czy doświadczyłaś/eś zdrady partnerka/i ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 101

91. Data: 2008-09-11 10:25:09

Temat: Re: czy doświadczyłaś/eś zdrady partnerka/i ?
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> Wow! :)))
> Niesamowite! :)
> Generalnie myślę to samo co napisałeś.
>
> Spedalony? :)
> Dobre. :)
> Widziałeś kiedyś uwodziciela? Takiego co stara się żadnej nie odpuścić?
> Tacy sprawiają właśnie takie dziwnie wrażenie "spedalonych".
> Rozbiegane oczka, uśmieszki, niewinne spojrzenia... itp.
> Ten akurat popełnił doktorat nt "filozofii uwodzenia" i jest w tym - jak
> widać
> - baaaardzo dobry.
>
> Jego lektury to musi być świetna opcja na przeniesienie dla starzejących
> się
> dam ze skłonnościami do egzaltacji. ;)
> Uwodzi, uwodzi, a później nieoczekiwanie dokonuje erekcji, a one zdumione:
> "co to było?", "co to jest? nie rozumiem!"... itp.
> Śmieszne.
>
>
> Też nie znam francuskiego, tylko pojedyńcze słowa.
> Nawija o miłości o ile się orientuję.
>
>
> Są chwile kiedy "wstawia" totalny kit, "tworzy".
> Pewnie to zauważasz...?

Tak, to widac. Faceta łatwiej jest zdemaskowac, kobietom wychodzi to
znacznie lepiej (zarówno demaskowanie jak i udawanie).

> Niesamowite. :)
>

Odnosnie uwodzenia:
http://pl.youtube.com/watch?v=7tEEEfNLoJg&feature=re
lated

Tak na oslep ktorys wybrałem dla rozrywki ;P

--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

92. Data: 2008-09-11 10:40:56

Temat: Re: czy doświadczyłaś/eś zdrady partnerka/i ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ten gość jest słaby w tej materii.

Uwodziciele mają niektóre ruchy, gesty prawie jak kobiety.
Zwróć uwagę i przyjrzyj się takim uważnie w realu.
Są zaprzeczeniem obiegowej opinii nt tego co dla kobiet
jest atrakcyjne w mężczyznach.

Tacy jak ten z klipu, to nie uwodziciele, lecz "mięcho" dla kobiet.

Uwodziciel jak gdyby wie, że to nie kobieta decyduje, tylko on
wybiera, uwodzi i przyciąga jak magnes.

Natomiast takie "mięcho" jak ten z klipu ma filozofię typu: zrobię
wszystko, aby wydać się kobiecie męski i pociągający.
Równie dobrze mógłby nakleić sobie etykietę na czole: "mięcho
dla kobiet" i wtedy tak samo miałby chętne klientki - na jednoby
praktycznie wyszło, a mniej tego całego czczego p*nia. ;)

--
CB

Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gaarm9$3o3$1@news.onet.pl...

> Odnosnie uwodzenia:
> http://pl.youtube.com/watch?v=7tEEEfNLoJg&feature=re
lated
>
> Tak na oslep ktorys wybrałem dla rozrywki ;P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

93. Data: 2008-09-11 10:58:12

Temat: Re: czy doświadczyłaś/eś zdrady partnerka/i ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Podczas gdy prawdziwy uwodziciel gra na emocjach "ofiary",
a następnie prodzi ją jak na postromku, to takie "mięcho dla kobiet"
- co najwyżej stymuluje instynkt "klientek", które pobudzone
wybierają go i akceptują w roli obiektu aby "się zabawić".

Taka różnica.

Uwodziciele to w pewnym sensie taka "elita" wśród niejako "myśliwych".

--
CB

Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gaash5$10o0$1@news2.ipartners.pl...

> Tacy jak ten z klipu, to nie uwodziciele, lecz "mięcho" dla kobiet.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

94. Data: 2008-09-11 12:08:15

Temat: Re: czy doświadczyłaś/eś zdrady partnerka/i ?
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> Ten gość jest słaby w tej materii.
>
> Uwodziciele mają niektóre ruchy, gesty prawie jak kobiety.
> Zwróć uwagę i przyjrzyj się takim uważnie w realu.
> Są zaprzeczeniem obiegowej opinii nt tego co dla kobiet
> jest atrakcyjne w mężczyznach.
>
>
> Tacy jak ten z klipu, to nie uwodziciele, lecz "mięcho" dla kobiet.
>
> Uwodziciel jak gdyby wie, że to nie kobieta decyduje, tylko on
> wybiera, uwodzi i przyciąga jak magnes.
>
> Natomiast takie "mięcho" jak ten z klipu ma filozofię typu: zrobię
> wszystko, aby wydać się kobiecie męski i pociągający.
> Równie dobrze mógłby nakleić sobie etykietę na czole: "mięcho
> dla kobiet" i wtedy tak samo miałby chętne klientki - na jednoby
> praktycznie wyszło, a mniej tego całego czczego p*nia. ;)
>
Dla mnie mistrzem uwodzenia jest Jack Nicholson ;] Ten aktor mnie po
prostu rozwala - to mistrz.
Jego mimika, gra, jego głos...
Aparycji może nie ma przyjemnej.. zresztą nie wiem, ciekawi mnie to co o
nim sadza kobiety i czy im sie podoba, lub podobał jako mlodszy facet...?

--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

95. Data: 2008-09-11 12:10:50

Temat: Re: czy doświadczyłaś/eś zdrady partnerka/i ?
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> Podczas gdy prawdziwy uwodziciel gra na emocjach "ofiary",
> a następnie prodzi ją jak na postromku, to takie "mięcho dla kobiet"
> - co najwyżej stymuluje instynkt "klientek", które pobudzone
> wybierają go i akceptują w roli obiektu aby "się zabawić".
>
> Taka różnica.
>
> Uwodziciele to w pewnym sensie taka "elita" wśród niejako "myśliwych".
>
To fakt, gra na emocjach to klucz do sukcesu. Ale to dosc trudna sztuka.
Trzeba byc w myslach dwa kroki do przodu i miec jakas strategie
opracowaną. Ponadto byc gotowym na niespodzianki i umiec z nich wyjsc
obronna reką.

--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

96. Data: 2008-09-11 12:24:27

Temat: Re: czy doświadczyłaś/eś zdrady partnerka/i ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zgadza się.
Bez odpowiedniego talentu można tylko pomarzyć...

albo wykreować się na takie "mięcho" - lepsze to niż nic. ;)

--
CB

Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gab1sd$mhr$2@news.onet.pl...

> To fakt, gra na emocjach to klucz do sukcesu. Ale to dosc trudna sztuka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

97. Data: 2008-09-11 12:25:51

Temat: Re: czy doświadczyłaś/eś zdrady partnerka/i ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

IMHO przy takim np tacie "boskiego Enrika" to ledwie "mały piesek".
Obaj zaś mogliby się pewnie jeszcze uczyć u pana Schimtt'a. :)

--
CB

Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gab1nj$mhr$1@news.onet.pl...

> Dla mnie mistrzem uwodzenia jest Jack Nicholson ;] Ten aktor mnie po
> prostu rozwala - to mistrz.
> Jego mimika, gra, jego głos...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

98. Data: 2008-09-11 13:02:41

Temat: Re: czy doświadczyłaś/eś zdrady partnerka/i ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

BTW przypomniało mi się jak 1-szy raz ktoś starał mi się wytłumaczyć
jaka jest różnica pomiędzy "podrywaczem" i uwodzicielem.

Była to kobieta (znajoma) i chyba zależało jej aby mi to wyjaśnić, bo
była w tym zdeterminowana.
Miałem już wtedy z dwadzieścia kilka lat.

A było to tak:
tłumaczy mi, tłumaczy, potem mówię jej jak to widzę i pytam czy
dobrze rozumiem, a ona na to: "nie, nie, zupełnie nie o to chodzi...",
więc dalej słucham, słucham, a potem wyjaśniam co zrozumiałem
i pytam czy OK, a ona to samo: "nie, nie, chodzi o coś innego...",
więc dalej słucham... itp.
Tak mi rozmawialiśmy przez jakąś godzinę.
Zrozumiałem tyle, że na prawdę istnieją mężczyźni (jak Casanova?)
zdolni do uwiedzenia _dowolnej_ kobiety, a ona temu ulega nawet
jeśli tego wcale nie chce... i nie chodzi o podrywaczy, czy
super-przystojniaków, czy cokolwiek choćby w tym rodzaju.

