« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-05-06 13:25:52
Temat: ćmy , motyle albo mole ??Witam,
Pojawiły się u mnie w domu małe motyle i ich gąsienice. Nie wiem co to jest,
wiec opisze jak wygląda:
gąsienica - około 1 cm długości biała
motyl - okolo 1-1,5 cm rozpiętości skrzydeł, brązowe wzory na skrzydłach
Co to jest i jak sobie z tym poradzić ?
Pozdrawiam
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-05-06 16:41:58
Temat: Re: ćmy , motyle albo mole ??On 5/6/2005 3:25 PM, Marcin wrote:
> Witam,
>
> Pojawiły się u mnie w domu małe motyle i ich gąsienice. Nie wiem co to jest,
> wiec opisze jak wygląda:
> gąsienica - około 1 cm długości biała
> motyl - okolo 1-1,5 cm rozpiętości skrzydeł, brązowe wzory na skrzydłach
>
> Co to jest i jak sobie z tym poradzić ?
>
Na oko są to "mole spożywcze" (nazwa raczej potoczna). Sprawdź dokładnie
artykuły spożywcze. Bardzo cwane bestie. U nas, po półrocznej
bezskutecznej walce (łącznie z rozbieraniem kuchni, rolet, zrywaniu
listew przypodłogowych itp.) dopiero przypadkiem okazało się, że
zasiedliły się w siatce z orzechami włoskimi. Na szczęście po
eksterminacji orzechów mole zniknęły, choć straszono nas, że potrafią
wgryźć się w płyty wiórowe szafek kuchennych!
Michał
--
Michał Sobkowski, Poznań
http://www.man.poznan.pl/~msob/
"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie!"
[U. Eco]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-05-06 18:32:44
Temat: Re: ćmy , motyle albo mole ??Michal Sobkowski <m...@f...adres.invalid> napisal(a):
> Na oko są to "mole spożywcze" (nazwa raczej potoczna). Sprawdź dokładnie
...
> zasiedliły się w siatce z orzechami włoskimi. Na szczęście po
Oprócz orzechów, lubią jeszcze kasze.
--
Marthy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-05-06 21:30:29
Temat: Re: ćmy , motyle albo mole ??Użytkownik "Marthy" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d5gccr$t09$1@news.onet.pl...
> Michal Sobkowski <m...@f...adres.invalid> napisal(a):
> > Na oko są to "mole spożywcze" (nazwa raczej potoczna). Sprawdź dokładnie
> ...
> > zasiedliły się w siatce z orzechami włoskimi. Na szczęście po
>
> Oprócz orzechów, lubią jeszcze kasze.
Niemal wszystko lubią. :-( A jak nie lubią, to zanieczyszczają.
Iwonka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-05-06 21:45:14
Temat: Re: ćmy , motyle albo mole ??Użytkownik "Michal Sobkowski" <m...@f...adres.invalid> napisał w
wiadomości news:d5g71q$d6s$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Na oko są to "mole spożywcze" (nazwa raczej potoczna).
Jedna z najobrzydliwszych rzeczy, które się mogą znaleźć w domu. :-(
> Sprawdź dokładnie
> artykuły spożywcze.
A najlepiej od razu się nastaw, że większość skończy na śmietniku.
> Bardzo cwane bestie.
Lepsze od Hannibala.
> U nas, po półrocznej
> bezskutecznej walce (łącznie z rozbieraniem kuchni, rolet, zrywaniu
> listew przypodłogowych itp.)
U nas walka okazała się skuteczna, choć także niezwykle upierdliwa. :-(
> dopiero przypadkiem okazało się, że
> zasiedliły się w siatce z orzechami włoskimi.
Orzechy lubią szczególnie.
> Na szczęście po
> eksterminacji orzechów mole zniknęły
U nas po 'eksterminacji orzechów' mole... nadal były. I okazało się, że są w
kolbach z ziarnem, które zajadał nasz szczurek! Kolby takie zwykłe, z
różnego rodzaju ziarenkami, głównie przeznaczone dla ptaków i gryzoni.
Kupione w sklepie z art. dla zwierząt. Producent po prostu przemyca wkładkę
mięsną. :-/
> choć straszono nas, że potrafią
> wgryźć się w płyty wiórowe szafek kuchennych!
Chyba przesada. Ale potrafią podobno przedostać się do szczelnie zamkniętego
tekturowego pudełka, np. z kaszą czy ryżem.
Radzę pozbyć się wszystkich podejrzanych produktów. Najlepiej bez zaglądania
i sprawdzania, czy aby ich nie ma. Bo jak z larwy wydostał się już 'fruwak',
to po prostu wyfrunie. A ganianie go po mieszkaniu zwyczajnie nie ma sensu.
Nowo zakupione produkty najlepiej trzymać w szklanych pojemnikach. Ja używam
dużych słoików po kawie. Choć także w zakrętkach tych słoików znajdywaliśmy
martwe egzemplarze moli... Próbowały się dostać do wnętrza, skubańce.
Trzymam kciuki i zarazem serdecznie współczuję, bo wiem, że walka z tą
gadziną jest straaaasznie upierdliwa. :-(
Iwonka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-05-07 19:39:52
Temat: Re: ćmy , motyle albo mole ??Dodam jeszcze, że po gruntownej kontroli wszystkich produktów spozywczych i
wymyciu wszystkich szafek posłużyłam się płytka zwabiajaca samce - typ lepu
na mole i dopiero wtedy osiągnęłam sukces.
U mnie źródłem moli okazały się być orzechy włoskie ze sklepu ze zdrową
żywnością.
życzę skutecznej eksterminacji gadzin
ela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-05-07 22:10:53
Temat: Re: ćmy , motyle albo mole ??Dnia 2005-05-07 21:39, ela napisał(a):
> Dodam jeszcze, że po gruntownej kontroli wszystkich produktów spozywczych i
> wymyciu wszystkich szafek posłużyłam się płytka zwabiajaca samce - typ lepu
> na mole i dopiero wtedy osiągnęłam sukces.
> U mnie źródłem moli okazały się być orzechy włoskie ze sklepu ze zdrową
> żywnością.
>
> życzę skutecznej eksterminacji gadzin
> ela
>
>
A jak nazywał się ten lep (jakaś nazwa, producent)?
--
Olo
Mój adres zakodowany ROT13.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-05-08 19:43:59
Temat: Re: ćmy , motyle albo mole ??Nie pamiętam niesety, kilka lat temu to było. Kupowane było w super
markecie, więc myślę, że nadal jest to towar dostepny.
ela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-05-09 05:55:39
Temat: Re: ćmy , motyle albo mole ??Dziękuje wszystkim za cenne informacje :)
pozdrawiam
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |