czerwony nos

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2007-01-15 14:14:25

Temat: czerwony nos
Od: "syla" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
od dłużeszego czasu czytam sobie tą grupę, ale dopiero teraz uświadomiłam
sobie, że ja też mam pewnien problem, z którym praktycznie przestałam
walczyć.
Otóż mam czerwony nosek, stosuję jakieś tam podkłady, które to maskują, ale
i tak jest zawsze trochę odbarwiony. Do tego mam cerę mieszaną, co oznacza,
ze mój nosek się swieci i po kilku godzinach podkład spływa. Czy macie
jakieś rady na poradzenie sobie z tymi dwoma problemami?
Kiedyś czytałam, że istnieją jakieś zielone sztyfty na pozbycie się
zaczerwień, ale czy one poradzą sobie z odmrożonym nosem?
pozdrawiam
Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-01-15 15:12:11

Temat: Re: czerwony nos
Od: "caramilla" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "syla" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eog294$h3k$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam,
> od dłużeszego czasu czytam sobie tą grupę, ale dopiero teraz uświadomiłam
> sobie, że ja też mam pewnien problem, z którym praktycznie przestałam
> walczyć.
> Otóż mam czerwony nosek, stosuję jakieś tam podkłady, które to maskują,
ale
> i tak jest zawsze trochę odbarwiony. Do tego mam cerę mieszaną, co
oznacza,
> ze mój nosek się swieci i po kilku godzinach podkład spływa. Czy macie
> jakieś rady na poradzenie sobie z tymi dwoma problemami?
> Kiedyś czytałam, że istnieją jakieś zielone sztyfty na pozbycie się
> zaczerwień, ale czy one poradzą sobie z odmrożonym nosem?
> pozdrawiam

Może spróbuj kremu na popękane naczynka? Ja smaruję tylko nos i jest git :)
K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-01-15 19:54:58

Temat: Re: czerwony nos
Od: "AgMa" <butonierka@_beztego_butonierka.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "caramilla" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eog5kb$m00$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "syla" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:eog294$h3k$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Witam,
>> od dłużeszego czasu czytam sobie tą grupę, ale dopiero teraz uświadomiłam
>> sobie, że ja też mam pewnien problem, z którym praktycznie przestałam
>> walczyć.
>> Otóż mam czerwony nosek, stosuję jakieś tam podkłady, które to maskują,
> ale
>> i tak jest zawsze trochę odbarwiony. Do tego mam cerę mieszaną, co
> oznacza,
>> ze mój nosek się swieci i po kilku godzinach podkład spływa. Czy macie
>> jakieś rady na poradzenie sobie z tymi dwoma problemami?
>> Kiedyś czytałam, że istnieją jakieś zielone sztyfty na pozbycie się
>> zaczerwień, ale czy one poradzą sobie z odmrożonym nosem?
>> pozdrawiam
>
> Może spróbuj kremu na popękane naczynka? Ja smaruję tylko nos i jest git
> :)
> K.
>
>

No właśnie też myślę że to może być sprawa naczynek, ja miałam kiedyś kilka
pękniętych na czubku nosa i kosmetyczka mi to usunęła laserem (jakieś 4 - 5
lat temu) i do tej pory ani śladu.
--
Pozdrawiam
Agnieszka Malinowska / AgMa
----------------------------------------------------
----------------------------
Zapraszamy na nasze aukcje:
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=456
9001

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-01-15 21:37:19

Temat: Re: czerwony nos
Od: "Ania" <a...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AgMa" <butonierka@_beztego_butonierka.pl> napisał w wiadomości

> No właśnie też myślę że to może być sprawa naczynek, ja miałam kiedyś
> kilka pękniętych na czubku nosa i kosmetyczka mi to usunęła laserem
> (jakieś 4 - 5 lat temu) i do tej pory ani śladu.

A pamietasz ile to mniej wiecej kosztowalo? :)

Pozdr
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-01-15 23:40:26

Temat: Re: czerwony nos
Od: "caramilla" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ania" <a...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:eogs7c$8un$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "AgMa" <butonierka@_beztego_butonierka.pl> napisał w wiadomości
>
> > No właśnie też myślę że to może być sprawa naczynek, ja miałam kiedyś
> > kilka pękniętych na czubku nosa i kosmetyczka mi to usunęła laserem
> > (jakieś 4 - 5 lat temu) i do tej pory ani śladu.
>
> A pamietasz ile to mniej wiecej kosztowalo? :)
>

Tak średnio to chyba ok 50 zł za naczynko.
K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-01-31 18:01:30

Temat: Re: czerwony nos
Od: "AgMa" <butonierka@_beztego_butonierka.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A pamietasz ile to mniej wiecej kosztowalo? :)
>>
>
> Tak średnio to chyba ok 50 zł za naczynko.
> K.
>
>
Też mi się zdaje że to była mniej więcej taka cena.

--
Pozdrawiam
Agnieszka Malinowska / AgMa
----------------------------------------------------
----------------------------
Zapraszamy na nasze aukcje:
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=456
9001