« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2010-05-12 19:52:59
Temat: Re: cytrynówka ze skórek - jak?>...Przecież toksyczność (w sensie
> ld50(oral,rat)) mają na poziomie soli kuchennej. A cytrusy spryskuje się
> np.
> roztworem 12g/kg E231.
Nie wiem co to znaczy, może wyjąśnij.
Ja nie czytam co jest napisane na produkcie,
ja wiem czym to grozi:
praktycznie do 20 lipca nie mogę jeść nowalijek
(nawet ziemniaki młode mi szkodzą),
bo mam bomble, jakby mnie pogryzło stado pheł.
Dopuszcam tylko sałatę (też czasem jest zła,
ale zwykle zła jest z plamami od nawozu więc widać) i żodkiewki.
Kapustę, kalafiora (raz na rok ujdzie bez szwanku)
i fasolkę szparagową po 15 sierpnia.
Pomarańcze - zależy od parti,
na szczęście w sezonie pomarańczy mogę jeść do woli,
niezwykle często kończy się to bomblami.
Ryzykowne są też winogrona, dobre będą dopiero jesienią.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2010-05-13 04:30:31
Temat: Re: cytrynówka ze skórek - jak?"Stokrotka" <o...@a...pl> wrote in message
news:hsf0v2$p55$1@news.onet.pl...
Masz wymyśloną autoagresję.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |