| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-02 07:15:52
Temat: Re: dwa pytania
Użytkownik "Monika Sawicka" <m...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:9mslmh$gs$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Użytkownik Tunia <t...@c...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
>
> > z chińskich knajp wolę tę na Strumykowej (ryba w porach - MNIAM)
> O, zapomnialam o tej knajpie...
>
> > węgierskie jadło...hm - nie mam pojęcia
> znajdę to w październiku, po węchu... i dam Ci znać :)
>
> > taki duży placek ziemniaczany z kapustą i bekonem dają w Tres Amigos
> > też na Strumykowej
> A ja zawsze Amigos omijałam z daleka? Czemu?
>
> > a najczęściej biegam na pierogi i zalewaje do Sołtysa na Mostowej :)
> Na mostowej znam tylko Starą Browarną i ich pyszne risotto :)
>
> Poza tym Pod Arkadami jest taka maleńka pizzeria... I pizza tam maleńka,
ale
> jaka pyszna :)
> Yezoooooooo, jak mi się Torunia zachciało!!!!!!!!!!!
> > ja nei mam już nic
> > słoik po powidłach ino :(
> Za to ja Ciebie dzisiaj na drożdzowe rogaliki z jabłkami zapraszam.
Jackowi
> smakowały :)))
ciach!
> Monika
> UIN 46479443
> GG 70198
prawdziwe z was sadystki, przestancie pisac o knajpach bo jam ze Szecina a
tutaj knajp dobrych prawie nie ma:((((
pozdrawiam
Mechcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-02 07:17:36
Temat: Re: dwa pytaniaznaczy sie ze Szczecina
M
Użytkownik "MechaGodzilla" <m...@n...plNOSPAM> napisał w wiadomości
news:9msmbi$4u3$1@news.tpi.pl...
>
>
> prawdziwe z was sadystki, przestancie pisac o knajpach bo jam ze Szecina
a
> tutaj knajp dobrych prawie nie ma:((((
>
> pozdrawiam
> Mechcia
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-02 07:30:27
Temat: Odp: dwa pytania
Użytkownik MechaGodzilla <m...@n...plNOSPAM> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9msmbi$4u3$...@n...tpi.pl...
> prawdziwe z was sadystki, przestancie pisac o knajpach bo jam ze Szecina
a
> tutaj knajp dobrych prawie nie ma:((((
:)))))))))
Najwyższa pora wybrać się w podróż do Torunia :)
Kiedyś jadłam obiad w Szczecinie w Pomeranii. Albo był bardzo dobry, albo ja
byłam wyjątkowo głodna, bo wszystko zjadłam. No ale to było dawno, dawno
temu, jakieś 10 lat temu...
A nie chodzisz do Prawdy, na Wlk. Odrzańskiej? Tam mają dobre jedzonko. W
Nautilusie też nieźle karmią. A jadłaś pstrąga w jabłkach w Fudze? I
narzekasz, że nie ma fajnych knajp.....
W Płocku to dopiero bida.... McDonald, Sphinks i to wszystko. Nawet dworzec
zamknięty... Chociaż nie, jest jedna knajpka, mmmmm.... Meksykańskie
papuniu, pychotki :)))
--
Z mazowieckim pozdrowieniem,
Monika Sawicka
Płock
--
MUH! (__)
/-------(oo)
* I I V
I I-----I I
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-02 08:04:16
Temat: Re: dwa pytaniaPewnego dnia, a był to: Sat, 1 Sep 2001 22:22:11 +0200 , "Ewa (siostra
Ani) N." <n...@p...com> napisał/ła:
>A zadnej firmy na tej patelni nie ma ?
e-e
znaczy było pudełko - bo to było w komp[lecie z garnkami (i te są
naprawde super) ale mama je zabrała ładują do niego co się da :)
ale się zapytam :) a nuż będzie wiedzieć
>(Przyznam sie, ze dla mnie, dokumentalistki, Twoja patelnia jest
>wyzwaniem...)
heh
no cóz
dla mnei wyzwaniem sjest usmażenie na niej czegokolwiek :))))
pozdrowionka
--
~ tunia ~
~ Specjalistka d/s Obnażania Się ~
~ t...@c...com ~ t...@m...com ~ http://maciejka.blog.pl ~
~ ICQ 43595161 ~ GG 380777 ~
~ You can check in any time you like, but you can never leave ~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-02 08:09:29
Temat: Re: dwa pytaniaPewnego dnia, a był to: Sun, 2 Sep 2001 08:54:56 +0200 , "Monika
Sawicka" <m...@a...net.pl> napisał/ła:
>> hm w Elanie nie byłam w życiu - ale może się wybiorę kiedyś
>koniecznie, na kasztany serwowane przez pana, którego imię na Ł :)))
kasztany ostatnio jadłam we Francji
no to koniecznie muszę :)
>> z chińskich knajp wolę tę na Strumykowej (ryba w porach - MNIAM)
>O, zapomnialam o tej knajpie...
ja tam dość często jadam - bardzo dobre i maja też luchówki ;)
>> węgierskie jadło...hm - nie mam pojęcia
>znajdę to w październiku, po węchu... i dam Ci znać :)
no mam nadzieję
>> taki duży placek ziemniaczany z kapustą i bekonem dają w Tres Amigos
>> też na Strumykowej
>A ja zawsze Amigos omijałam z daleka? Czemu?
a nei wiem
ja tam dość często pizze wsuwam :) z tuńczykiem i sosem czosnkowym
>> a najczęściej biegam na pierogi i zalewaje do Sołtysa na Mostowej :)
>Na mostowej znam tylko Starą Browarną i ich pyszne risotto :)
w Browarnej już wieki nie byłam - Soltys chyba ma lepsze papu :)))
>Poza tym Pod Arkadami jest taka maleńka pizzeria... I pizza tam maleńka, ale
>jaka pyszna :)
z tych samych małych pizz - Prosta - osobiściw wole tam iść na pizze i
ba\rszczyk za 5 zł :)
>Yezoooooooo, jak mi się Torunia zachciało!!!!!!!!!!!
no to śmigaj :))))
>> mama już powiedziała - przyjedź to sobie przepiszesz :)
>> a jak przepiszę to nie omieszkam sie podzielić
>to czekamy niecierpliwie :)
mam ino nadziję, że nie schowa go gdzieś przede mną :)
>> al eja nie umiem piec nic drożdżowego....
>> muszę się nauczyć :)
>To proste jak drut. Po południu wstukam dla Ciebie specjalnie przepis na
>drożdzowe, które tylko łyżką się robi. I jest. Już. Gotowe. Bez zagniatania.
no to czekam niecierpliwie - jak tylo skończę remont to upiekę :)
>> ja nei mam już nic
>> słoik po powidłach ino :(
>Za to ja Ciebie dzisiaj na drożdzowe rogaliki z jabłkami zapraszam. Jackowi
>smakowały :)))
a przyślesz mailem? :)))))
>> ja jeszcze lubię z rumem :)
>> ale to na zimę :)
>No ale już chłodno sie zrobilo, jesien idzie... Mozna pić z rumem :)
>Ja ostatnio wynalazłam w postach Kaliope pewien pomysł i pokochalam kawę z
>malibu :) Maz mowi, ze w nalog wpadnę :))
hm
ja malibu piłam namiętnie w koktailach różnistych we Francji
bosz
ile ja tego wtedy wypiłam!!!!
>> ~ tunia ~ i kapusta na gołąbki ~
>Gołąbki robiłaś? Mniam.......
niooo :)
ale już nie ma
pożali wszystko
dziś nkie wiem co ugotuje
chyba devolajki z pieczreczką :)
>a ja dzisiaj robię strajk. Nie ma obiadu. Jadę do mamy na jakieś jedzonko,
>mój tatuś dziś gotuje czyli wiem, że rybka będzie, mniam..
oj rybka...tak tak...
mój tato robi wyśmienite karaski w śmietanie
bosz
ale ja głodna jestem ;))))
pozdrowionka
--
~ tunia ~ burczybrzuch ~
~ t...@c...com ~ t...@m...com ~ http://maciejka.blog.pl ~
~ ICQ 43595161 ~ GG 380777 ~
~ You can check in any time you like, but you can never leave ~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-02 08:14:15
Temat: Re: dwa pytania
> :)))))))))
> Najwyższa pora wybrać się w podróż do Torunia :)
> Kiedyś jadłam obiad w Szczecinie w Pomeranii. Albo był bardzo dobry, albo
ja
> byłam wyjątkowo głodna, bo wszystko zjadłam. No ale to było dawno, dawno
> temu, jakieś 10 lat temu...
> A nie chodzisz do Prawdy, na Wlk. Odrzańskiej? Tam mają dobre jedzonko. W
> Nautilusie też nieźle karmią. A jadłaś pstrąga w jabłkach w Fudze? I
> narzekasz, że nie ma fajnych knajp.....
> W Płocku to dopiero bida.... McDonald, Sphinks i to wszystko. Nawet
dworzec
> zamknięty... Chociaż nie, jest jedna knajpka, mmmmm.... Meksykańskie
> papuniu, pychotki :)))
>
>
> --
> Z mazowieckim pozdrowieniem,
> Monika Sawicka
> Płock
> --
> MUH! (__)
> /-------(oo)
> * I I V
> I I-----I I
>
W Prawdzie nie jadłam- fakt ale byłam na kilku imprezach i nie wiem jak
można jeść w takim zgiełku:). Nautilius ma dobre jedzenie ale menu sie nie
zmienia od dwóch lat...
w Fudze bywam i szczerze mówiąc raz daja dobrze jeść a raz albo przesolone,
albo niedoprawione, chyba zeleży od zmiany w kuchni. jedyne co zawsze im
wychodzi to sandwiche.
narzekam bo nie ma fajnych knajp. no moze jest , na palcach jednej rę,ki
zliczyc.
mieszkasz w szczecinie czy bywasz od czasu do czasu? bo gdybyś imieszklała
na stałe to raczej podzieliłabyś moja ocenę.
jeśli chodzi o kanjpy chinskie jest na poziomie już tylko jedna "wielki mur"
reszta zeszła na psy.
no zapomniałam o "Bombayu" ale indyjsa kuchnię trzeba lubic, poza tym
asortyment raczej mało zróżnicowany jak na takie ceny.
meksykanskiego jedzenia nie uświadczych, no chyba że w OKeh`u ale tam raczej
jest takie ala meksykańskie.
za to pizzerni i mc donaldsów jak psów.
pozdrawiam
Mechcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-02 09:34:56
Temat: Re: dwa pytaniaPewnego dnia, a był to: Sat, 1 Sep 2001 13:50:45 +0200 , "Jacek"
<l...@n...com.pl> napisał/ła:
>> a nie jest z nami - bo koniecznie chciał się nauczyć latać - z
>> dziewiątego piętra miał niewiele szans, tym bardziej, że był pokraczką
>> straszną :)
>wow.... Linie Polnische Kot zapraszaja na przelot;]
niezdedy
kot co pozostał ma zakaz wstępu na balkon :)
>> jeszcze nei lubi wątroby :) ani innego surowego mięsa - chyba, że to
>> już doprawione na mielone :)
>hmm, to polecam zrobic spaghetti:)
heh tego nei lubi
ale wczoraj ukradl papryke surową
i kapustę na gołabki
ja go chyba nie lubię
>> co kot to kaprys - nia ma w tym nic dziwnego
>> właśnie miauczy bo mnie obudził, żebym mu dała śniadania a ja wstętna
>> siedzę przed komputerem :)
>beeTunia beeeeTunia:-))))
no dziś w ramach zemsty chyba skakał po folii malarskiej od 5 rano :)
za karę nie dam mu nereczki
o!
tylko kitekata :)))
--
~ tunia ~ mściwa ~
~ t...@c...com ~ t...@m...com ~ http://maciejka.blog.pl ~
~ ICQ 43595161 ~ GG 380777 ~
~ You can check in any time you like, but you can never leave ~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-02 15:22:00
Temat: Re: dwa pytaniaUżytkownik Tunia <t...@c...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:m...@4...com..
.
> niezdedy
> kot co pozostał ma zakaz wstępu na balkon :)
hmm, a on tak z samosci wyskoczyl, czy chcial golebia upolowac?
> ale wczoraj ukradl papryke surową
> i kapustę na gołabki
> ja go chyba nie lubię
wow... jarosz...! a jak sie ustosunkowuje do smaku szpinaku?
> no dziś w ramach zemsty chyba skakał po folii malarskiej od 5 rano :)
masz remont?
> za karę nie dam mu nereczki
> o!
> tylko kitekata :)))
mscicielka!
Pozdrawiam
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-02 16:30:38
Temat: Re: dwa pytaniaPewnego dnia, a był to: Sun, 2 Sep 2001 17:22:00 +0200 , "Jacek"
<l...@n...com.pl> napisał/ła:
>> niezdedy
>> kot co pozostał ma zakaz wstępu na balkon :)
>hmm, a on tak z samosci wyskoczyl, czy chcial golebia upolowac?
chyba na cos polowal :(
>> ale wczoraj ukradl papryke surową
>> i kapustę na gołabki
>> ja go chyba nie lubię
>wow... jarosz...! a jak sie ustosunkowuje do smaku szpinaku?
kot?
nie lubi
tak jak i ja
>> no dziś w ramach zemsty chyba skakał po folii malarskiej od 5 rano :)
>masz remont?
noooooo :)
pelno kolorow na scianach mi kładą :)
>> za karę nie dam mu nereczki
>> o!
>> tylko kitekata :)))
>mscicielka!
nawet się bardzo nie oburzył :)
--
~ tunia ~
~ t...@c...com ~ t...@m...com ~ http://maciejka.blog.pl ~
~ ICQ 43595161 ~ GG 380777 ~
~ You can check in any time you like, but you can never leave ~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-08 15:50:24
Temat: Re: dwa pytaniaCzesc.
Wlasnie wrocilam z tego sklepu (co w Cy Tacie ponizej).
Nie mieli tego modelu, o ktorym piszesz, ale przysiegli mi, ze wiedza o co
chodzi, i ze ta patelnia sluzy do smazania bez tluszczu, a w szczegolnosci
befsztykow !
A czy jestes pewna, ze ta patelnie wystarczajaco rozgrzalas ? Bo mi sie
wydaje fizycznie niemozliwe : do bardzo, bardzo rozgrzanego metalu mieso
posmarowane olejem nie moze normalnie sie przykleic !
Z drugiej strany, jezeli tego modelu w TYM sklepie nie mieli, to moze
dlatego ze juz nikt nie chce jej kupowac...
Pozdrawiam
Ewa
--
Niesz !
Ewa (siostra Ani) N. <n...@p...com> a écrit dans le message :
9mr5ro$5vk$...@n...noos.net...
ciach
> PS. Jest w Paryzu, w okolicy Les Halles, taki ogromny sklep ze sprzetem
dla
> restauratorow w ktorym widzalam juz rodzaje garnkow o ktorych nie snilo
sie
> filozofom. Jak bede w okolicy, to tam zajrze : jezeli tam sie niczego nie
> dowiem, to chyba znaczy, ze hipoteza Nr 2 jest najbardziej
prawdopodobna...
>
> --
> Niesz !
> > patelnia nie jest żeliwna - chyba 0- tu ujawnia się moje lamerstwo
> > kuchenne - jest metalowa (stalowa) i błyszcząca (znaczy błyszcząca
> > póki się po raz kolejny nei przypali
> > srednica około 30 cm, środek ma pokryty małymi wklęsłymi kwadracikami
> > (tak mniej więcej 3/4 średnicy) a do koła tego są również wypukłości w
> > kształcie wąskich łezek ułożone promieniście
> > jest dość wysoka - 4 cm, ma grube dno - jedyn rzecz, która się w niej
> > nie przykleja to spaghetti bolognese - ale dopiero po dodaniu
> > pomidorów - i mięso i cebula się przyklejają
> > szału można dostać
> >
> > a propos Twojego ostatniego postu - bewsztyki smażone tą właśnie
> > metodą też się przyklejają :(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |