Nie mam zdjecia, ale wszedzie go pewnie znajdziecie - ja zanabylam na
ryneczku w Szczecinie za jedyne 15 zik,na stoiskach w super-hipermarketach
pewnie kilka zl drozej. Tusz ma stosowany od kilku sezonow pomysl: dwie
koncowki-biala pogrubiajaco-wydluzajaca baza i czarna maziaja na to. Baba
zapewniala, ze "lepszy od 200 kalorii MF", na co poniósłszy brew weszac
podstep (MF drozszy ofkorz) zaryzykowalam....i nie zaluje: konsystencja
idealna, nie trzeba wycierac nadmiaru i stosowac innych udziwnien, kilka
machniec szczoteczkami (dwiema) i mamy rzeski dlugie, grube, podwiniete i
rozczesane. Wczesniej stosowane MF, L'Oreal, Lancome i Nivea mogą sobie
powzdychać do tego efektu.
Hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/