ćwiczenia na nogi

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2003-04-15 07:59:44

Temat: ćwiczenia na nogi
Od: "Bogusława K." <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich!
czy ktoś może podać mi skuteczne ćwiczenia na odchudzenie ud i bioder..
Od dłuższego czasu chodzę na siłownię i ćwiczę głównie na rowerku,
orbitrex - po 30 minut, oraz spacery - co najmniej 30 min.
Skutki są mało widoczne, może coś źle robię... Ograniczyłam też spożycie
tłuszczów zwierzęcych, słodyczy, cukru, białego pieczywa, może brakuje mi
cierpliwości, ale ćwiczę już 2 miesiące.
Oczywiście jak zaczynam tyć to najbardziej na udach.. Pomóżcie!!!!
Pozdrawiam serdecznie
Bogna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-04-15 08:31:59

Temat: Re: ćwiczenia na nogi
Od: "Kafka" <i...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

> czy ktoś może podać mi skuteczne ćwiczenia na odchudzenie ud i bioder..
> Od dłuższego czasu chodzę na siłownię i ćwiczę głównie na rowerku,
> orbitrex - po 30 minut, oraz spacery - co najmniej 30 min.
> Skutki są mało widoczne, może coś źle robię... Ograniczyłam też spożycie
> tłuszczów zwierzęcych, słodyczy, cukru, białego pieczywa, może brakuje mi
> cierpliwości, ale ćwiczę już 2 miesiące.
> Oczywiście jak zaczynam tyć to najbardziej na udach.. Pomóżcie!!!!

Cwiczen ci nie podam, bo mailem nie jest to latwe ;), jest mnostwo cwiczen
na uda, spytaj prowadzacego na silowni.
Z tego co piszesz wynika ze bledny jest czas poswiecony na cwiczenia - wazne
jest zeby cwiczyc conajmniej 45-50 minut, a najlepiej godzine, bo dopiero po
okolo 30 minutach intensywnego treningu zaczynasz spalac tluszcz. A ty
podalas ze cwiczysz wlasnie 30 minut, czyli tyle ile jest potzrebne na
"przygotowanie do spalania tluszczu".

Pozdr
Kafka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-04-15 08:49:08

Temat: Odp: ćwiczenia na nogi
Od: "Bogusława K." <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kafka <i...@N...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych na
pisał:b7gg1l$l2v$...@n...news.tpi.pl...
> > czy ktoś może podać mi skuteczne ćwiczenia na odchudzenie ud i bioder..
> > Od dłuższego czasu chodzę na siłownię i ćwiczę głównie na rowerku,
> > orbitrex - po 30 minut, oraz spacery - co najmniej 30 min.
> > Skutki są mało widoczne, może coś źle robię... Ograniczyłam też spożycie
> > tłuszczów zwierzęcych, słodyczy, cukru, białego pieczywa, może brakuje m
i
> > cierpliwości, ale ćwiczę już 2 miesiące.
> > Oczywiście jak zaczynam tyć to najbardziej na udach.. Pomóżcie!!!!
>
> Cwiczen ci nie podam, bo mailem nie jest to latwe ;), jest mnostwo cwiczen
> na uda, spytaj prowadzacego na silowni.
> Z tego co piszesz wynika ze bledny jest czas poswiecony na cwiczenia - waz
ne
> jest zeby cwiczyc conajmniej 45-50 minut, a najlepiej godzine, bo dopiero
po
> okolo 30 minutach intensywnego treningu zaczynasz spalac tluszcz. A ty
> podalas ze cwiczysz wlasnie 30 minut, czyli tyle ile jest potzrebne na
> "przygotowanie do spalania tluszczu".
>
> Pozdr
> Kafka

Dzięki! Małe pytanko - jeśli ćwiczę 1 h z czego 30 minut na rowerku i 30
minut na orbitrex to łącznie 60 minut - czy to się nie liczy? Liczy się na j
ednym sprzęcie?
Pozdr.
Bogna
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-04-15 09:47:27

Temat: Re: ćwiczenia na nogi
Od: "Kafka" <i...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dzięki! Małe pytanko - jeśli ćwiczę 1 h z czego 30 minut na rowerku i
30
> minut na orbitrex to łącznie 60 minut - czy to się nie liczy? Liczy się na
j
> ednym sprzęcie?

Nie ma znaczenia na ilu sprzetach, wazne zeby osiagnac jakis tam poziom
tetna (nie wiem jaki - ktos kiedys napisal, ze taki, zeby jeszcze potrafic
mowic, ale zeby sprawialo to pewna trudnosc ;-))
Czyli przez pol godziny jakas intensywna rozgrzewka a potem cwiczenia
wlasciwe - i to daje efekt (ponoc).

Pozdr
Kafka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-04-15 10:34:18

Temat: Odp: ćwiczenia na nogi
Od: "Bogusława K." <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kafka <i...@N...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b7gkf5$b1e$...@n...news.tpi.pl...
> > Dzięki! Małe pytanko - jeśli ćwiczę 1 h z czego 30 minut na rowerku i
> 30
> > minut na orbitrex to łącznie 60 minut - czy to się nie liczy? Liczy się
na
> j
> > ednym sprzęcie?
>
> Nie ma znaczenia na ilu sprzetach, wazne zeby osiagnac jakis tam poziom
> tetna (nie wiem jaki - ktos kiedys napisal, ze taki, zeby jeszcze potrafic
> mowic, ale zeby sprawialo to pewna trudnosc ;-))
> Czyli przez pol godziny jakas intensywna rozgrzewka a potem cwiczenia
> wlasciwe - i to daje efekt (ponoc).
>
> Pozdr
> Kafka
>
>
Podobno najlepiej na czczo ćwiczyć...
Dzięki !
Pozdr.
Bogna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-04-15 12:01:00

Temat: Re: ćwiczenia na nogi
Od: "DIDLO" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bogusława K." <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b7gdmc$am2$1@news.onet.pl...
> Witam wszystkich!
> czy ktoś może podać mi skuteczne ćwiczenia na odchudzenie ud i bioder..
> Od dłuższego czasu chodzę na siłownię i ćwiczę głównie na rowerku,
> orbitrex - po 30 minut, oraz spacery - co najmniej 30 min.
> Skutki są mało widoczne, może coś źle robię... Ograniczyłam też spożycie
> tłuszczów zwierzęcych, słodyczy, cukru, białego pieczywa, może brakuje mi
> cierpliwości, ale ćwiczę już 2 miesiące.
> Oczywiście jak zaczynam tyć to najbardziej na udach.. Pomóżcie!!!!
> Pozdrawiam serdecznie
> Bogna

Też mam taki problem. Oto co znalazłam w necie:

" by wyszczuplic uda czy posladki nie wystarcza same cwiczenie. Kluczowa role
odgrywa dieta. By osiagnac najlepsze efekty nalezy polaczyc treningi silowe
z wytrzymałosciowymi. Optymalnie byloby cwiczyc 6 razy w tygniu (1 dzien
polecam zawsze zrobic wolny). Cwiczenia silowe, ktore moga byc pomocne
wrzucalem juz pare razy na forum m.in:
http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=2&topic_id=318
19 Same cwiczneia silowe
jednak nie wiele dadza jesli nie dodamy cwiczen aerobowych. Powinny znajdowac
sie w naszym kalendarzu przynajmniej 4 razy w tygodniu. Choc najbardziej
popularne sa cwiczenia o intensywnosci okolo 60-70 % max HR polecam cwiczyc
przynajmniej raz w tygodniu w intensywnosci wyzszej (np. 80 % HR max).
Wydatkowanie tluszczy w takim wysilku bedzie niewielkie lecz cwiczac w ten
sposob zwiekszamy spoczynkowe tepo przmeiany materi co jest wazne kiedy
pozwalamy sobie na niewielkie odstepstwa od diety. Polecma wiec 2 razy w
tygoniu trening silowy, 4 razy aeronbowy intensywnosc niska, dlugi czas
cwiczenia (rower,orbitrek,jogging 60-70 % HR max, od 45 min. wzwyż) oraz jraz
w tygodniu krotki intensywny trening o charakterze wytrzymałościowym (polecam
biewganie do 30 minut tempem 80 % HR max). Ćwiczenia polecam ustalic tak by
pozostawic 1 dzien wolnego. W dni w ktorych trenujemy zarowno aerobowo jak i
silwo polecam stosowac aeroby po zakonczeniu cwiczen siłowych. Tyle tytułem
ćwiczeń. Na nic jednak sie one zdadza jesli nie bedziemy kontrolowac tego co i
w jakich ilosciach jemy. Dobra dieta to 80 % sukcesu. Polecam przerzucic sie
na 5 mniejszych posikow, ograniczyc tluszcze nasycone, słodycze i potrawy
mączne. Węglowodany spozywac tylko te o IG ponizej 60 i to głownie rano, a po
15 musza nam wystarczyc warzywa z tej grupy produktow spozywczych. Unikajmy
jak ognia polacznia weglowodanow i tluszczy w jednym posilku oraz nie robmy
"dni wolnego od diety" bo zmarnujemy dlugie wysilki i zaczynac bedziemy
musieli od nowa. Nie wprowadzajmy gwaltownych zmian, redukujac drastycznie
liczbe kalori bo narazimy sie na efekt jojo po powrocie do "starego" systemu.
Wszystko nalezy dawkowac stopniowo, z własciwym Wam, kobietom rozsądkiem w tym
zakresie. Miedzy posilkami pijemy duze ilosci niegazowanej wody mineralnej. w
tym wapadku, kiedy zalezy nam nie tylko na spaleniu tkanki tluszczowej lecz
takze na zmnijszeniu miesni musimy pozostac na samej wodzie mineralnej po
cwiczeniach około 90-120 minut. To spowoduje że organizm w celu uzupelnieina
rezerw glikogenu w miesniach oraz krwi siegnie za sprawa kortyzolu do bialek
zmagazoynowanych w miesniach oraz tluszczy. Alernatywa jest takze cwiczenie
wieczorem i nie spozywanie juz nic do pojscia spac jednak polecam stosowac
jedynie keidy cwiczenia nie beda zbyt intensywne.
Co do rozciagania to nie jest tak ze sprzyja ono rozwojowi muskulatury i
daltego nie powinnismy sie rozciagac chcac miesnie zmnijeszyc czy wysmuklic !
Rozciaganie przynosi zawszre pozytywne rezultaty, ulatwiajac dotarcie do celu
ktory sobie stawaimy (za to czy miesnie rosna czy maleja odpowiadaja warunki o
ktorych wspomnialem powyzej). Pamietajmy tylko by nie rozciagac sie zawsze PO
rozgrzewce i zawsze do 5-10 minut (nie pozniej) po zakonczneniu traningu gdy
nasze ciało jest jeszcze rozgrzane a miesnie najbardziej elastyczne. Wtedy
streching pomoże zwiekszyc zakres ruchów, przyspieszyć regeneracje oraz
zmniejszyć ewentualny ból mięśni spowodowany ćwiczeniami. Właściwie chciałem
sam coś napisać odnosnie cwiczen rozciagających ale w sieci jest tego tyle ze
byloby to dublowanie czyjejś pracy. Polecam strony :
http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=2&topic_id=318
19 z polskojęzycznych
. Opisane tam cwiczenia sa jednymi z najlepszych i najbardziej skutecznych a
do tego poprzedzone krotkim komentarzem i do kazdego dołaczona zdjecie
ilustrujace prawidlowe wykonanie cwiczeenia.

Pozdrawiam

DIDLO

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-04-16 08:11:26

Temat: Re: ćwiczenia na nogi
Od: "wisia" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie wiem, czy Ci pomoge, bo pytalas o silownie. Ja polecilabym inny rodzaj
gimnastyki - step. Chodze na niego regularnie, 3 razy w tygodniu po godzinie
(pol godzny do 40 min step - reszta to cwiczenia na matach, brzuszki, troche
calanetiksu, elementy jogi) od dwoch lat. Efekty - celulitis - prawie 0,
posladki - wysoko:), nogi - mimo lekkiej nadwagi, nabraly ladnego ksztaltu i
proporcji, do tego ladna cera (bo dotleniona, a niestety popalam:( ) i
dobry humor caly rok (od czasu jak chodze nastep omijaja mnie jesienne
depresje i wiosenne zaspanie).
Wazne jest jedno-nalezy cwiczyc regularnie i nie zrazac sie brakiem efektu
po miesiacu. U mnie bylo to tak, ze na poczatku zaczelam chodzic bo chcialam
osiagnac jakies efekty, nieraz musialam sie zmuszac, zeby nie odpuscic
ktorychs zajec. Teraz cwiczenie weszlo mi tak w krew, ze smialo moge
powiedziec, ze jestem uzalezniona:) W tej chwili chodze, bo nie wyobrazam
sobie zeby bylo inaczej (czuje bardzo silna wewnetrzna potrzebe i chodzenie
na step jest juz dla mnie rytualem, do ktorego dostosowuje spotkania ze
znajomymi czy popoludniowy plan dnia) a efekty....sa po prostu efektami
ubocznymi i nie sa celem samym w sobie.
Powodzenia i zycze dobrych efektow!

wisia