| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-11 19:32:02
Temat: [dlugie]kilka rzeczy ktore chce pochwalicwitam wszystkich prawiewiosennie!
ostatnio wyprobowalam troche kosmetykow i chcialabym sie oczywiscie tym z
wami podzielic ;)
po pierwsze kupilam tusz. myslalam, ze tuszu lepszego niz wodoodporny YSL
nie znajde. mylilam sie. musze zaczac od tego ze zawsze szukam tuszow jak
najbardziej wodoodpornych. wszystkie ktore uzywalam byly wodoodporne "do
czasu" nawet moj ulubiony YSL po jakims czasie zostawial slady a do tego byl
gesty. UWAGA! moim obecnym faworytem jest Illusionist Estee Lauder,
oczywiscie w wersji wodoodpornej. ladnie wydluza rzesy, nie pogrobia, jest
zadki, ma fajna szczoteczke i niesamowicie podkreca rzesy. jeszcze zadnen
tusz nie podkrecil mi rzes, myslalam ze to jakies reklamowe bujdy a tu o! i
oczywiscie nie robi absolutnie zadnych znaczkow, czy kalkomani a'la panda :)
jest genialny :)))
druga sprawa, do warszawianek ktore maja zamiar kupic balsam do ciala.
wczoraj bylam w douglasie na chmielnej i trafilam na dostawe balsamow
"Village" vitamin e (pani wystawiala na polke i byla niesamowicie, okropnie
NIEMILA). oczywiscie nie moglam zdecydowac sie na zapach. kupilam waniliowy,
pozniej zalujac, bo myslalam, ze bedzie mdly. nic podobnego! cudowny,
delikatny zapach obudzil mnie rano... hmmmm kocham te balsamy...
moj numer trzy to w sumie polzabieg ;) jako ze jestem nieszczesliwa
posiadaczka skory naczyniowej, suchej i dosc wrazliwej postanowilam zrobic
sobie kuracje (co najmniej 8 - tygodniowa) moja ulubiona maska Isabelle
Lancray z hibiskusem z serii profesjonalnej dla skory naczyniowej, wrazliwej
i z poczatkami tradziku rozowatego. stosuje ja 2 - 3 razy w tygodniu z
aglinatami (30 min z sama maska pozniej 30 min z maska i alginatami).
alginaty (algi mikronizowane) mam firmy lime, ale to akurat chyba malo
wazne, bo wszystkie dzialaja podobnie ;)
no i musze przyznac, ze efekty kuracji sa zadawalajace. w ogole uwazam, ze
ta seria to jedna z niewielu ktora w widoczny sposob pomaga na naczynia.
aha, jeszcze o peelingu. jakis czas temu pisalam, ze kupilam Idealist
Micro-D Estee Lauder i jak troche pouzywam to napisze, jak sie sprawuje.
nadal jest swietny i skora po nim jest gladka jak po zadnym innym peelingu
ale zauwazylam po ostatnim peelingowaniu zaczerwienienia na policzkach, wiec
troche drazniacy jest, niestety :( ale i tak bede go uzywac, chyba ze mi
dziure wypali ;)
heh, rozpisalam sie... chyba zaczne pisac krotsze posty i czesciej ;)
pozdrawiam
magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-11 19:39:51
Temat: Re: [dlugie]kilka rzeczy ktore chce pochwalic> moj numer trzy to w sumie polzabieg ;) jako ze jestem nieszczesliwa
> posiadaczka skory naczyniowej, suchej i dosc wrazliwej postanowilam zrobic
> sobie kuracje (co najmniej 8 - tygodniowa) moja ulubiona maska Isabelle
> Lancray
(ciach)
Czy to jest kuracja w gabinecie kosmetycznym czy kupuje się ten kosmetyk do
domowego użytku?
> ale zauwazylam po ostatnim peelingowaniu zaczerwienienia na policzkach,
wiec
> troche drazniacy jest, niestety :( ale i tak bede go uzywac, chyba ze mi
> dziure wypali ;)
(ciach)
Uwaga na wszelkie peelingi przy cerze naczyniowej - właściwie każdy inny niż
enzymatyczny jest odradzany (może stąd to zaczerwienienie?)
Pozdrawiam,
Lady Huncwot
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-11 19:46:40
Temat: Re: [dlugie]kilka rzeczy ktore chce pochwalicUżytkownik "Lady Huncwot" <l...@W...autograf.pl> napisał w
wiadomości news:c2qfa6$rgn$1@news.onet.pl...
postanowilam zrobic
> > sobie kuracje (co najmniej 8 - tygodniowa) moja ulubiona maska Isabelle
> > Lancray
>
> (ciach)
>
> Czy to jest kuracja w gabinecie kosmetycznym czy kupuje się ten kosmetyk
do
> domowego użytku?
to zabieg profesjonalny, ale jako ze jestem studentka kosmetologii moge
kupowc profesjonalne kosmetyki.
>
> > ale zauwazylam po ostatnim peelingowaniu zaczerwienienia na policzkach,
> wiec
> > troche drazniacy jest, niestety :( ale i tak bede go uzywac, chyba ze mi
> > dziure wypali ;)
>
> (ciach)
>
> Uwaga na wszelkie peelingi przy cerze naczyniowej - właściwie każdy inny
niż
> enzymatyczny jest odradzany (może stąd to zaczerwienienie?)
wiem wiem, ale ja mam swoja ideologie na temat peelingow. w gabinecie
"pacjentce" bym czegos takiego nie zrobila, ale na sobie moge
eksperymentowac...
magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-11 21:44:58
Temat: sprostowanie dot. tuszu> po pierwsze kupilam tusz. myslalam, ze tuszu lepszego niz wodoodporny YSL
>UWAGA! moim obecnym faworytem jest Illusionist Estee Lauder,
> oczywiscie w wersji wodoodpornej.
no niestety, przliczylam sie... :( wlasnie sie splakalam straszliwie i
takiej powodzi tusz nie przezyl (nie bylo oczywiscie zadnych "zaciekow"
tylko takie slady pod dolnymi rzesami) . no, ale caly dzien pocierania,
delikatnego lzawienia przetrwal, znaczkow nie zostawia i sie nie osypuje,
wiec nadal jest ok, no ale juz tak zadowolona nie jestem. eh, a myslalam ze
tusz idealny kupilam...
magda, zaplakana i bez idealnego tuszu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-24 12:08:40
Temat: Re: [dlugie]kilka rzeczy ktore chce pochwalic>
>
> aha, jeszcze o peelingu. jakis czas temu pisalam, ze kupilam Idealist
> Micro-D Estee Lauder i jak troche pouzywam to napisze, jak sie sprawuje.
> nadal jest swietny i skora po nim jest gladka jak po zadnym innym peelingu
> ale zauwazylam po ostatnim peelingowaniu zaczerwienienia na policzkach, wiec
> troche drazniacy jest, niestety :( ale i tak bede go uzywac, chyba ze mi
> dziure wypali ;)
>
Ostatni sprawiłam sobie ten krem - jednak bez ulotki :( - i mam pytanie:
jak sie go używa????
- na suchą czy wilgotną skórę?
- ile się go trzyma na twarzy?
- czy masuje sie go cały czas czy tylko przy zmywaniu?
Przepraszam za zawracania głowy - ale chciałabym też odczuć te rewelacyjne
efekty :-)
Monika
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-24 13:35:33
Temat: Re: [dlugie]kilka rzeczy ktore chce pochwalic
Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości > > aha,
jeszcze o peelingu. jakis czas temu pisalam, ze kupilam Idealist
> > Micro-D Estee Lauder
> >
> Ostatni sprawiłam sobie ten krem - jednak bez ulotki :( - i mam pytanie:
> jak sie go używa????
> - na suchą czy wilgotną skórę?
> - ile się go trzyma na twarzy?
> - czy masuje sie go cały czas czy tylko przy zmywaniu?
>
> Przepraszam za zawracania głowy - ale chciałabym też odczuć te rewelacyjne
> efekty :-)
ja go nakladam na lekko wilgotna skore, troche masuje, i zostawiam na jakies
10 - 15 min. nastepnie mocze twarz (srednio obficie) i masuje jeszcze
troszke (chyba dluzej niz 3 min mi sie nie zdarzylo;))
pozdrawiam i zycze efektow :)
magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |