co z selera naciowego

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11

11. Data: 2006-08-22 18:25:45

Temat: Re: co z selera naciowego
Od: Piotr 'piter' Hlawski <phlawski@cut_this_crap.gmail.com> szukaj wiadomości tego autora

Syla wrote:

> Czekam na wasze propozycje

Makaron penne z jarzynami (m.in. z selerem naciowym)

Składniki:

3, 4 łodygi selera naciowego
2 marchewki
1 cukinia
1 duża cebula
3 ząbki czosnku
50 dkg. pieczarek
paczka makaronu penne (ścięte rurki)
bazylia (najlepiej świeża)
sól
czarny pieprz
trochę masła
olej
kostka rosołowa (najlepiej grzybowa, może być drobiowa)
utarty parmezan

Jarzyny pokroić w drobną kostkę (jak najdrobniej potrafisz). Rozgrzać olej
na dużej patelni. Na początkowo dużym ogniu zeszklić cebulę z wyciśniętym
czosnkiem. Dodać za chwilę seler i marchew i bazylię. Na końcu wrzucić
cukinię. Zmniejszyć ogień i wlać dużą szklankę rozrobionego w gorącej
wodzie rosołku. Przykryć i dusić. W tzw. międzyczasie na masełku udusić
drobno pokrojone pieczarki dosalając troszkę. Dorzucić do farszu
jarzynowego i dusić nadal aż do miękkości. Przyprawić pieprzem, dosolić
jeśli trzeba (raczej nie konieczne, ponieważ pieczarki i rosołek są dość
słone) i ew. dodatkowo suchą bazylią.
Makaron ugotować na pół twardo i gdy sos będzie już dobrze uduszony wrzucić
do niego makaron posypać zdrowo parmezanem i dobrze wymieszać.

--
.:: Piter // phlawski$gmail,com // gg: 4534287 ::.
Drobnym druczkiem na ostatniej stronie Ksiązki Rekordów Guinnessa jest
napisane, że wszystkie rekordy należą do Chucka Norrisa, w reszcie ksiązki
są wymienieni ci, którzy się najbardziej zbliżyli.