Dziś wiem, że kiedy spotykałem wcześniej uwodziciela, to w pierwszej
chwili uznawałem takiego za skrzyżowanie cipciusia z fircykiem
i trochę takim ~artystą. I nawet nigdy nie brałem poważnie ich uwag
o kobietach kierując się przekonaniem: czy ktos tak niemęski może
cokolwiek wiedzieć o kobietach?

Takie tam... :)

Najlepiej przyjrzeć się UWAŻNIE komuś takiemu w realu.
Bez tego czasem ciężko załapać o co chodzi.
Polecam. ;)

--
CB

Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gab2lq$14ul$1@news2.ipartners.pl...

> IMHO przy takim np tacie "boskiego Enrika" to ledwie "mały piesek".
> Obaj zaś mogliby się pewnie jeszcze uczyć u pana Schimtt'a. :)

> Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:gab1nj$mhr$1@news.onet.pl...
>
>> Dla mnie mistrzem uwodzenia jest Jack Nicholson ;] Ten aktor mnie po
>> prostu rozwala - to mistrz.
>> Jego mimika, gra, jego głos...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

99. Data: 2008-09-11 13:36:40

Temat: Re: czy doświadczyłaś/eś zdrady partnerka/i ?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 11 Sep 2008 14:08:15 +0200, adamoxx1 napisał(a):

> cbnet pisze:
>> Ten gość jest słaby w tej materii.
>>
>> Uwodziciele mają niektóre ruchy, gesty prawie jak kobiety.
>> Zwróć uwagę i przyjrzyj się takim uważnie w realu.
>> Są zaprzeczeniem obiegowej opinii nt tego co dla kobiet
>> jest atrakcyjne w mężczyznach.
>>
>>
>> Tacy jak ten z klipu, to nie uwodziciele, lecz "mięcho" dla kobiet.
>>
>> Uwodziciel jak gdyby wie, że to nie kobieta decyduje, tylko on
>> wybiera, uwodzi i przyciąga jak magnes.
>>
>> Natomiast takie "mięcho" jak ten z klipu ma filozofię typu: zrobię
>> wszystko, aby wydać się kobiecie męski i pociągający.
>> Równie dobrze mógłby nakleić sobie etykietę na czole: "mięcho
>> dla kobiet" i wtedy tak samo miałby chętne klientki - na jednoby
>> praktycznie wyszło, a mniej tego całego czczego p*nia. ;)
>>
> Dla mnie mistrzem uwodzenia jest Jack Nicholson ;] Ten aktor mnie po
> prostu rozwala - to mistrz.
> Jego mimika, gra, jego głos...
> Aparycji może nie ma przyjemnej.. zresztą nie wiem, ciekawi mnie to co o
> nim sadza kobiety i czy im sie podoba, lub podobał jako mlodszy facet...?

Mnie się absolutnie nie podobał, ani nie podoba, ale... właśnie ma to coś.
Pisałam przecież, ża nie działają na mnie piękni, śliczniutcy faceci. facet
ma mieć duży nos, szczękę i wydatną brodę, silny zarost, silne dłonie. Broń
Boże żeby miał różowe, delikatne, wiecznie wilgotne usteczka, to to jest
najgorsze, reszta wsumie nieważna, nie wiem, czemu - może dlatego, że tacy
z "usteczkami amorka" to mi się z pedziami kojarzą. To wszystko jeśli
chodzi tzw urodę męską. Reszta męskiej urody jest pod czaszką... A czachę
to Nicholson ma, oj ma :-) I pod nią wszystko, co trzeba.
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

100. Data: 2008-09-11 13:54:04

Temat: Re: czy doświadczyłaś/eś zdrady partnerka/i ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jean-Paul Belmondo?

IMHO 100x "cieplej".
W każdym razie w tym kierunku.

--
CB

Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gab1nj$mhr$1@news.onet.pl...

> Dla mnie mistrzem uwodzenia jest Jack Nicholson ;] Ten aktor mnie po
> prostu rozwala - to mistrz.
> Jego mimika, gra, jego głos...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry