czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-09-03 12:08:43

Temat: Re: czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?
Od: "Elrond" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Małgorzata Kłaniecka" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9mrfsr$2k8h$1@trinity.euromedia.pl...
> Czy może istnieć przyjaźń między kobietę, a mężczyzną?

Mysle ze taka przyjazn sie rozwija dlatego ze facet cos w dziewczynie
jednak
widzi, moze nie kocha ale jest w jakims stopniu zauroczony. Nawet jak bedzie
mial laske to i tak sny erotyczne bedzie mial z przyjaciolka :)))

Elrond

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-09-03 14:12:32

Temat: Re: czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?
Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

s...@p...onet.pl wrote:
> Zgoda, ale jesli masz przyjaciela plci odmiennej czesto sie zdarza, ze
> wszystkich partnerow porownuje sie do niego lub niej , lapiesz sie na myslach o

Dlaczego? Ja nigdy nie porównywałem partnerów, to tak piszę bo jestem zdziwiony
Twoim stwierdzeniem, że to takie powszechne.

> nim jako osobie z ktora chcialbys spedzic reszte zycia i w koncu dochodzisz do
> wniosku ze jednak nie mozesz czuc do tego kogos tylko przyjazni.I co wtedy

Ale to już wtedy jest inna para kaloszy. Wtedy przyjaźń zmienia się w miłość.
Bywa.

> jesli druga osoba nie czuje tego samego i interesuje ja tylko przyjazn z toba,
> i co wtedy koniec przyjazni?

Nie wiem co wtedy. Zapewne jest różnie. Niestety na tym świecie nic nie jest
nam dane na stałe, wszystko ulega zmianie.

pozdrawiam
Arek

--
Osobom, które dotyka problem przymusowego poboru do wojska, udzielamy
bezpłatnej i legalnej pomocy w ochronie ich planów, poprzez uzyskanie
odroczenia służby lub przeniesienia do rezerwy. http://www.wojsko.eteria.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-03 17:39:12

Temat: Odp: czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?
Od: "Marek N." <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Eva <e...@w...pl> napisała m.in.:
> W *tej* miłości posiadanie kogoś jest podstawą. Nie jak *własność* ale jak
*pewnik*, że jesteś Kimś
> Najważniejszym.

Evo !
A czy nie jest wazne, jak do tego dochodzi? Byc najwazniejszym dlatego, ze
Ktos kiedys zobowiazal sie i z przymusu (z obowiazku, z odpowiedzialnosci)
trwa przy mnie, wydaje sie byc cierpkie. Natomiast byc najwazniejszym, gdy
Ktos ma codziennie mozliwosc wyboru i dokonuje tego wyboru, chcac byc ze
mna... Marzenie? Byc moze... Ale czy wlasnie praca nad soba nie pomagamy
temu potencjalnemu Komus, by takie decyzje podejmowal?

Serdecznie pozdrawiam z Lublina
Marek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-03 17:49:36

Temat: Re: czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?
Od: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek N." <m...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:9n0f00$bm1$1@news.lublin.pl...
>
> Eva <e...@w...pl> napisała m.in.:
> > W *tej* miłości posiadanie kogoś jest podstawą. Nie jak *własność* ale jak
> *pewnik*, że jesteś Kimś
> > Najważniejszym.
>
> Evo !
> A czy nie jest wazne, jak do tego dochodzi? Byc najwazniejszym dlatego, ze
> Ktos kiedys zobowiazal sie i z przymusu (z obowiazku, z odpowiedzialnosci)
> trwa przy mnie, wydaje sie byc cierpkie. Natomiast byc najwazniejszym, gdy
> Ktos ma codziennie mozliwosc wyboru i dokonuje tego wyboru, chcac byc ze
> mna... Marzenie? Byc moze... Ale czy wlasnie praca nad soba nie pomagamy
> temu potencjalnemu Komus, by takie decyzje podejmowal?

No toteż pewnie dlatego zostałam wybrana:).
Tylko niezbyt mnie to uszczęśliwia;))
E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-03 20:50:46

Temat: Re: czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?
Od: <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tak sie zastanawiam, ze chyba najważniejsze w przyjaźni miedzy kobieta a
mezczyzna jest to czy sa wolni czy nie.
Tak sobie mysle, ze najbezpieczniejsza przyjazn miedzy K a M jest wtedy gdy
oboje sa wolni. Bo jesli jednak bedzie ewoluowac to jest szansa ze zrodzi sie
jedno z najpiekniejszych uczuc i jak tu ktos wczesniej napisal
przyjaźn=kochanie.
Bezpieczna jest tez przyjaźn gdy oboje sa zajeci (mają swoich kochających
partnerów...:))). Każdy przeciez odpowiada za siebie . Zawsze przeciez ma
oparcie w drugiej swojej połowie a jesli wyklaruje sie cos nowego , pieknego
wtedy mogą rzucic dotychczasowe zycie i zostac razem. Chyba rzadko do tego
dochodzi biorac pod uwage szczegolnie takie czynniki jak rodzina, dzieci, czas
i codzienne życie. Jest to wiec dobra przyjazn pod warunkiem ze zachowane sa
jej zasady. Nie wiem czy w tej sytuacji sex nie ma znaczenia, mozna wtedy mowic
o zdradzie, ale moze sie myle.
Sytuacja sie komplikuje jesli jeden z przyjaciol jest wolny a drugi zajety np
ma żone lub męza. Na poczatku wszystko jest ok dopóki przyjazn to tylko
przyjaźn. Z czasem sytuacja moze ulec zmianie , czeste przebywanie ze sobą,
rozmowy „tak jak bym rozmawiał ze swoimi marzeniami”-mówi on, piekne
chwile,
romantyczne wieczory z gwiazdami i ksieżycem i to normalne ze dochodzi do
zblizen i sytuacja robi sie powazna. Tak powstaje tzw niebezpieczny zwiazek.Z
czasem unieszczesliwi conajmniej jedną osobe jak nie dwie. Pytaniem jest czy
prawdziwy przyjaciel dopuszcza do takiego rozwoju sytuacji mając z jednej
strony rodzine a z drugiej przyjaciólke, kochanke czy jak to nazwać? Choć z
drugiej strony wszystko rozwija sie niezamierzone, szczere, piekne i dobre. Czy
skończyc z tym, czy warto skonczyc? Czy od poczatku to byla
przyjazn?........wiele jeszcze o tym pisac.............
Oczywiscie nie musi tak byc, ale to jest wlasnie ryzyko jakie sie podejmuje w
przyjazni miedzy kobieta a mezczyzną.
Tak czy inaczej jesli chodzi o pierwszy przypadek to przyjazn moze podlegac
ewolucji ewentualnie w drugim też, ale jesli chodzi o ten trzeci to lepiej
nie :)))............
pozdrawiam
yasmine

>
> --
> Osobom, które dotyka problem przymusowego poboru do wojska, udzielamy
> bezpłatnej i legalnej pomocy w ochronie ich planów, poprzez uzyskanie
> odroczenia służby lub przeniesienia do rezerwy. http://www.wojsko.eteria.net

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-04 18:55:28

Temat: Re: czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Małgorzata Kłaniecka"
> Czy może istnieć przyjaźń między kobietę, a mężczyzną?

Jeżeli kobieta jest nieatrakcyjna zewnętrznie i nie pociąga seksualnie
faceta to jak najbardziej ale jeżeli ona przegnie za bardzo w drugą stronę i
jest np. brzydka to też nic z tego, bo facet nie będzie się chciał pokazywać
z brzydką.
Tak źle i tak niedobrze :)
No wiadomo z kobietami jest strasznie wszystko skomplikowane ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-04 19:04:14

Temat: Re: czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"istotka"
> zreszta, uwazam ze facet moze byc lepszem przyjacielem niz kobieta...

Możesz to bardziej sprecyzować?
Co o tym decyduje, że wg. Ciebie facet jest lepszym przyjacielem dla
kobiety?
Bardziej słowny? Dochowuje lepiej tajemnicy? Nie mówi zbyt dużo? Nic z
wymienionych?

--
ODPOWIADAJ POD CYTATEM! TNIJ CYTATY! SYGNATURY!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-05 07:15:14

Temat: Re: czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?
Od: "Vetch" <v...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej !

Użytkownik "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> napisał
> "istotka"
> > zreszta, uwazam ze facet moze byc lepszem przyjacielem niz kobieta...
>
> Możesz to bardziej sprecyzować?
> Co o tym decyduje, że wg. Ciebie facet jest lepszym przyjacielem dla
> kobiety?
> Bardziej słowny? Dochowuje lepiej tajemnicy? Nie mówi zbyt dużo? Nic z
> wymienionych?

to zależy od kręgu "przyjaciółek" ;-)
Zdarza się, że "przyjaciółki" są nimi do czasu... rywalizacji o SuperMan'a
;-).
Czyli... zazdrość w wydaniu niedojrzałych kobiet (kobietek ;-) może
uniemożliwiać ich przyjaźń, a tym samym otwiera łatwiejszą drogę do
znalezienia zrozumienia u facetów ;-)

Teoria by Vetch
;-)

Pozdrówka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-05 08:02:42

Temat: Re: czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?
Od: Joanna <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

in article 9...@a...krakow, Andrzej Litewka at
a...@p...onet.pl wrote on 4-09-01 20:55:

> "Małgorzata Kłaniecka"
>> Czy może istnieć przyjaźń między kobietę, a mężczyzną?
>
>
>
> Jeżeli kobieta jest nieatrakcyjna zewnętrznie i nie pociąga seksualnie
> faceta to jak najbardziej ale jeżeli ona przegnie za bardzo w drugą stronę i
> jest np. brzydka to też nic z tego, bo facet nie będzie się chciał pokazywać
> z brzydką.

Przyjazn wq celach reprezentacyjnych? W celu poprawy wizerunku? Bzdury wasc
prawisz niemozebne! Co to za przyjaciel, ktory sie wstydzi?

Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-06 12:29:35

Temat: Re: czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?
Od: "Ewelina" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik "Małgorzata Kłaniecka" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:9mrfsr$2k8h$1@trinity.euromedia.pl...
> > Czy może istnieć przyjaźń między kobietę, a mężczyzną?

(IMHO) istnieje przyjazn pomiedzy kobieta a mezczyzna.
Gdybym kazdego przyjaciela traktowala jak potencjalenego partnera
to moglibyscie nazwac mnie erotomanka :) Dzieki Bogu tak nie jest,
a to dlatego ze istnieje przyjazn pomiedzy paniami i panami :)

Pozdrawiam,
ewe.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry