Wczoraj wypatrzylam jasniutko fioletowy tusz do rzes Golden Rose firma
z Lodzi wiec nie wiem czy gdziekolwiek indziej da sie kupic.W
odroznieniu od Bielendy widac go na rzesach bardzo ladnie, bo na moich
rzesach to nawet fiolet Magicils Lancome slabo byl widoczny jakies
takie odporne mam :).Pozatym nie skleja rzes(szczoteczka dobrze
rozczesuje) i kosztowal tylko 5.90 :) kupilam go w King Crossie na
Pilsudskiego w Lodzi nazywa sie "Mascara Volume" oprocz fioletu byl
jeszcze intensywny zielony, niebieski, brazowy,czarny, no i mieli duzy
wybor lakierow do paznokci

pozdrawiam
Nea
"-gdzie jest dziekan?
- pewnie u siebie na dzialce -opala sie" -(c)Pani z mojego dziekanatu