Strona główna Grupy pl.soc.rodzina czy to normalne?

Grupy

Szukaj w grupach

 

czy to normalne?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 33


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2002-06-04 09:24:42

Temat: Re: czy to normalne?
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> >Czy to jest w porzadku??? Czy Wy tez chodzicie do rodzicow sprzatac???
>
> No pewnie, że to nie jest w porządku.
> Ja jak idę do mojej mamy, to mama ma ugotowany obiad dla nas, nie
> pozwala mi nawet herbaty sobie zrobic, wychodi z moim synkiem na
> dlugasny spacer a ja mam obowiazek w tym czasie odespac i nie dotykac
> nieumytych talerzy.
A to z kolei przegięcie w druga stronę...jak jesteśmy u Mamy i ona zrobi nam
obiad, to jednak zmywam ja albo mąż, mimo niewyspania przy dwojgu upiorków.
Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2002-06-04 20:55:34

Temat: Re: czy to normalne?
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Oleńka" <o...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:adi0o9$eqc$1@opat.biskupin.wroc.pl...
A to z kolei przegięcie w druga stronę...jak jesteśmy u Mamy i ona zrobi nam
> obiad, to jednak zmywam ja albo mąż, mimo niewyspania przy dwojgu upiorków.

ale dlaczego przegiecie w druga strone?? kto ustalil reguly normy lub
nienormy? jedni myja u mamy naczynia drudzy nie i zarowno w jednym
i w drugim przypadku, moim zdaniem, jest to norma dla tego domu, kazdy jest
zadowowlony ;-).
iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2002-06-08 20:28:16

Temat: Re: czy to normalne?
Od: "Madzik (bylo: anyia)" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik sellina <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:adfgdb$541$...@n...onet.pl...

> mam do Was takie pytanie... czy po wyprowadzeniu sie z domu, corka ma
> obowiazek przychodzic do tzw domu rodzinnego i sprzatac?

IMO sytuacja, ktora opisujesz, nie jest normalna.
Jest to jednoczesnie sytuacja, jaka istnieje pomiedzy moją Mama i Jej Mama -
Mama od wielu lat sprzata u Babci, robila to juz w czasach, kiedy Babcia
byla w pelni sprawna, i teraz dla Babci jest naturalne, ze jest to robione,
dochodzi do sytuacji typu, ze Babcia żąda wyszorowania dywanu, bo juz jest
taki brudny.

IMO problem mojej Mamy polega na tym, ze ona zle by sie czula, nie robiac
tego, wiec tak naprawde, robiac to, robi to dla siebie, pomimo ze strasznie
sie wtedy umeczy. Tlumacze Jej wtedy, ze naprawde nie musi myc u Babci okien
_przed_ swietami, moze to zrobic kila tygodni pozniej, a ona sie upiera.
Trudno, i imo jest to Jej wybor (nawet pomimo szantazu emocjonalnego ze
stronu Babci), i nie mozna Jej (Mamie, nie Babci) nijak pomóc.

Uważam, ze nie powinnaś sprzątać u Rodziców, jak się stamtąd wyprowadzisz.
Twoja Mama będzie Cie szantazowac emocjonalnie, a juz od Ciebie zalezy, co z
tym zrobisz.
Albo zacisniesz zeby i przetrwasz okres prob szantazowania, albo raz
ustapisz i potem juz masz "przekichane". Jezeli u Twojej Mamy wrodzona
wygoda i lenistwo wygrają nad chęcią posiadania posprzątanego mieszkania, to
IMO jest to Jej (Ich - Rodzicow) problem.

--
Pozdrawiam jak zwykle niezwykle cieplutko,
Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Powrót?
OT kilka dni przerwy...
Odstresowanie po pracy
Kolonie dla dzieci
Pomóżcie!!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »