| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-07-20 12:27:43
Temat: depresjaCzy ktos moglby powiedziec mi jak dlugo wychodzi sie z depresji biorac leki?
Tzn kiedy jest osiagalny stan "normalnosci", poniewaz obserwuje cos w
stylu "zawieszenia", najwieksze doly, beznadzieja itd. minely, ale jakby brak
sil...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-07-20 13:08:53
Temat: Re: depresjaUżytkownik <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:46c8.00000000.3b5823bf@newsgate.onet.pl...
> Czy ktos moglby powiedziec mi jak dlugo wychodzi sie z depresji biorac leki?
> Tzn kiedy jest osiagalny stan "normalnosci", poniewaz obserwuje cos w
> stylu "zawieszenia", najwieksze doly, beznadzieja itd. minely, ale jakby brak
> sil...
>
Pewna bliska mi osoba calkowicie odstawiła leki po 4 latach (od pewnego momentu miala
sukcesywnie
zmniejszana dawke).
S.
-
----------
Champagne for our real friends
and real pain for our sham friends!
Francis Bacon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-20 13:47:40
Temat: Re: depresjaOn 20 Jul 2001 j...@p...onet.pl wrote:
> Czy ktos moglby powiedziec mi jak dlugo wychodzi sie z depresji biorac leki?
To zależy od indywidualności pacjenta, ale w najlepszym razie nie krócej
niż 2-3 miesiące.
> Tzn kiedy jest osiagalny stan "normalnosci", poniewaz obserwuje cos w
> stylu "zawieszenia", najwieksze doly, beznadzieja itd. minely, ale jakby brak
> sil...
To normalne, po lekach nie będziesz od razu happy. Twój organizm reaguje
na nie stopniowo.
PS. Tak, jestem laikiem, więc proszę o łagodny wymiar kary za mówienie o
rzeczach na których nie mam prawa się znać.
--
GSN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-20 14:01:40
Temat: Re: depresja
Użytkownik <j...@p...onet.pl>
ja też jestem zielony, myslę jednak że najlepiej spytaj przy okazji goscia który
Ci te leki zapisał.
leki, pacjenci moga być rózni, nie?
ozdrowienia,
psychoLamer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-20 17:26:02
Temat: Re: depresja
Użytkownik <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:46c8.00000000.3b5823bf@newsgate.onet.pl...
> Czy ktos moglby powiedziec mi jak dlugo wychodzi sie z depresji biorac
leki?
> Tzn kiedy jest osiagalny stan "normalnosci", poniewaz obserwuje cos w
> stylu "zawieszenia", najwieksze doly, beznadzieja itd. minely, ale jakby
brak
> sil...
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Nie radzę brać leków, radzę skonsultować się jak najszybciej z psychologiem.
Mogę polecić dobrego sama mialam podobne problemy to wcale nie musi być
depresja,
Pozdrawiam.
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-21 16:11:39
Temat: Odp: depresja
Użytkownik "Anna Mazurek" <a...@a...net> napisał w wiadomości
> Nie radzę brać leków, radzę skonsultować się jak najszybciej z
psychologiem.
> Mogę polecić dobrego sama mialam podobne problemy to wcale nie musi
być
> depresja,
Dzien dobry Aniu,
Lepiej Ci po udzieleniu takiej rady? Jakies wlasne problemy w ten sposob
rozwiazalas?
Zastanow sie kilka razy zanim cos takiego napiszesz. Wiecej
odpowiedzialnosci za slowa...
krzysztof(ek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-21 17:26:54
Temat: Re: depresja> Zastanow sie kilka razy zanim cos takiego napiszesz. Wiecej
> odpowiedzialnosci za slowa...
>
absolutnie, tak samo uwazam...kobieta plecie bzdury....jak nie masz o czyms
pojecia to nie wypowiadaj sie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-22 10:20:54
Temat: Re: depresja> Czy ktos moglby powiedziec mi jak dlugo wychodzi sie z depresji biorac leki?
> Tzn kiedy jest osiagalny stan "normalnosci", poniewaz obserwuje cos w
> stylu "zawieszenia", najwieksze doly, beznadzieja itd. minely, ale jakby brak
> sil...
>
Skoro chce Ci się brać udział w grupie dyskusyjnej - to nie jest tak źle.
Poczytaj trochę dyskusji w różnych grupach, a tak się wkurzysz, że zaraz
nabierzesz sił. A poważnie: moja babcia mawiała: spoglądaj często w lustro i
uśmiechaj się do siebie - każdy człowiek zasługuje na uśmiech.
Nie jesteś sam
Grażyna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |