« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-07-18 11:04:12
Temat: choroba dębówMam trochę dębów na swojej działce. Duże są zdrowe. Te mniejsze ok. 1-3
metrów wysokości od wiosny (z przerwami) borykają się z jakąś chorobą
(grzybem ?). Otóż wszystkie tegoroczne pędy z liśćmi pokryte są dwustronnie
białym nalotem na całej powierzchni liścia. Liście nie są jednak pozwijane
jak np. w przypadku mączniaka jabłoni. Nalot też jest inny. Przy mączniaku
jabłoni nalot jest suchy a przy dębach jakby "mokry" i rozmaruje się na
dłoni. W ten sposób choruje około 1/3 stanu dębów. Część dębów natomiast
mają inną przypadłość (w tym część tegorocznych sadzonek dębu czerwonego).
Nowe pędy są ciemnobrązowe i liście na nich są karłowate. Po obfitych
deszczach jakby odżywają i na krótko zazieleniają się, po czym znowu stają
się ciemnobrązowe. Tylko około 1/3 stanu dębów jest na oko zdrowa i liście
są obfite i zielone. Wszystkie dęby rosną razem (szypułkowe i czerwone). Co
im dolega i jak temu zapobiec. Może zastosować jakiś oprysk ?
Figaro
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-07-19 00:24:22
Temat: Re: choroba dębów"Figaro" <l...@w...pl> wrote in message
news:cddlft$a42$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mam trochę dębów na swojej działce.[...]
> Otóż wszystkie tegoroczne pędy z liśćmi pokryte są dwustronnie
> białym nalotem na całej powierzchni liścia. [...]
Liscie nie sa pozwijane jak na jabloni, bo to nie jablon ;)
Na maczniakach sie wlasciwie nie znam ale temat ten byl juz na grupie
omawiany.
U mnie w ogrodzie na debie szypulkowym wystepuja podobne objawy, z roznym
nasileniem w roznych latach.
Nie ogranicza sie to wcale tylko do naszych ogrodow. Sprawa dotyczy calego
kraju.
Napewno choroba ta oslabia drzewo, jednak nie w sposob bardzo widoczy. Nic
im nie bedzie. Male drzewka mozesz opryskac srodkiem grzybobojczym.
Wieksze opryskac trudno.
Maczniak szpeci deby ale na Twoim miejscu nie przejmowalbym sie tym az tak
:)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |