czeskie utopence -pytanie [pilne]
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-11-08 19:52:10
Temat: czeskie utopence -pytanie [pilne]Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Robię czeskie utopence. Ale właśnie się zorientowałam, że w przepisie,
który mam, do zalewy octowej nie dodaje się cukru. To właściwie taka
zwykła zalewa jak do ogórków, czy papryki, ale nie ma tu cukru. Czy to
jakieś niedopatrzenie, czy tak ma być?
Proszę, jeśli ktoś się orientuje, odpowiedzcie. Ja nawet nie wiem, jak
to powinno smakować. Mąż mi przywiózł specjalne kiełbaski z Czech i każe
robić ;-).
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2007-11-08 20:03:48
Temat: Re: czeskie utopence -pytanie [pilne]Od: BBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora
medea pisze:
> Robię czeskie utopence. Ale właśnie się zorientowałam, że w przepisie,
> który mam, do zalewy octowej nie dodaje się cukru. To właściwie taka
> zwykła zalewa jak do ogórków, czy papryki, ale nie ma tu cukru. Czy to
> jakieś niedopatrzenie, czy tak ma być?
Ludek podwał mi kiedyś przepis, była tam odrobinka cukru, o ile
pamiętam, 3 łyżeczki na 4 litry wody. Pewnie zaraz się odezwie sam, o
ile jest gdzieś w pobliżu.
> Proszę, jeśli ktoś się orientuje, odpowiedzcie. Ja nawet nie wiem, jak
> to powinno smakować.
Pysznie!
Mąż mi przywiózł specjalne kiełbaski z Czech i każe
> robić ;-).
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-11-08 20:09:20
Temat: Re: czeskie utopence -pytanie [pilne]Od: Ludek Vasta <q...@X...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
medea wrote:
> Robię czeskie utopence. Ale właśnie się zorientowałam, że w przepisie,
> który mam, do zalewy octowej nie dodaje się cukru. To właściwie taka
> zwykła zalewa jak do ogórków, czy papryki, ale nie ma tu cukru. Czy to
> jakieś niedopatrzenie, czy tak ma być?
Nasz rodzinny przepis, zalewa na ok. 4litrowy słoik: 3/4 litra wody,
ziele angielskie, pieprz ziarnisty, liście bobkowe, 2 łyżeczki soli, 4
dl octu (8% ocet), 3 łyżeczki cukru, gotujemy przez 15 minut,
skosztować, ostudzić, zalać kiełbasę (ostudzoną zalewą, inaczej tłuszcz
wypłynie i zrobi kożuch na powierzchni!), przykryć np. celofanem,
zostawić co najmniej 10-14 dni w niezbyt ciepłym miejscu. Podawać z
chlebem i (opcjonalnie) piwem.
> Proszę, jeśli ktoś się orientuje, odpowiedzcie. Ja nawet nie wiem, jak
> to powinno smakować. Mąż mi przywiózł specjalne kiełbaski z Czech i
Czy naprawde przywiozl tzw. "špekáčky"? To znaczy kielbasy z kawalkami
sloniny? (Po czesku špek [z niemieckiego speck] to po polsku slonina, po
czesku zreszta tez mamy slowo slanina.) Takie jak na
http://pl.wikipedia.org/wiki/Utopenec ?
Ludek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-11-08 20:11:56
Temat: Re: czeskie utopence -pytanie [pilne]Od: Jacek Ostaszewski <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Ludek Vasta pisze:
> Nasz rodzinny przepis, zalewa na ok. 4litrowy słoik: 3/4 litra wody,
> ziele angielskie, pieprz ziarnisty, liście bobkowe, 2 łyżeczki soli, 4
> dl octu (8% ocet), 3 łyżeczki cukru, gotujemy przez 15 minut,
> skosztować, ostudzić, zalać kiełbasę (ostudzoną zalewą, inaczej tłuszcz
> wypłynie i zrobi kożuch na powierzchni!), przykryć np. celofanem,
> zostawić co najmniej 10-14 dni w niezbyt ciepłym miejscu. Podawać z
> chlebem i (opcjonalnie) piwem.
> Ludek
W Wikipedii mówi się o przekrawaniu kiełbasek?
I dwa: w CZechach kupowałem takie jakby utopence w słoikach, ale to były
bardziej paróweczki?
Co ty, Ludku, na to?
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-11-08 20:25:59
Temat: Re: czeskie utopence -pytanie [pilne]Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Ludek Vasta pisze:
> skosztować, ostudzić, zalać kiełbasę (ostudzoną zalewą, inaczej tłuszcz
> wypłynie i zrobi kożuch na powierzchni!)
Cukier dodałam na czuja, ale niestety zalałam gorącą zalewą. Da się
zjeść? Dałam dużo różnych dodatków (cebulę, paprykę, czosnek), to może
się szybko wystudzi.
> Czy naprawde przywiozl tzw. "špekáčky"? To znaczy kielbasy z kawalkami
Tak, tak. Właśnie jak to czytam, kiwa z samozadowoleniem, że spekacky
kupił w dobrym mięsnym poleconym przez oryginalnych Czechów :-).
Pozdrawiam i dzięki za szybką odpowiedź.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-11-08 20:28:15
Temat: Re: czeskie utopence -pytanie [pilne]Od: Ludek Vasta <q...@X...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Jacek Ostaszewski wrote:
> W Wikipedii mówi się o przekrawaniu kiełbasek?
Tak, lepiej przekroic lub prawie przekroic.
> I dwa: w CZechach kupowałem takie jakby utopence w słoikach, ale to były
> bardziej paróweczki?
Zgadza sie, przemyslowe topielce w sloikach w supermarketach to nie jest
to. Lepiej sobie zrobic samemu w domu. Z polskich kielbas prawdopodobnie
nadaja sie kielbasy rodzaju ogniskowa (domyslam sie, ze ta ma tez
kawalki sloniny).
Ludek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-11-08 20:32:19
Temat: Re: czeskie utopence -pytanie [pilne]Od: Ludek Vasta <q...@X...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
medea wrote:
> Cukier dodałam na czuja, ale niestety zalałam gorącą zalewą. Da się
> zjeść?
Zjesc sie da, tylko lepiej odebrac ten wyplyniety na powierzchnie
tluszcz, nie wiem, czy nie zareaguje niewlasciwie z powietrzem.
> Dałam dużo różnych dodatków (cebulę, paprykę, czosnek), to może
> się szybko wystudzi.
W roznych rodzinach dodaje sie rozne warzywa - papryka, cebula, ogorki,
o czosnku nie slyszalem, ale to nie znaczy, ze nie wolno.
Ludek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-11-10 19:27:25
Temat: Re: czeskie utopence -pytanie [pilne]Od: "Krzysztof Tabaczynski" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ludek Vasta" <q...@X...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fgvrn9$joo$2@news.onet.pl...
> medea wrote:
>> Cukier dodałam na czuja, ale niestety zalałam gorącą zalewą. Da się
>> zjeść?
>
> Zjesc sie da, tylko lepiej odebrac ten wyplyniety na powierzchnie tluszcz,
> nie wiem, czy nie zareaguje niewlasciwie z powietrzem.
>
>> Dałam dużo różnych dodatków (cebulę, paprykę, czosnek), to może się
>> szybko wystudzi.
>
> W roznych rodzinach dodaje sie rozne warzywa - papryka, cebula, ogorki, o
> czosnku nie slyszalem, ale to nie znaczy, ze nie wolno.
>
> Ludek
A jak się te kiełbaski kroi?
Wzdłuż, czy w poprzek?
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-11-11 15:05:19
Temat: Re: czeskie utopence -pytanie [pilne]Od: Ludek Vasta <q...@X...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Krzysztof Tabaczynski wrote:
> A jak się te kiełbaski kroi?
> Wzdłuż, czy w poprzek?
Wzdluz. Patrz
http://www.bydleniprokazdeho.cz/images/recepty-clank
y/chutovky-k-pivu-1.jpg
Ludek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-11-12 20:10:34
Temat: Re: czeskie utopence -pytanie [pilne]Od: "Krzysztof Tabaczynski" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ludek Vasta" <q...@X...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fh75m0$uqq$1@news.onet.pl...
> Krzysztof Tabaczynski wrote:
>> A jak się te kiełbaski kroi?
>> Wzdłuż, czy w poprzek?
>
> Wzdluz. Patrz
> http://www.bydleniprokazdeho.cz/images/recepty-clank
y/chutovky-k-pivu-1.jpg
Dzięki!
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |