domowe farbowanie ubrań ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-07 11:50:47
Temat: domowe farbowanie ubrań ?Od: "Kazia" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam
Piszę na tę grupę pierwszy raz, ja nie na temat to proszę mnie odesłać na
odpowiednią grupę :).
Czy ktoś wie - jak dobrze ufarbować odzież w domu ?
Kupiłam barwniki do domowego farbowania, postępowałam wg wskazówek na
opakowaniu,
ale ... po wyschnięciu na ubraniu są ciemniejsze plamy w niektórych
miejscach :(
I co teraz zrobić żeby kolor był jednolity ?
Pofarbować jeszcze raz ?
Dzieki za wszelkie info.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2005-06-08 11:13:39
Temat: Re: domowe farbowanie ubrań ?Od: h...@o...pl szukaj wiadomości tego autora
jasniejsze miejsca już na zawsze takie zostaną,choćbyś farbowała tysiąc razy..
Najlepiej farbuje sie w pralce automatycznej nastawionej na najwyższą
temperaturę.Wypróbowane!
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-06-09 10:29:30
Temat: Re: domowe farbowanie ubrań ?Od: "JerzyN" <007_usuń_to@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Kazia" <k...@w...pl>
> Piszę na tę grupę pierwszy raz, ja nie na temat to proszę mnie odesłać
> na odpowiednią grupę :).
Jesteś w domu i to nie grzech pytac tutaj o farbowanie.
Gorzej, bo mało kto to teraz robi w domu, lepiej oddać do farbowania
fachowcom.
> Czy ktoś wie - jak dobrze ufarbować odzież w domu?
Teraz powiedz co to za odzież.
> Kupiłam barwniki do domowego farbowania, postępowałam wg wskazówek na
> opakowaniu,
> ale ... po wyschnięciu na ubraniu są ciemniejsze plamy w niektórych
> miejscach :(
Nowe, stare i czy wcześniej uprałaś?
> I co teraz zrobić żeby kolor był jednolity ?
> Pofarbować jeszcze raz ?
> Dzieki za wszelkie info.
Na ciut ciemniejszy kolor zawsze, ale na jaki kolor farbujesz, nie
wszystkie tak samo łapią.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-06-09 10:30:22
Temat: Re: domowe farbowanie ubrań ?Od: "JerzyN" <007_usuń_to@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <h...@o...pl>
> jasniejsze miejsca już na zawsze takie zostaną,choćbyś farbowała
> tysiąc razy..
> Najlepiej farbuje sie w pralce automatycznej nastawionej na najwyższą
> temperaturę.Wypróbowane!
Ale tak to dobrze wychodzi jedynie to niezamierzone farbowania.
:-(
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-06-09 22:46:54
Temat: Re: domowe farbowanie ubrań ?Od: "Kazia" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
chodzi o sztruksową koszulę
odzież była czysta, wczesniej to znaczy -3-4 dni przed farbowaniem była
uprana
przed farbowaniem zalecano, by ją zmoczyć w gorącej wodzie i dopierow tedy
włożyć do garnka emaliowanego, w którym był rozprowadozny barwnik
farbowałam na kolor czarny
a koszula była koloru oliwkowego
i co ?
....pozostaje mi dać to do farbiarni ???
może się to uda uratować :(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-06-11 10:32:50
Temat: Re: domowe farbowanie ubrań ?Od: "JerzyN" <007_usuń_to@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Kazia" <k...@w...pl>
> chodzi o sztruksową koszulę
> odzież była czysta, wczesniej to znaczy -3-4 dni przed farbowaniem
> była uprana
> przed farbowaniem zalecano, by ją zmoczyć w gorącej wodzie i dopierow
> tedy
> włożyć do garnka emaliowanego, w którym był rozprowadozny barwnik
> farbowałam na kolor czarny
> a koszula była koloru oliwkowego
Mam pytanie, czy naprawdę masz 25 litrowy emaliowany garnek?
Na kilogram odzieży, potrzeba ok. 30-50 litrów wody, aby swobodnie
pływała, praktycznie powinna w tej kąpieli swobodnie krążyć.
Może za ciasno jej było i nie odwracałaś ani nie dociskałaś jej
odpowiednio.
Może też być i tak, że jednak nie była zbyt dobrze uprana.
Prawidłowo bawełnę przed barwieniem obgotowuje się z dodatkiem sody i od
razu przekłada do farbowania. W trakcie farbowania [ciemne rzeczy
rozpoczynamy farbowac od 40*C zwiększając do wrzątku] dosypuje się
stopniowo sól a na koniec ferbowania dodawaje ocet?
Tak miałaś w przepisie?
I czy płukałaś tak długo aż woda była czysta?
> i co ?
> ....pozostaje mi dać to do farbiarni ???
> może się to uda uratować :(
Czarną akurat możesz farbować do skutku, może upierz ją jeszcze raz,
wypłucz bardzo dokładnie i mokrą do gara.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |