dziecko a sztuka walki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2006-07-06 19:55:35

Temat: dziecko a sztuka walki
Od: "Jacek" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Szanowni Grupowicze,

Jak sadzicie, od jakiego wieku mozna wyslac dziecko nauke sztuki walki
(jakies karate itp)?

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-07-06 20:37:13

Temat: Re: dziecko a sztuka walki
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jacek <j...@g...pl> napisał(a):

> Jak sadzicie, od jakiego wieku mozna wyslac dziecko nauke sztuki walki
> (jakies karate itp)?

6-7 lat jak dobry klub. Ale warto bardzo dobrze sprawdzić.

--
s i w a
z synem na kyokushin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-07-07 07:28:11

Temat: Re: dziecko a sztuka walki
Od: "Dorota ***" <d...@W...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jak sadzicie, od jakiego wieku mozna wyslac dziecko nauke sztuki walki
> (jakies karate itp)?
>
Moi chodzą od roku na judo. Starszy Andrzej ma obecnie 7,5 roku, młodszy
Olek 5,5. Ustatliliśmy z trenerem (bardzo fajny człowiek), że starszy ćwiczy
rzetelnie, młodszy tylko kiedy chce i co chce. Najczęściej jednak obaj
wykonują te same ćwiczenia. Polecam bardzo - treningi są bardzo ciekawe,
rzuty, pady, przewroty, fiflaki itd - dużo ogólnorozwojówki. Na karate
(trening jprawie równolegle) moi się nie nadają - mało kontaktu i nudne, te
same ruchy.
Acha, sprawdź trenera, podglądnij, jak prowadzi zajęcia, żeby dzieci sobie
krzywdy nie porobiły (niektórzy są nadambitni).

D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-07-11 10:31:12

Temat: Re: dziecko a sztuka walki
Od: "I.M." <i...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

koleżanki syn zaczął równo ze szkołą podstawową, teraz jest już 18-latkiem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-07-16 19:02:51

Temat: Re: dziecko a sztuka walki
Od: "Farciarz" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jacek" <j...@g...pl> wrote in message
news:e8jpri$8t2$1@inews.gazeta.pl...
> Szanowni Grupowicze,
>
> Jak sadzicie, od jakiego wieku mozna wyslac dziecko nauke sztuki walki
> (jakies karate itp)?
>
> Jacek
>
>
jak tylko zacznie sprawnie chodzic i biegac
Duzo zalezy od osoby ktora prowadzi treningi....to jest wazne czy jest to
prawdziwy "sensei" trener, czy jakis psychopata....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-09-03 23:03:37

Temat: Re: dziecko a sztuka walki
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 6 Jul 2006 21:55:35 +0200, Jacek napisał(a):

> Jak sadzicie, od jakiego wieku mozna wyslac dziecko nauke sztuki walki
> (jakies karate itp)?

Szesciolatki juz trenuja. Ale karate sobie darujcie, bo to bzdety jakies.

--
....................................................
...........
. KRZYZAK .
. Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
.......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-09-11 19:33:12

Temat: Re: dziecko a sztuka walki
Od: Marcin Ciesielski <m...@o...nospam.pl> szukaj wiadomości tego autora

Farciarz wrote:

> jak tylko zacznie sprawnie chodzic i biegac
> Duzo zalezy od osoby ktora prowadzi treningi....to jest wazne czy jest to
> prawdziwy "sensei" trener, czy jakis psychopata....

Trzeba też uważać, żeby nie wykonywali ćwiczeń mogących uszkodzić układ
kostny dziecka, np. tak popularnych na treningach karate pompek na
podstawach paliczków (tzw. pompek na kościach). Spotyka się jeszcze kilka
równie niebezpiecznych ćwiczeń. Dorosłemu to raczej nie zaszkodzi, ale
dziecku może - najlepiej żeby trener zdawał sobie sprawę ze specyfiki
treningu dzieci, co wymaga wykształcenia kierunkowego na AWF związanego z
wychowaniem fizycznym dzieci i młodzieży.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry