Data: 2003-01-09 16:03:06
Temat: dokończe tutaj i zakończe tamten łańcuszek
Od: "Sampolo" <S...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zakończe tamten olbrzymi łańcuszek i pożegnam sie, jest tutaj wielu
życzliwych ludzi ale zdecydowana wiekszość tylko myśli ze jest miła,
życzliwa i miłosierna,
Twierdze ze jest i panuje znieczulica społeczna na głódne dzieci czy
żebrzących ludzi i co słysze w odpowiedzi ?
"bułka wystarczy" nie dam pieniedzy bo kupują wino , tak to jest własnie
usprawiedliwanie siebie samego
nie wiem czy u was nie ma domów dziecka? tam też kupują wino ?
Najlepiej nie widzieć świata do okoła albo jeść obiad i współczuć sąsiadowi
że nie ma co jeść, ja jakże to też jest wspułczucie no nie :)
czy naprawde tak wiele trzeba żeby wykonać gest dla drugiego człowieka ? To
taka sztuka odwiedzić dom dziecka i coś ofiarować ?
Na zewnątrz jest zimno i to bardzo kto sie zastanowił ilu teraz ludzi
marznie bez dachu nad głową ? czy ktoś sie zainteresową , być może tak.
Ja w każdym razie czuje wstret do tych co przechodzą obojetnie obok
potrzebującego obok żebrzącego tłumacząc tym ze i tak kupi sobie wino,
zgadzam sie ze są dzieciaki co wyłudzają w ten sposób kase ale dlaczego
odrazu dawać pieniądze ?
a jedzenie posiłek ? (ale nie posna bułka)
słyszałem też tłumaczenie : miałam na 4 trzy przyadki ze wyżucili jedzenie,
tak i to jest własnie powód żeby już nastepnym nie dawać i przechodzić obok
nich obojetnie a co jeśli wśrud tych nastepnych okaże sie choć jeden
naprawde potrzebujacy ?
nie sztuka jest siedzieć biernie i wspułczuć to potrafi każdy no wiekszość,
ale sztuką jest wyciagniecie ręki z pomocą .
żegnam sie z wami, tym postem
ps.
nie bójcie sie pomóc drugiemu , odwiedźcie domy dziecka
--
Pozdraiwam
Sampolo
|