| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2010-05-15 01:48:24
Temat: Re: conclusions
Aicha napisał(a):
> U�ytkownik "glob" napisa�:
>
> > pisa�em, jak lubi� starsze kobiety, samo z siebie w psychice mi to nie
> > powsta�o. Cz�owiek m�ody jest niewinny i w niewinnych obrazach jest
> > wychowywany, . Czyli, �e m�ody tylko do m�odej, ale trudno znale��
> > samemu wyj�cie z tego kodu i odnalezienie czego� poszerzaj�cego, a
> > mianowicie, �e starsza te� mo�e do m�odego, a m�ody do starszej. Nie
> > wiem czemu, ale tak ju� mam to wprojektowane, �e starsze kobiety to
> > czuj�, a ja rozumiem ich j�zyk, jak gdzie� przypadkowo wpadniemy na
> > siebie. To si� dzieje raczej b�yskawicznie.:)
>
> Nie jeste� wyj�tkiem. A, �eby ju� nie mno�y� post�w po nocy, zabawa w
> doktora jest fajna w ka�dym wieku :D
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha
Aicha ty jesteś biologiem, więc może mi wytłumaczysz takie zjawisko,
jeden jedyny raz to przeżyłem w tramwaju. A było tak....jeździłem na
korepetycje na retkinie i moja kochana niewinna młodzież spowodowała,
że zacząłem eksperymentować z narkotykami. I tak wziąłem sobie
amfetaminę , pogadałem jak nakręcony z kolegami i wsiadłem do jednego
z ostatnich tramwajów. Jechałem sobie wczuwając się w siebie i ta
amfetamina akurat jakoś erotyczne obrazy mi przyciągneła i nasilałem
sobie te obrazy i nagle ................wyrywa mi się wszystko spod
kontroli i bach spadłem z fotelika na posadzkę. Jacyś ludzie się na
mnie parzę, a ja przymknąłem oczy z myślą " rany muszę się
kontrolować" i bach spowrotem usiadłem na foteliku jakby nigdy nic ,
ale na następnym przystanku natychmiast wysiadłem, bo na tym foteliku
poczułem coś w rodzaju orgazmu wewnętrzego, wybuchło we we mnie . Tak
jak podczas stosunku , tylko bez stosunku i jakby nie na zewnątrz
tylko do wewnątrz. Póżniej już na piechotę wróciłem i tak się pytam z
ciekawaści, może wiesz coś o tym?:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2010-05-15 02:30:31
Temat: Re: conclusions
Krzysztof napisał(a):
> Aicha wrote:
> > U�ytkownik "glob" napisa�:
> >
> >> ja sobie podziwia�em jej kole�anki, a Ona zaprasza�a mnie
> >> do swoich nowych przelotnych facet�w. Lubi�em to,.....
> >
> > Kurcz�, globie, powiniene� filmy kr�ci� ;)
> >
>
>
> Akuratnie. Ciekawe czy tak zaczynaj� wszyscy ci kt�rzy roz�adowuj� si�
> seksualnie patrz�c jak im jaki� obcy �one �omocze?
Czasem jest tak, że dziewczyna wychodzi za mąż za jakiegoś prawnika, a
nadal utrzymuje kontakty z byłym partnerem. Przynajmniej moja była w
tamtym okresie tak sobie planowała. No nie jest to dziwne, że w
niemczech niemcy oszaleli na temat badań DNA, ciekawe czy w Polsce tak
też jest na szerszą skale?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2010-05-15 03:47:49
Temat: Re: conclusionsglob wrote:
>
>
> Aicha napisał(a):
>> U�ytkownik "glob" napisa�:
>>
>> > > "Nieco" to perfidne z Twojej strony. Nie uwa�asz?
>> > Nie, raczej doprowadzam tak� osob� do p�aczu ze �miechu,
>>
>> Szkoda, �e tak daleko mieszkasz. Im wi�cej "wariat�w" wok�, tym
>> lepiej ;)
>>
>> --
>> Pozdrawiam - Aicha
> No wiesz nigdy nie mów nigdy, bo ja właśnie nowego lokum szukam dla
> siebie.:)
Czekają na ciebie w Pruszkowie, ale możesz do Kulparkowa - jeżeli masz
paszport.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2010-05-15 03:48:43
Temat: Re: conclusionsMagdulińska wrote:
> Są pewne granice żartów - których nigdy nie wolno przekraczać.
Czemuż, ach, czemuż?!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2010-05-15 03:50:05
Temat: Re: conclusionsMagdulińska wrote:
> Widocznie nie zbyt pożytecznym, skoro to "była".
Pedał.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2010-05-15 03:51:30
Temat: Re: conclusionsAicha wrote:
> Użytkownik "glob" napisał:
>
>> pisałem, jak lubię starsze kobiety, samo z siebie w psychice mi to nie
>> powstało. Człowiek młody jest niewinny i w niewinnych obrazach jest
>> wychowywany, . Czyli, że młody tylko do młodej, ale trudno znaleść
>> samemu wyjście z tego kodu i odnalezienie czegoś poszerzającego, a
>> mianowicie, że starsza też może do młodego, a młody do starszej. Nie
>> wiem czemu, ale tak już mam to wprojektowane, że starsze kobiety to
>> czują, a ja rozumiem ich język, jak gdzieś przypadkowo wpadniemy na
>> siebie. To się dzieje raczej błyskawicznie.:)
>
> Nie jesteś wyjątkiem. A, żeby już nie mnożyć postów po nocy, zabawa w
> doktora jest fajna w każdym wieku :D
Chętnym, z Tobą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2010-05-15 03:53:05
Temat: Re: conclusionsMagdulińska wrote:
> W dniu 2010-05-15 02:49, Aicha pisze:
>> Użytkownik "Magdulińska" napisał:
>>
>>
>>> uuuueee
>>> to jakieś zboczenie...
>>>
>> To co nie jest wg Ciebie zboczeniem?
>>
>>
> Spora różnica wieku, to jak matka z synem, ojciec z córką, babcia z
> wnuczkiem, a dziadek z wnuczką.
> fuj
Tak, ale tylko w małżeństwie - seks po dziesięciu latach to kazirodztwo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2010-05-15 09:30:52
Temat: Re: conclusions
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:2bf8d6c0-597d-4888-ae9c-f73e614eafb5@e28g2000vb
d.googlegroups.com...
Magdulińska napisał(a):
>> >> Jak mo�na kogo� lubi� i robi� temu komu� na z�o��?
>> >> Niekonsekwencja jakaďż˝.
> >>
> > Ty robisz ciep�e rzeczy do kogo� kogo lubisz, ja tej osobie
> > opowiadam
> > najstraszniejsze rzeczy , albo sytu�acj� przeinaczam z�o�ciwie,
> > to
> > dlatego, �e czuje si� przy tej osobie dobrze i swobodnie.
> >
> "Nieco" to perfidne z Twojej strony. Nie uwa�asz?
Nie, raczej doprowadzam taką osobę do płaczu ze śmiechu, albo do
boksowania mnie( czyt. zbiżenia) bo się rzuca na mnie z łapami, nie
wiadomo czemu. :) Ale nie wszyscy wyczuwają moje przekomarzanie i się
obrażają, a wiesz dlaczego???? Bo zbyt poważnie siebie traktują . I
wtenczas wiem , po kilkunastu próbach, że nie mam potrzeby wejść w
bliższe relacje z taką osobą.
bo to pewnie taki łobuz
co może życie komuś uratować :)
kiwiko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2010-05-15 09:42:42
Temat: Re: conclusionsUżytkownik "Krzysztof" napisał:
> >> ja sobie podziwiałem jej koleżanki, a Ona zapraszała mnie
> >> do swoich nowych przelotnych facetów. Lubiłem to,.....
> > Kurczę, globie, powinieneś filmy kręcić ;)
> Akuratnie. Ciekawe czy tak zaczynają wszyscy ci którzy rozładowują się
> seksualnie patrząc jak im jakiś obcy żone łomocze?
A to nie jest bardziej naturalnym niż mieć upodobanie do tej samej płci?
;)
Zespół zdrady prowokowanej się to zwie, tak btw.
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2010-05-15 11:13:45
Temat: Re: conclusionsKrzysztof pisze:
> Aicha wrote:
>> Użytkownik "glob" napisał:
>>
>>> ja sobie podziwiałem jej koleżanki, a Ona zapraszała mnie
>>> do swoich nowych przelotnych facetów. Lubiłem to,.....
>>
>> Kurczę, globie, powinieneś filmy kręcić ;)
>>
>
>
> Akuratnie. Ciekawe czy tak zaczynają wszyscy ci którzy rozładowują się
> seksualnie patrząc jak im jakiś obcy żone łomocze?
No Aicha raczej lubi sprawiać frajdę mężczyźnie swojego życia
łomocząc się z kolesiami pod ich nosem, więc chyba nowy jest
jak temu się dziwisz.
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |