co mozna z resztek wedlin wyczarować....?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-08-18 19:00:44

Temat: co mozna z resztek wedlin wyczarować....?
Od: r...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Witam grupowiczów:))
Własnie sie zastanawiam co mozna z resztek wedlin wyczarować?A dokładnie
dostaje co jakiś czas resztki wedlin(końcówki)czasmi kawałki oraz plasterki..
wszystko w zasadzie swieże.Już mi sie znudziły kanapki i bigos oraz fasloka po
bretońsku:)wiec prosze was o pomoc.Co z tym można zrobić?Do czego wykożystać?

oczywiście dziekuje za sugestie...(cicha czytajaca..grupe)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-08-18 19:12:40

Temat: Re: co mozna z resztek wedlin wyczarować....?
Od: "MechaGodzilla" <m...@n...pl.NOSPAM> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:467c.000000eb.3d5feedb@newsgate.onet.pl...
> Witam grupowiczów:))
> Własnie sie zastanawiam co mozna z resztek wedlin wyczarować?A dokładnie
> dostaje co jakiś czas resztki wedlin(końcówki)czasmi kawałki oraz
plasterki..
> wszystko w zasadzie swieże.Już mi sie znudziły kanapki i bigos oraz
fasloka po
> bretońsku:)wiec prosze was o pomoc.Co z tym można zrobić?Do czego
wykożystać?
>
> oczywiście dziekuje za sugestie...(cicha czytajaca..grupe)

wszelkie zapiekanki z ziemniakami badz makaronem
lecho
pizza
usmazyc na patelni z cebulka;)

Mechcia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-18 19:22:45

Temat: Re: co mozna z resztek wedlin wyczarować....?
Od: "Quefear" <Q...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

MechaGodzilla wrote:

> usmazyc na patelni z cebulka;)

i potraktować jako dodatek do omletu.

pozdrawiam

Quef

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-18 20:01:53

Temat: Odp: co mozna z resztek wedlin wyczarować....?
Od: "Bask" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Quefear <Q...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ajoru8$ja8$...@n...onet.pl...
> MechaGodzilla wrote:
>
> > usmazyc na patelni z cebulka;)
>
> i potraktować jako dodatek do omletu.
>
> pozdrawiam
>
> Quef

A o jajecznicy zapomnieliscie ?
Pozdrawiam
Bask

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-18 20:14:51

Temat: Re: co mozna z resztek wedlin wyczarować....?
Od: "Lucek" <t...@s...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

<r...@p...onet.pl>

Już mi sie znudziły kanapki i bigos oraz fasloka po
> bretońsku:)wiec prosze was o pomoc.Co z tym można zrobić?
>
> oczywiście dziekuje za sugestie...(cicha czytajaca..grupe)

Oddaj do Domu Dziecka lub bardziej potrzebującym.

Lucek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-18 21:27:03

Temat: Re: co mozna z resztek wedlin wyczarować....?
Od: "kudziu" <q...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> oczywiście dziekuje za sugestie...(cicha czytajaca..grupe)

bigos np :-) zwany inaczej "przeglądem tygodnia"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-26 17:44:49

Temat: Re: co mozna z resztek wedlin wyczarować....?
Od: "sosnowski" <m...@e...com> szukaj wiadomości tego autora

Na przykład marakron z wędlinką (jako dodatek smakowy) i warzywami.A robi
się to banalnie prosto i szybko.
Bierzesz dwa gary i gotujesz w nich wodę. Do jednego wrzucasz mrożone (wiem,
wiem, że bedę niepopularny zwłaszcza w tym sezonie z tym tekstem...) warzywa
(tak jak na jedną osobę to pół opakowania), a do drugiej makaron: ja z
reguły stosuję penne.
W tym czasie jak Ci się to gotuje, kroisz sobie ząbek czosnku na cienkie
plasterki, wędlinę w kosteczkę tudzież żółty ser (w cienkie paski)
Makaron odcedzasz, warzywa odcedzasz (oczywiście po ugotowaniu!!!) Wrzucasz
na jakąś głębsza patelnię kawałek masła, jak się rozpusci wrzucasz na to
czosnek i wędlinkę. Gdy czosnek zacznie być już przeźroczysty dorzucasz do
tego makaron, warzywa i zółty ser, dodajesz świezo startego pieprzu i
smażysz-mieszasz przez około 2 minuty. Wrzucasz na talerz i jesz.
Ze smakiem.
Pozdrawiam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-30 09:31:34

Temat: Re: co mozna z resztek wedlin wyczarować....?
Od: "evelyna" <e...@r...fm> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:467c.000000eb.3d5feedb@newsgate.onet.pl...
> > Witam grupowiczów:))
> > Własnie sie zastanawiam co mozna z resztek wedlin wyczarować?A
dokładnie
> > dostaje co jakiś czas resztki wedlin(końcówki)czasmi kawałki oraz
> plasterki..
> > wszystko w zasadzie swieże.Już mi sie znudziły kanapki i bigos oraz
> fasloka po
> > bretońsku:)wiec prosze was o pomoc.Co z tym można zrobić?Do czego
> wykożystać?
> >
> > oczywiście dziekuje za sugestie...

Ja robie tak:
W glebokiej patelni, na smalczyku podsmazam pokrojone w kostke wedliny,
nastepnie dodaje ugotowany uprzednio makaron (najlepiej domowej roboty) -
dalej podsmazam czesto mieszajac - czasami dodaje jeszcze smalcu (dobrze jak
jest domowej roboty) poniewaz makaron lubi go wchlonac- nastepnie zalewam to
sosem, ktory przyzadzam z przecieru pomidorowego (wiem,wiem Słup mi sie
kłania)lub sosu z kartonu (o! znowu!), keczupu, czosnku, bazylii, pieprzu i
soli do smaku. Przy sosie mozna poszalec ;-)

ewelina