ciasto kruche na słodką tartę

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-07-30 08:58:45

Temat: ciasto kruche na słodką tartę
Od: "Agnieszka" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam Grupę!

Właśnie przygotowałam ciasto kruche wg proporcji: 30deko mąki krupczatki, 10
deko cukru pudru, 20 deko masła zmrożonego, szybciutko ( jak przepis
stanowił ) zagniotłam - jakoś nie bardzo chciała się cała mąka wgnieść, no
ale bardzo sie miałam spieszyć...- kulę zawinęłam w folie i wrzuciłam do
lodówki. I tu mam pytanie, gdyż przepis mi tego nie wyjaśnia, a zerowe
doświadczenie życiowe w tym aspekcie też nie służy pomocą: po co w ogóle
ciasto trzeba dawać do lodówki, czemu samo zimne masło nie wystarcza,
przecież po wyjęciu kuli z lodówki ono się zaraz ( najdalej w piekarniku:)
ociepli? I drugie pytanie, ile trzeba trzymać to ciasto w lodówce (
minimalnie, bo chciałabym zrobić to szybko, ale nie zepsuć) bo różne źródła
podają różnie- godzinę, kilka godzin, tylko schłodzić?

Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź, gdyż mój debiut ma być moją
niespodzianką dla Kogoś Ważnego, i bardzo chciałabym żeby wyszło.

Pozdrawiam. Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-07-30 09:14:20

Temat: Re: ciasto kruche na słodką tartę
Od: "Jola L-L" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ai5kfc$jk6$1@news2.tpi.pl...
> Witam Grupę!
: po co w ogóle
> ciasto trzeba dawać do lodówki, czemu samo zimne masło nie wystarcza,
> przecież po wyjęciu kuli z lodówki ono się zaraz ( najdalej w piekarniku:)
> ociepli?
Rece jak i skladniki podczas robienia ciasta kruchego powinny byc mozliwie
zimne, aby woda emulgujac z tluszczem ulatniala sie dopiero podczas
pieczenia , a nie juz w trakcie zagniatania ciasta, bowiem powstajaca w ten
sposob para spulchnia ciasto. Dlatego do ciasta kruchego nie potrzeba
dodawac proszku do pieczenia. Jesli zbyt dlugo wyrabia sie kruche ciasto lub
sa cieple skladniki- po upieczeniu- kruche nie jest kruche tylko twarde.

I drugie pytanie, ile trzeba trzymać to ciasto w lodówce (
> minimalnie, bo chciałabym zrobić to szybko, ale nie zepsuć) bo różne
źródła
> podają różnie- godzinę, kilka godzin, tylko schłodzić?
> Pozdrawiam. Agnieszka
>
Najkrotszy czas chlodzenia- to 30 min. Chyba ze robione robotem- to dluzej .
Ponadto ciasto kruche nie wymaga smarowania formy czy blachy

powodzenia Jola L-L

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-30 09:24:10

Temat: Re: ciasto kruche na słodką tartę
Od: "Agnieszka" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bardzo dziękuję!
Bardzo nie lubię robić czegoś, czego nie rozumiem. Do Twojej odpowiedzi
byłam pewna, że z tym zamrażaniem ciasta jest jak np. z pluciem przez lewe
ramię, żeby odczynić zły urok:))) Jeszcze raz dzięki, mam nadzieję, że
będzie przepyszne, bo i przepis smakowity.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-02 20:21:51

Temat: Re: ciasto kruche na słodką tartę
Od: <n...@m...ch> szukaj wiadomości tego autora

>
czemu samo zimne masło nie wystarcza,
> przecież po wyjęciu kuli z lodówki ono się zaraz ( najdalej w piekarniku:)
> ociepli?

a wiesz, ze to wszystko zalezy od przepisu... Generalnie ciasto na tarte wymaga
uzycia zimnego masla, ktore sie sieka nozem z pozostalymi skladnikami, a
nastepnie szybko zagniata i schladza w lodowce. Tylko, ze mnie takie ciasto
wychodzilo z wielkim trudem, schlodzona kula za cholire sie nie chciala dac
rozwalkowac, kawalki z kazda chwila coraz cieplejszego ciasta przyklejaly sie
do walka, potem musialam "sztukowac" w foremce, zeby jakos w calosc to zebrac,
po prostu rozpacz:(((
Az w koncu trafilam na dobry przepis, dzieki ktoremu nie musze wyrywac wlosow z
glowy... Wszystkie skladniki (lacznie z maslem!) sa w temperaturze pokojowej.
Wyrabia sie je nie recznie ale mikserem (swiderkami) i tez bardzo krotko,
ciasto na koniec wyrabiania nie tworzy zadnej kuli... Wyklada sie je szpachelka
na papier aluminiowy, formuje placek okragly (co pomaga w waklowaniu i
uzyskaniu dobrego ksztaltu do blaszki), zawija i wklada do lodowki na minimum
godzine. Nastepnie ciasto trzeba rozwalkowac delikatnie (co sie udaje o wiele
latwiej niz przy maslanej kuli), wylozyc nim blaszke do tarty tak zeby brzegi
ciasta wystawaly nieco poza forme i raz jeszcze schlodzic w lodowce. Po tym
czasie ciasto podpieka sie w piekarniku (nie robia sie bable!), na podpieczone
naklada co chce i dalej do piekarnika.
Wyglada to wszystko skomplikowanie, ale skorka warta jest wyprawki. Zreszta
ciasto te mozna zrobic dzien wczesniej i juz gotowe w foremce przechowac w
lodowce do chwili pieczenia.
W podobny sposob robie tez ciasto "piaskowe" na tarte sliwkowo-migdalowa...
Wlasnie ja wczoraj zrobilam i wyszla taka dobra, ze postanowilam wam o tym
napisac:))) Jak jest ktos chetny na przepis to dajcie znac:))

mój debiut ma być moją
> niespodzianką dla Kogoś Ważnego, i bardzo chciałabym żeby wyszło.

Napisz czy wyszlo i czy smakowalo...

pozdrawiam
Kalina

>
> Pozdrawiam. Agnieszka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-05 07:34:58

Temat: Re: ciasto kruche na słodką tartę
Od: Maria Urbanczyk <M...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

n...@m...ch wrote: (...)

> W podobny sposob robie tez ciasto "piaskowe" na tarte sliwkowo-migdalowa...
> Wlasnie ja wczoraj zrobilam i wyszla taka dobra, ze postanowilam wam o tym
> napisac:))) Jak jest ktos chetny na przepis to dajcie znac:))

Pewnie, ze sa chetni. Daje znac :-) i czekam
Pozdrawiam
Maria

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry