Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "lusi" <l...@w...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: dracena ratunku
Date: Wed, 21 Aug 2002 21:59:38 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 25
Message-ID: <ak0r4l$kl8$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pa2.gdansk.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1029959638 21160 213.25.246.2 (21 Aug 2002 19:53:58 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 21 Aug 2002 19:53:58 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:53918
Ukryj nagłówki
witam grupowiczów
nie wiem czy ktoś w grupie spotkał się z podobnym problemem ale moją dracenę
chyba coś trafiło
kilka miesięcy temu znalazłam na niej wełnowca (chyba tak to się to świństwo
nazywało), zajrzałam do literatury i dowiedziałam się jak w tym przypadku
postępować
wacikiem zamoczonym w roztworze wody, mydła i denaturatu zmyłam wszystkie
białe naleciałości i wszystko byłoby w porządku gdyby nie fakt, że za kilka
tygodni miałam to samo i nawet więcej
wpadłam więc na GENIALNY pomysł zrobienia roztworu z płynu do mycia naczyń
i denaturatu i spryskania całej rośliny
cieszyłam sie widokim ginących stworów ale martwił mnie widok liści........
zabiłam wszystko co na niej było i chyba łącznie z nią......
powoli zdejmuję z niej liście bo przy dotyku zastają w mojej ręce
był to naprawdę duży okaz a teraz wygląda na pożałowania godną
nie wypuszcza nowych liści a wierzchołki wyglądają na zgnite
co teraz mogę z nią zrobić żeby odżyła???????????
przyznam szczerze , ze liczę na jakąś dobrą i mądrą radę od was
pomóżcie!!!!!!!!!!!!!
lusi
|