Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia cytrynówka ze skórek - jak?

Grupy

Szukaj w grupach

 

cytrynówka ze skórek - jak?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2010-05-09 11:40:07

Temat: Re: cytrynówka ze skórek - jak?
Od: "Władysław Łoś" <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <hs0604$qlc$1@inews.gazeta.pl>,
"Xena" <x...@o...pl> wrote:

> Piłam ostatnio cytrynówkę zrobioną nie z soku, nie z miąższu, ale wyłącznie
> z żółtej części skórek z cytryn. Była super. Wiem, że roziona byłą tak: 12
> cytryn obieramy - wyłącznie żółtą skórkę - bez tego białego, dodajemy
> spirytus (ile????) i chyba na tym etapie cukier (ile??) i zostawiamy na
> miesiąc. Po miesiącu dodajemy wodę (ile????) i ew. cukier - jeśli nie
> dodawaliśmy poprzednio.
> Może ktoś poratuje proporcjami, bo nie mam się jak dowiedzieć od tego co
> robił, a była przepyszna.

Chodzi o limoncello. Podaję przepis, nie pamiętam skąd skopiowany, ale
wypróbowany i przeze mnie:

Najlepsze cytryny maja gruba, chropowata skorke, jesli znajdziecie takie
bardzo dobrze, jesli nie wybieracjcie te prawie niedojrzale, jeszcze
zielone.Maja najwiecej aromatu.
  zeby uzyskac 1,5 litra Limoncello,trzeba  przygotowac :
- 10 cytryn,
- 1 l spirytusu(90°),
- 400 gr cukru
- pol litra wody
Cytryny myjemy starannie i obieramy cieniutko ze skorki,wylacznie czesc
zolta,pozostawiajac czesc biala.Kroimy na malutkie kawalki.wkladamy do
szklanego naczynia(np.sloika)i zalweamy spirytusem.Chowamy w ciemnym
miejscu i zostawiamy przez miesiac, od czasu do czasu potrzasajac
naczyniem.Nastepnie przygotowujemy syrop z cukru i wody,i gdy jest
gotowy studzimy go.Laczymy syrop z przygotowanym alkoholem mieszajac
dobrze.Po czym odcedzamy przez gaze(jesli potrzeba nawet dwukrotnie, tak
aby plyn byl klarowny) i wlewamy do butelek.Dobrze jest wycisnac
wszystko ze skorek, bo te maja najwiecej aromatu.
Zostawiamy na nastepny miesiac( jak ktos nie wytrzyma moze byc dwa
tygodnie...).Podajemy dobrze schlodzony, prawie ze zmrozony, bo wtedy
smakuje rewelacyjnie! Idealny na upalne dni po obiedzie...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2010-05-09 13:38:19

Temat: Re: cytrynówka ze skórek - jak?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 09 May 2010 12:34:10 +0200, Maciej Jastrzębski napisał(a):

> Ikselka wrote:
>>> Oczywiście. Ale skąd wiesz, że do nich należą akurat E230 - E232? I
>>> akurat w
>>> tak minimalnych ilościach?
>>
>> Nie wiem, czy należą, ale też nic mi nie wiadomo, że na pewno NIE należą. I
>> właśnie to jest dla mnie wystarczajacy powód do ostrożności.
>
> A taką fobię odczuwasz wobec wszystkich związków chemicznych, czy tylko tych
> z 'f' w nazwie?

Wierz lub nie wierz, ale tylko do krzemionki jej nie odczuwam :->

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2010-05-09 13:39:31

Temat: Re: cytrynówka ze skórek - jak?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 08 May 2010 19:28:36 +0200, kogutek napisał(a):

>> Dnia Sat, 08 May 2010 17:22:34 +0200, kogutek napisał(a):
>>
>>>> On 7 Maj, 22:49, "kogutek" <k...@o...pl> wrote:
>>>>
>>>>> Za komuny pomarancze byly suche w srodku bo
>>>>> z nich sok wyciagali.
>>>>
>>>> Takiej teorii to jeszcze nie słyszałam. Serio tak myślisz, czy nie
>>>> dopatrzyłam się sarkazmu?
>>>>
>>>> Ania
>>> Każda epoka ma swoich głupców. Za późnego Gomółki i wczesnego Gierka głupi
>>> ludzie dali by się pokroić w kawałki że komuna odsysa sok z pomarańczy. Dzisiaj
>>> inni,, ale tak samo głupi, nawijają że konserwanty to trucizna. Ktoś policzył że
>>> trzeba wypić 8 milionów butelek cytrynówki żeby zaszkodziło. Pomylił się. Z 99%
>>> konserwantów się zwyczajnie wysikuje. Wychodzi ze trzeba zjeść ze 100 ton
>>> pomarańczy albo cytryn żeby po 30 latach zachorować od środków konserwujących
>>> cytrusy. 3000 kilo rocznie to 8 kilo codziennie. Można być jebniętym. Ale żeby
>>> do tego stopnia.
>>
>> No to jedz.
>>
> Wanie zjadłem pomarańcze i zabieram się za banana.
> I żyję. Cud jakiś. Za to Ty
> nie jedz swoich wędzonek. Bo to trucizna pierwszej klasy.

Moja trucizna. Ty jedz pomarańcze i banany, skoro wolisz czyjąś.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2010-05-09 13:57:57

Temat: Re: cytrynówka ze skórek - jak?
Od: JaMyszka <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 8 Maj, 09:58, czeremcha wrote:
> > Za komuny pomarancze byly suche w srodku bo
> > z nich sok wyciagali.
> Takiej teorii to jeszcze nie słyszałam. Serio tak myślisz, czy nie
> dopatrzyłam się sarkazmu?

Ja też na to zwróciłam uwagę i jakoś nie mogłam sobie przypomnieć
"odsączanych" cytrusów. Owszem, były suche bo dojrzewały w
dojrzewalniach a nie na drzewie. Sama budowa miąższu wskazuje, że
wyciąganie soku z cytrusów jest niemożliwe do realizacji bez
zniszczenia błon międzycząsteczkowych.

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2010-05-09 14:37:02

Temat: Re: cytrynówka ze skórek - jak?
Od: Panslavista <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka wrote:

Pierwszy raz słyszę o tym odciąganiu soku. Były sprowadzane pomarańcze z
Kuby tzw. przemysłowe, które były w środku kłujące, ale sok miały normalny.
Cytrusy są opryskiwane, inne egzotyki również, fungicydami i innymi na
szkodniki. Dawniej używano środków firmy Coopex, jak teraz nie wiem. Coopex
słuzył także do ochrony magazynów z żywnością.
Pieczarki chroniono p[rzed muszkami i ich larwami Bielinką (podchloryn
sodowy), brak etyki oraz chęć nachapania się powodował, że takie pieczarki
nabielinkowane były piekące w smaku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2010-05-09 16:12:19

Temat: Re: cytrynówka ze skórek - jak?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 09 May 2010 16:37:02 +0200, Panslavista napisał(a):

> Pierwszy raz słyszę o tym odciąganiu soku.

Ja też, pociesz się :-DDD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2010-05-09 16:47:00

Temat: Re: cytrynówka ze skórek - jak?
Od: Maciej Jastrzębski <M...@c...lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka wrote:
>> A taką fobię odczuwasz wobec wszystkich związków chemicznych, czy tylko
>> tych
>> z 'f' w nazwie?
>
> Wierz lub nie wierz, ale tylko do krzemionki jej nie odczuwam :->

Wierzę. Pozostaje mi serdecznie życzyć smacznego piachu.

--
#!perl -- Maciej "Pedro" Jastrzębski <M...@c...lublin.pl>
open(h,${$|})?$_=<h>.<h>:fwdmvgy;split??;$=-=$=;whil
e(!$S){$===43?exit:print$_
[$==unpack"x$?c",' !*"T1*K1OKD1*T1#1*m#Oi*/ODj1#N)*"E#I*"O*kn*/OkKE"1#N Ij*!'.
'K1Ij*kn*1l1I)Im!*i)"T*)"ND)(1* *h#)1IjN*+'];$?+=!$S}

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2010-05-09 17:28:16

Temat: Re: cytrynówka ze skórek - jak?
Od: "Xena" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

w wiadomości: w...@n...onet.pl,
Władysław Łoś <w...@o...pl> napisał(a):
> In article <hs0604$qlc$1@inews.gazeta.pl>,
> "Xena" <x...@o...pl> wrote:
>
>> Piłam ostatnio cytrynówkę zrobioną nie z soku, nie z miąższu, ale
>> wyłącznie z żółtej części skórek z cytryn. Była super. Wiem, że
>> roziona byłą tak: 12 cytryn obieramy - wyłącznie żółtą skórkę - bez
>> tego białego, dodajemy spirytus (ile????) i chyba na tym etapie
>> cukier (ile??) i zostawiamy na miesiąc. Po miesiącu dodajemy wodę
>> (ile????) i ew. cukier - jeśli nie dodawaliśmy poprzednio.
>> Może ktoś poratuje proporcjami, bo nie mam się jak dowiedzieć od
>> tego co robił, a była przepyszna.
>
> Chodzi o limoncello. Podaję przepis, nie pamiętam skąd skopiowany, ale
> wypróbowany i przeze mnie:
>
> Najlepsze cytryny maja gruba, chropowata skorke, jesli znajdziecie
> takie bardzo dobrze, jesli nie wybieracjcie te prawie niedojrzale,
> jeszcze zielone.Maja najwiecej aromatu.
> zeby uzyskac 1,5 litra Limoncello,trzeba przygotowac :
> - 10 cytryn,
> - 1 l spirytusu(90°),
> - 400 gr cukru
> - pol litra wody
> Cytryny myjemy starannie i obieramy cieniutko ze skorki,wylacznie
> czesc zolta,pozostawiajac czesc biala.Kroimy na malutkie
> kawalki.wkladamy do szklanego naczynia(np.sloika)i zalweamy
> spirytusem.Chowamy w ciemnym miejscu i zostawiamy przez miesiac, od
> czasu do czasu potrzasajac naczyniem.Nastepnie przygotowujemy syrop z
> cukru i wody,i gdy jest gotowy studzimy go.Laczymy syrop z
> przygotowanym alkoholem mieszajac dobrze.Po czym odcedzamy przez
> gaze(jesli potrzeba nawet dwukrotnie, tak aby plyn byl klarowny) i
> wlewamy do butelek.Dobrze jest wycisnac wszystko ze skorek, bo te
> maja najwiecej aromatu.
> Zostawiamy na nastepny miesiac( jak ktos nie wytrzyma moze byc dwa
> tygodnie...).Podajemy dobrze schlodzony, prawie ze zmrozony, bo wtedy
> smakuje rewelacyjnie! Idealny na upalne dni po obiedzie...

Dzięki wielkie, właśnie o coś takiego mi chodziło. A dostałam głupie rady,
żeby tego nie pic, bo się zatruję i do tego znajomych ;)

pozdrawiam Tatiana
--
Lepiej chyba pójść choćby kawałek dobrą drogą, niż zajść daleko, lecz źle.
/Platon/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2010-05-10 06:56:24

Temat: Re: cytrynówka ze skórek - jak?
Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "kogutek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3461.000024c5.4be59f44@newsgate.onet.pl...
>> Dnia Sat, 08 May 2010 17:22:34 +0200, kogutek napisał(a):
>>
>> >> On 7 Maj, 22:49, "kogutek" <k...@o...pl> wrote:
>> >>
>> >>> Za komuny pomarancze byly suche w srodku bo
>> >>> z nich sok wyciagali.
>> >>
>> >> Takiej teorii to jeszcze nie słyszałam. Serio tak myślisz, czy nie
>> >> dopatrzyłam się sarkazmu?
>> >>
>> >> Ania
>> > Każda epoka ma swoich głupców. Za późnego Gomółki i wczesnego Gierka
>> > głupi
>> > ludzie dali by się pokroić w kawałki że komuna odsysa sok z pomarańczy.
>> > Dzisiaj
>> > inni,, ale tak samo głupi, nawijają że konserwanty to trucizna. Ktoś
>> > policzył że
>> > trzeba wypić 8 milionów butelek cytrynówki żeby zaszkodziło. Pomylił
>> > się. Z 99%
>> > konserwantów się zwyczajnie wysikuje. Wychodzi ze trzeba zjeść ze 100
>> > ton
>> > pomarańczy albo cytryn żeby po 30 latach zachorować od środków
>> > konserwujących
>> > cytrusy. 3000 kilo rocznie to 8 kilo codziennie. Można być jebniętym.
>> > Ale żeby
>> > do tego stopnia.
>>
>> No to jedz.
>>
> Wanie zjadłem pomarańcze i zabieram się za banana. I żyję. Cud jakiś. Za
> to Ty
> nie jedz swoich wędzonek. Bo to trucizna pierwszej klasy.
>

A ja powtorze za Iskielka
Mniejsze ilosci trucizny niz z "wedzenia" w substancjach wedzacych :-)
Patrzac tak jak Ty patrzysz to bron boze nie jedz miesa z grilla bo tak jest
mnostwo substancji mutagennych, kancerogenych itp. Nie jedz ABSOLUTNIE miesa
i wedlin peklowanych, bo w tej chwili do peklowania nie uzywaja ani soli
ani peklosoli tylko samych substancji sztucznych. A juz pieczenie na ruszcie
peklowanych mies to wytwarzanie pieknej bomby rakotworczej :-)
Coz... Ja rozumiem ograniczanie spozywania przetworow i produktow
zawierajacych sztuczne konserwanty, ale nie popadajmy w paranoje...
Mnie szkodzi Benzoensan sodu, ktory jest zawarty... "prawie" wszedzie :-)
I jem go z pelna swiadomoscia. ialem nawet w swoim zyciu przypadki kiedy po
wypiciu "soku" (celowo w cudzyslowiu, bo wytwarzanego ze "skoncentrowanego"
soku z dodatkiem wody i cukru, mimo ze na etykiecie jak wol stalo napisane
"100% sok") dostawalem uczulenia mimo ze w skladzie (na etykiecie!!!!) bylo
podane wlasnie tylko benzoensan sodu jako substancja konserwujaca, a na dany
sok na 100% nie mialem uczulenia. Na cukier rowniez :-)))

W sprawie "odsysania" soku z pomaranczy... hehehe No coz. Bez komentarza :-)
Znam odwrotne przypadki "pompowania" owocow woda, ale zeby odsysac sok?
Takie "odessanie" owoce mnmiej by wazyly przeciez :-)
Slynnym natomiast procederem bylo przez nieuczciwych sprzedawcow
"pompowanie" wody do np. arbuzow :-)

Co do sokow. W tej chwili sa na rynku obecne soki Tymbarka i horteksu
(wlasciwie innych nie pijam) w kartonikach -
"100% soku, bezcukrowe". Polecam. Psuja sie jak nalezy :-) Po max 2 dniach
otwarty soczek nie przechowywany w lodowce pieknie fermentuje. Troche
mylacym jest napis "bezcukrowe", raczej powinno byc napisane "bez dodatku
cukru", poniewaz same owoce w sobie zawieraja cukier (fruktoze co prawda,
ale to tez cukier).

Co do "mycia intensywnego" cytrusow...
1. umyc pod biezaca woda najlepiej szczoteczka z dodatkiem malym srodka
myjacego
2. spazyc wrzatkiem
i... wysarczy :-)
"obgotowywanie" skorek przed smazeniem spowoduje li tylko wygotowanie z nich
sporej (a nawet smialbym powiedziec lwiej) czesci olejkow eterycznych itp. a
tym samym wyjalowienie skorek...
zaznaczam - to moje zdanie a kazdy i tak bedzie postepowac wg siebie :-)

Kiedys robilem cytrynowke ze skorek - polegalo to na:
1. wyszorowaniu cytryn pod biezaca goraca woda
2. dodatkowym spazeniu ich wrzatkiem
3. obraniu ytryn ze skorki
4. oddzieleniu "bialej czesci" od skorki
5. zalaniu spirytusem (proporcje "na oko) skorek, pozostawieniu na 1 miesiac
(co 1-2 dni wstrzasac zalewa), zlaniu znad skorek spirytu, nowe skorki i
proces powtorzony
6. po ponownym zlaniu znad skorek dodaniu syropu cukrowego w preferowanej
ilosci (dla mnie tylko zeby zlamac smak cytryny, niezawiele syropu),
rozcienczenie przegotowana woda spirytu i pozostawienie na minimum 2
miesiace...(im dluzej tym lepiej)
Smacznego :-) a raczej... na zdrowie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2010-05-10 18:42:31

Temat: Re: cytrynówka ze skórek - jak?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 09 May 2010 18:47 +0200, Maciej Jastrzębski napisał(a):

> Ikselka wrote:
>>> A taką fobię odczuwasz wobec wszystkich związków chemicznych, czy tylko
>>> tych
>>> z 'f' w nazwie?
>>
>> Wierz lub nie wierz, ale tylko do krzemionki jej nie odczuwam :->
>
> Wierzę. Pozostaje mi serdecznie życzyć smacznego piachu.

W każdym razie nietrującego.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

kuchnia.tv i made in neapol
do użytkowników parowara
co dalej z nalewką?
pieprzony spamer
SLIME

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »