« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-10 17:42:04
Temat: dżdżownice Jak to jest z tymi dżdżownicami bo mnie tato zafrapował. Powiedział
mianowicie że jak się ją przetnie na pół to jej części stają się osobnymi
żyjącymi stworzeniami. Inaczej mówiąc z jednej dżdżownicy można zrobić dwie
???
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-09-10 17:50:02
Temat: Re: dżdżownice
Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:chsp7l$cmq$1@nemesis.news.tpi.pl...
| Jak to jest z tymi dżdżownicami bo mnie tato zafrapował. Powiedział
| mianowicie że jak się ją przetnie na pół to jej części stają się osobnymi
| żyjącymi stworzeniami. Inaczej mówiąc z jednej dżdżownicy można zrobić
dwie
| ???
|
Kiedyś uczyli o tym w szkole - brrr! (to znaczy brr jest na temat lekcji
biologii, których serdecznie nie znosiłam, nie na temat dżdżownicy).
Natomiast nikt mi nigdy nie wyjaśnił, czy tenże proces można powtarzać aż do
pojedynczego segmentu i co się wtedy stanie?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-09-10 17:55:53
Temat: Re: dżdżowniceTo mit. Z dwóch połówek dżdżownicy robi się jedna dżdżownica. Żyć dalej
potrafi tylko ten koniec w którym jest mózg, to on potrafi zregenerować
drugą połówkę. Tył dżdżownicy szybko zdycha. cały mechanicm przypomina
odrzucenie ogona przez jaszczurkę, tylko że dżdżownica z braku ogona odrzuca
tył.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-09-10 17:56:12
Temat: Re: dżdżowniceUżytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:chspjs$973$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Natomiast nikt mi nigdy nie wyjaśnił, czy tenże proces można powtarzać aż
do
> pojedynczego segmentu i co się wtedy stanie?
>
> Pozdrawiam, Basia.
Czyli sądzisz że jest to możliwe ???
Bo dziś przesiewając ziemię kilka dżdżownic tak poćwiartowałam :-(
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-09-10 20:18:14
Temat: Re: dżdżownice
Użytkownik "pebe" <p...@c...pl> napisał w wiadomości
news:JUl0d.268203$vG5.75682@news.chello.at...
| To mit. Z dwóch połówek dżdżownicy robi się jedna dżdżownica. Żyć dalej
| potrafi tylko ten koniec w którym jest mózg, to on potrafi zregenerować
| drugą połówkę.
Dżdżownica nie ma mózgu - stąd pozwolę sobie nie wierzyć w resztę Twego
wywodu.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-09-10 20:35:37
Temat: Re: dżdżowniceUżytkownik "pebe" <p...@c...pl>
> To mit. Z_dwóch_połówek_dżdżownicy_robi się jedna_dżdżownica. Żyć
dalej
> potrafi tylko ten koniec w którym jest_mózg,_to on potrafi
zregenerować
> drugą połówkę. Tył_dżdżownicy_szybko_zdycha. cały mechanicm przypomina
> odrzucenie ogona przez jaszczurkę, tylko że dżdżownica z braku ogona
odrzuca
> tył.
Wychodzi na to, ze ta dżdżownica australijska (Megascolides
australis) osiągajaca 2,5 m długosci miałaby mózg większy od twojego.
;-)
--
Pozdrawiam, Jerzy
---
List wolny od wirusów.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.754 / Virus Database: 504 - Release Date: 04-09-06
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-09-10 20:38:02
Temat: Re: dżdżowniceUżytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
> Dżdżownica nie ma mózgu - stąd pozwolę sobie nie wierzyć w resztę
Twego
> wywodu.
Część prawdy w tym była, faktycznie żyje i regeneruje się tylko ta część
ze zwojami.
--
Pozdrawiam, Jerzy
---
List wolny od wirusów.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.754 / Virus Database: 504 - Release Date: 04-09-06
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-09-11 19:33:54
Temat: Re: dżdżowniceDobra, nie mózg, tylko centralny zwój nerwowy położony z przodu dżdżownicy.
Tak lepiej? Mimo wszystko uważam, że przypomina to prymitywny mózg i
teoretycznie można by tak to nazwać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |