« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-26 13:32:50
Temat: dominacjamoim zdaniem ludzie dzielą się na 2 grupy: tacy, którzy chcą koniecznie kogoś
zdominować i takich, którym jest to obojętne (tzn. nie starają się nikogo
zdominować, ani nie "rywalizują").
jak się bronić przed ludźmi, którzy chcą nas zdominować, jednocześnie nie
podejmując rywalizacji, ale też nie stając się naiwnym?
pozdrawiam
kurzy
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-11-26 13:55:33
Temat: Re: dominacja
Użytkownik "kurzak" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:5b02.00000132.41a7307d@newsgate.onet.pl...
> moim zdaniem ludzie dzielą się na 2 grupy: tacy, którzy chcą koniecznie
kogoś
> zdominować i takich, którym jest to obojętne (tzn. nie starają się nikogo
> zdominować, ani nie "rywalizują").
Co nazywasz "dominacją"? Jeśli ktoś w sposób naturalny podporządkowuje się
czyjejś woli, to nie znaczy, że jest "zdominowany". Człowiek z mocnym
poczuciem własnej wartości i silną osobowością zawsze będzie "dominował" nad
kimś, kto jest słaby i chwiejny. Ergo - problem "dominacji" tkwi zwykle w
"zdominowanym", nie "dominującym".
> jak się bronić przed ludźmi, którzy chcą nas zdominować, jednocześnie nie
> podejmując rywalizacji, ale też nie stając się naiwnym?
Unikać ich, jeśli tak ich odbierasz.
TS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 13:59:06
Temat: Re: dominacjaThe Stroyer:
> Unikać ich, jeśli tak ich odbierasz.
A co powiesz o takim np Andrzeju L?
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 14:01:19
Temat: Re: dominacja*kurzak* wrote in <news:5b02.00000132.41a7307d@newsgate.onet.pl> :
> moim zdaniem ludzie dzielą się na 2 grupy: tacy, którzy chcą koniecznie kogoś
> zdominować i takich, którym jest to obojętne (tzn. nie starają się nikogo
> zdominować, ani nie "rywalizują").
> jak się bronić przed ludźmi, którzy chcą nas zdominować, jednocześnie nie
> podejmując rywalizacji, ale też nie stając się naiwnym?
Najprościej??? Mieć wszystko i wszystkich w d....pie ;)
--
Mężczyzna zakochuje się tak jakby spadał ze schodów - to po prostu
wypadek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 14:02:43
Temat: Re: dominacja
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:co7d2j$bab$1@nemesis.news.tpi.pl...
> The Stroyer:
> > Unikać ich, jeśli tak ich odbierasz.
>
> A co powiesz o takim np Andrzeju L?
On dominuje, czy jest zdominowany? ;)
TS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 14:04:20
Temat: Re: dominacjaThe Stroyer:
> On dominuje, czy jest zdominowany? ;)
Mnie nie pytaj. :)
Ciekaw jestem Twojej kazdej opinii. ;)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 14:19:02
Temat: Re: dominacja> Ciekaw jestem Twojej kazdej opinii. ;)
O Andrzeju moja opinia nie nadaje się do publikacji, nawet anonimowej ;)
TS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 16:37:28
Temat: Re: dominacjakurzak <k...@o...pl> napisał(a):
> moim zdaniem ludzie dzielą się na 2 grupy: tacy, którzy chcą koniecznie
kogoś
> zdominować i takich, którym jest to obojętne (tzn. nie starają się nikogo
> zdominować, ani nie "rywalizują").
> jak się bronić przed ludźmi, którzy chcą nas zdominować, jednocześnie nie
> podejmując rywalizacji, ale też nie stając się naiwnym?
>
> pozdrawiam
>
> kurzy
>
Mozesz mowic do kazdego kogo spotkasz "ja jestem ok i Ty jestes ok" i na tej
podstwie budowac czyste relacje, ale jesli ktos Cie zaatakuje i zacznie
gwalcic Twoje prawa, to masz prawo sie obronic.
Pozdrawiam Hubert
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 20:19:17
Temat: Re: dominacjaFri, 26 Nov 2004 14:55:33 +0100 "The Stroyer" <p...@p...onet.pl>
wyśle <co7cln$7nc$1@atlantis.news.tpi.pl> zawierający:
> Ergo - problem "dominacji" tkwi zwykle w "zdominowanym", nie "dominującym".
jeśli nawet, to tylko z powodu kontaktów z 'potrzebującymi' dominacji
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 22:45:42
Temat: Re: dominacja> Mozesz mowic do kazdego kogo spotkasz "ja jestem ok i Ty jestes ok" i na tej
> podstwie budowac czyste relacje,
a jeśli ten ktoś powie ja jestem ok, ale ty nie jesteś ok?
ale jesli ktos Cie zaatakuje i zacznie
> gwalcic Twoje prawa, to masz prawo sie obronic.
jak?
>
> Pozdrawiam Hubert
pozdrawiam
tłiti
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |