza i obiadki
niedzielne gotują:)? Moze zajrze na skrable?
Marchefka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-18 14:33:27
Temat: Re: chlop w kuchni...
Użytkownik "Cropish" <c...@a...net> napisał w wiadomości
news:ajob1o$1ojg$1@pingwin.acn.pl...
> Na Mechcie zawsze mozna liczyc, a gdzie reszta? W kuchni siedza i obiadki
> niedzielne gotują:)? Moze zajrze na skrable?
> Marchefka
>
hehe
ja tez siedze na scrablach:)))
Mechcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-18 14:37:13
Temat: Re: chlop w kuchni...
Użytkownik "Cropish" <c...@a...net> napisał w wiadomości
news:ajobhs$1p17$1@pingwin.acn.pl...
>
> > ja tez siedze na scrablach:)))
> >
> > Mechcia
> > ooo a na ktorych? bo ja chodze na hoge, ale sie czesto wieszaja.
> Marchef
ja na cronix, nie narzekam
Mechcia
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-18 14:37:33
Temat: Re: chlop w kuchni...
> ja tez siedze na scrablach:)))
>
> Mechcia
> ooo a na ktorych? bo ja chodze na hoge, ale sie czesto wieszaja.
Marchef
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-18 14:43:39
Temat: Re: chlop w kuchni...to lece!!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |