Data: 2005-11-11 00:08:14
Temat: duszność
Od: aratorn <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam.
Czasami brakuje mi oddechu. Mam potrzebę haustu powietrza ale jest to
niemożliwe (jakbym miał płuca za małe albo ciężar na klatce, który
uniemożliwia jej podniesienie). Czasami się udaje, ale nie na długo
starcza. Za chwilę znów wziąłbym głebszy oddech, ale znów nie mogę.
Podczas leżenia na boku przechodzi, ale na plecach potrafię się obudzić
w środku nocy z braku powietrza. Uczucie jest takie jakby mi płuca
przestały pracować i muszę nimi sterować świadomie, siłą woli. Głupie
uczucie. Po chwili wszystko wraca do normy. Czy ktoś się z tym spotkał
albo ma jakiś pomysł co to jest?
Tomek
|