| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-03 10:16:29
Temat: Re: dlaczego faceci nie rozumieją kobiet?> A ja to se myśle że faceci nas doskonale rozumieją, tylko nie robią nic w
> tym kierunku by to pokazać bo po co będą się przemęczać? :)) Lepiej udawać
> że nie wie się o co chodzi :))))
Ty wiesz co? Ja się z Tobą zgadzam! Bo to takie często "męskie" - móc
westchnąć: "Ech, baby, no kto je zrozumie?", a wszyscy faceci wokół tylko
kiwają ze zrozumieniem głowami...
Z drugiej strony stołu siedzą natomiast kobiety i wzdychają: "Bo on to mnie w
ogóle nie rozumie..."
I wchodzi się w schemat :)
;)
kohol
http://kohol.blog.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-02-03 12:45:00
Temat: Re: dlaczego faceci nie rozumieją kobiet?Witam,
Tez ostatnio sie nad tym zastanawialam i doszlam do wniosku, ze trudniej
facetowi zrozumiec ukochana kobiete niz przyjaciolke. Mam przyjaciela, ktory
mnie doskonale rozumie i potrafi wiele rzeczy wytlumaczyc. Z kolei moj facet
sprawia czasami wrazenie, ze mowie do niego innym jezykiem. Chyba wszystko
przez to, ze kobiety uzywaja bardzo emocjonalnego jezyka i duzo przenosni a
faceci lubia prosto z mostu i bez "ozdobnikow", szczegolnie jak mowi do nich
osoba, z ktora jest emocjonalnie zwiazany.
Kobiety uzywaja slow do mowienia o uczuciach, emocjach, stanach ducha a faceci
do wymiany najpotrzebniejszych informacji.
I tak zdanie "juz mnie nie kochasz" facet zrozumie, ze cos zrobil nie tak i
jest oskarzany a kobiecie chodzi o to, ze czuje sie w tym momencie zle i chce
zeby ja przytulil i zaprzeczyl.
Kobiety czasami nie potrafia mowic bezposredno o swoich pragnieniach
tylko "daja do zrozumienia" i stad tyle niedomowien. Inna kobieta w mig
zrozumie o co chodzi, facet moze miec z tym klopoty bo odbiera to jako atak na
jego meskosc, czy jako oskarzenie o to ze jest "do bani".
Sama zlapalam sie nad tym, ze czesto mowie jakies rzeczy po to tylko, zeby
uslyszec zaprzeczenie od mojego faceta i oczywiscie wynika z tego sprzeczka bo
on to odbiera opacznie.
Facet z kolei potrafi milczec jak jest zly a biedna kobieta miota sie bo on nie
potrafi jej powiedziec o co chodzi bo 1. nie chce, 2. nie potrafi, 3. boi sie
4. ...
Coz, zostaje nam tylko duzo ze soba rozmawiac, zeby wreszcie sie zrozumiec.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-03 14:02:57
Temat: Re: dlaczego faceci nie rozumieją kobiet?a...@i...pl news:0777.0000011f.3e3e644b@newsgate.onet.pl :
/.../
> Coz, zostaje nam tylko duzo ze soba rozmawiac, zeby wreszcie sie
> zrozumiec.
Nie widziałaś: (?)
<<
- Co słychać?
- Nie udało mi się życie. Zmarnowałem. Uciekłem od pierwszej jedynej
miłości. Potem ożeniłem się bez miłości. Jedyna istota, którą kocham,
mój syn, wychowywał się w piekle mojego małżeństwa. Tak jak ja
wychowywałem się w piekle małżeństwa moich rodziców. A myśl, że mój
Sylwunio będzie tak samo nieszczęśliwy jak ja, łamie mi serce. Praca,
która była moim powołaniem, okazała się udręką za grosze. Zabija mnie
samotność, którą sam sobie zgotowałem. Nikt i nic mnie już nie czeka.
Nie widzę przed sobą przyszłości. Jestem w proszku, w rozsypce.
Wypalony. Rozmontowany. Śmiertelnie zmęczony, chociaż niczego w życiu
nie dokonałem. Muszę przystanąć w biegu, chociaż nigdzie nie
dobiegłem. I odpocząć. Odpocząć za wszelką cenę.
- A ha... Nie słyszę w ogóle. Słuch mam dobry, ale... tylko szum słyszę.
>>
["Dzień świra"]
I wystarczy tylko dużo się nagadać ???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-03 15:33:10
Temat: Re: dlaczego faceci nie rozumieją kobiet?>
> bo czasem nawet nie próbują zrozumieć...
>
>
>
> --
> To tylko ja
> K
> Użytkownik "Brian" <b...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:b1e23n$784$1@news.tpi.pl...
> > ... no bo chyba nie rozumieją, co ?
> Może dlatego, iż są "facetami" ???
Mało kto wie, że Sienkiewicz był mistrzem przyjaźni. Przez czterdzieści lat
pisał listy do siostry pierwszej żony (czulił się do niej jak do kochanki i
matki zarazem). Ale miał za to kłopot z uczuciem miłości. Pięć kobiet jego
życia nie dało mu szczęścia. To tak w kontekście tego, co zostało do tej pory
powiedziane. Już kończę ;-)
Pozdrawiam, enni
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-03 15:38:28
Temat: Re: dlaczego faceci nie rozumieją kobiet?Sorki, żaden kompas i żadna mapa mi nie działa.
Moje wypowiedzi same obierają kierunek
Tym razem miało być po Kindze.
Nic z tego nie rozumiem, ale co tam ;-)
Pozdrawiam, enni
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-03 16:01:43
Temat: Re: dlaczego faceci nie rozumieją kobiet?> .... no bo chyba nie rozumieją, co ?
Ulegasz ogólnej opini na ten temat. Czy faceci rozumieją kobiety? Odpowiedz
na te pytanie ma tylko wytedy sens jeśli zadamy sobie inne pytanie a
mianowicie: czy kobiety rozumieja same siebie?? i po zadaniu tego pytanie
mozan sobie odpowiadac na twoje pytanie ktore dreczy wielu mężczyzn.
Kobiety to takie zestawienie wody i innych pierwistków które jest bardzo
tajemnicze i niezrozumiale na pierwszy rzut oka, jednak gdy przyjrzymy sie
baczniej zauwazymy że kobietom zależy na tajemniczoności, bo przez to stają
sie bardziej atrakcyjne. one same podkrecajo to tajemniczość. i przez to
działaja tak a nie inaczej defacto jest tak ze one same siebie nie rozumieja.
wiecz próby zrozumeinia niezrozumialego nie maja celu przyjmniej narazie;)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-03 16:02:53
Temat: Re: dlaczego faceci nie rozumieją kobiet?> .... no bo chyba nie rozumieją, co ?
Ulegasz ogólnej opini na ten temat. Czy faceci rozumieją kobiety? Odpowiedz
na te pytanie ma tylko wytedy sens jeśli zadamy sobie inne pytanie a
mianowicie: czy kobiety rozumieja same siebie?? i po zadaniu tego pytanie
mozan sobie odpowiadac na twoje pytanie ktore dreczy wielu mężczyzn.
Kobiety to takie zestawienie wody i innych pierwistków które jest bardzo
tajemnicze i niezrozumiale na pierwszy rzut oka, jednak gdy przyjrzymy sie
baczniej zauwazymy że kobietom zależy na tajemniczoności, bo przez to stają
sie bardziej atrakcyjne. one same podkrecajo to tajemniczość. i przez to
działaja tak a nie inaczej defacto jest tak ze one same siebie nie rozumieja.
wiecz próby zrozumeinia niezrozumialego nie maja celu przyjmniej narazie;)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-03 17:19:36
Temat: Re: dlaczego faceci nie rozumieją kobiet?<e...@o...pl> napisał(a):
> Sorki, żaden kompas i żadna mapa mi nie działa.
> Moje wypowiedzi same obierają kierunek
> Tym razem miało być po Kindze.
> Nic z tego nie rozumiem, ale co tam ;-)
Przeca jest po Kindze? W takim razie dobrze Ci idzie.
> Pozdrawiam, enni
Pozdrowątki,
--
Sławek
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-03 19:25:03
Temat: Re: dlaczego faceci nie rozumieją kobiet?
Użytkownik "Slawek [am-pm]" <sl_d[SPAM_JEST_BE]@gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:b1m8j0$6n2$1@inews.gazeta.pl...
> <e...@o...pl> napisał(a):
>
> > Sorki, żaden kompas i żadna mapa mi nie działa.
> > Moje wypowiedzi same obierają kierunek
> > Tym razem miało być po Kindze.
> > Nic z tego nie rozumiem, ale co tam ;-)
>
>
> Przeca jest po Kindze? W takim razie dobrze Ci idzie.
>
>
> > Pozdrawiam, enni
>
>
> Pozdrowątki,
>
> --
> Sławek
Sławku, a ja widzę, że jest po eTaTe. To mnie i tak bardzo cieszy, ale miało
być bezpośrednio po wypowiedzi Kingi ;-)))
Coś się dzisiaj działo dziwnego z serwerem gazety, dlatego nie korzystałam
z outlooka ex.
Pozdrawiam, enni
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-04 10:56:31
Temat: Re: dlaczego faceci nie rozumieją kobiet?
> - Nie udało mi się życie. Zmarnowałem. Uciekłem od pierwszej jedynej
> miłości. Potem ożeniłem się bez miłości.
> I wystarczy tylko dużo się nagadać ???
Nie wystarczy ale moze gdyby wczesniej jej powiedzial co czuje nigdy by sie nie
pobrali, nie mieli dzieci, on wrocilby do swoje ex / znalazl inna prawdziwa
milosc / byl sam i tym samym moze kilka osob wiecej byloby szczesliwych.
a druga sprawa - po co uciekal od pierwszej jedynej milosci ? i kto tu mowi o
tym, ze trudno zrozumiec kobiety... kobieta nie opuscilaby tego kogo kocha
tylko z tchorzostwa.
Czyli to nie to, ze kobiet nie mozna zrozumiec - to faceci nie wiedza czego chca
pozdrawiam
J.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |