dzien papieski

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 309

51. Data: 2008-10-18 08:59:05

Temat: Re: dzien papieski
Od: waruga_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 18 Oct 2008 10:47:30 +0200, gazebo napisał(a):

> moja corka tez miala komunie,

o rety, to Ty odważny tylko w necie??
--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2008-10-18 09:01:20

Temat: Re: dzien papieski
Od: waruga_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 18 Oct 2008 10:39:34 +0200, gazebo napisał(a):

> normalnie jaja :)

Normalnie jaja, to jest wtedy gdy ktoś stosuje taką dwulicowość, krzyczy w
necie, a w II klasie siup dziecko do komunii.
--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2008-10-18 09:18:11

Temat: Re: dzien papieski
Od: gazebo <g...@c...net> szukaj wiadomości tego autora

waruga_e pisze:
>
>> normalnie jaja :)
>
> Normalnie jaja, to jest wtedy gdy ktoś stosuje taką dwulicowość, krzyczy w
> necie, a w II klasie siup dziecko do komunii.

myslisz sie moja droga, to wlasnie swiadczy o mozliwym kompromisie z
mojej strony dla dobra dziecka w tej sytuacji, rozmawialem nawet o tym z
psychiatra/psychologiem, natomiast z drugiej strony takiego kompromisu
nie ma i nie bylo o czym mowia nawet twoje wypowiedzi

--
The Gnome

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2008-10-18 09:19:24

Temat: Re: dzien papieski
Od: gazebo <g...@c...net> szukaj wiadomości tego autora

waruga_e pisze:
>
>> moja corka tez miala komunie,
>
> o rety, to Ty odważny tylko w necie??

oczywiscie, jak zrobilem corce wpis do zeszytu to szybko wydarlem zeby
pani nie zobaczyla :)))))))))))))))))))

--
The Gnome

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

55. Data: 2008-10-18 09:25:54

Temat: Re: dzien papieski
Od: gazebo <g...@c...net> szukaj wiadomości tego autora

gazebo pisze:
> waruga_e pisze:
>>
>>> moja corka tez miala komunie,
>>
>> o rety, to Ty odważny tylko w necie??
>
> oczywiscie, jak zrobilem corce wpis do zeszytu to szybko wydarlem zeby
> pani nie zobaczyla :)))))))))))))))))))
>

a gdybys chciala rozmawiac serio to na wszelki wypadek napisze,
chronilem corke bardzo dlugo przed religia, zarowno w przedszkolu w
zerowce musialem udac sie na rozmowe jak i pierwszej klasie aby
porozmawiac z paniami, w drugiej klasie corka weszla w taki okres
zaprzyjaznienia sie i rozwoju, ze _musiala_ miec ze swymi rowiesnikami
komunie, oczywiscie upraszczjac sprawe i mowiac w skrocie, po komunii
temat odszedl jak nozem ucial, sama corka chroni sie przed religia w
szkole jak tylko moze, ja ja tylko wspomagam przy okazji takich
idiotyzmow kiedy szkola organizuje dzien papieski, sadze nawet, ze ten
okres kiedy na ta religie chodzila spowodowal, ze od katolicyzmu staje
jak najdalej :)))

--
The Gnome

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

56. Data: 2008-10-18 09:48:33

Temat: Re: dzien papieski
Od: gazebo <g...@c...net> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka pisze:
>>
>>>> Np politykiem który co nieco dla Polaków zrobił. Identycznie jak
>>>> Kopernik.
>>>
>>> O widzisz. I to jest argument. I teraz: czy można tego polityka o
>>> niekwestionowanym dorobku, wspominać inaczej niż za pomocą mszy i do
>>> znudzenia śpiewanej na apelach Barki?
>>
>> Każdy wspomina jak potrafi, nie każdy ma repertuar jak zawodowiec. Ale
>> nic nie stoi na przeszkodzie byś zorganizowała własny apel i
>> wspominała po swojemu. Możesz otworzyć flaszkę jakiegoś alkoholu (byle
>> nie wina, bo się może z mszą skojarzyć) i odśpiewać z dzieckiem
>> "Góralu czy ci nie żal" lub "Czerwone maki".
>
> Czyli jednak nie udało się... Bywa.
>

ale to jest swietny pomysl :) sam bym poszedl na taka impre do szkoly
:))) tylko obawiam sie, ze zostalbym oskarzany o zniewage uczuc
religijnych :)))

--
The Gnome

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

57. Data: 2008-10-18 10:33:29

Temat: Re: dzien papieski
Od: waruga_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 18 Oct 2008 11:25:54 +0200, gazebo napisał(a):

> drugiej klasie corka weszla w taki okres
> zaprzyjaznienia sie i rozwoju, ze _musiala_ miec ze swymi rowiesnikami
> komunie

Jak koleżanki w białej sukni do ołtarza to ona też koniecznie ślub
kościelny? Tylko po co to wszystko, bo ludzie patrzą, co koleżanki
powiedzą?? Sztuczne to jest i tyle. A jak rówieśnicy masowo się rzucą na
narkotyki, to dla przyjaźni koniecznie też musi zacząć brać?? Strasznie
pokrętne tłumaczenie.
--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

58. Data: 2008-10-18 10:34:38

Temat: Re: dzien papieski
Od: waruga_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

59. Data: 2008-10-18 10:42:28

Temat: Re: dzien papieski
Od: waruga_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 18 Oct 2008 11:18:11 +0200, gazebo napisał(a):

> myslisz sie moja droga, to wlasnie swiadczy o mozliwym kompromisie z
> mojej strony dla dobra dziecka w tej sytuacji, rozmawialem nawet o tym z
> psychiatra/psychologiem, natomiast z drugiej strony takiego kompromisu
> nie ma i nie bylo o czym mowia nawet twoje wypowiedzi

I jeszcze, bo mi uciekło. Tyle gadania o kraju katolickim itd., ale kto
napędza machinę ilościową, właśnie tacy co to ochrzczenie, ale się nie
"wypiszą", do kościoła nie, ale do komunii to już tak i na religię tak na
wszelki wypadek. Może to byłby właśnie krok do tego usunięcia religii ze
szkół o które tak walczysz, gdyby ta spora część ludzi wypisał swoje
dzieci, może gdyby faktycznie w szkołach została garstka uczęszczających na
religię to można by coś zmienić. A tak dzieci są zapisane, zapotrzebowanie
jest więc nic się nie zmienia w tym kierunku. To może trzeba przestać być
udawanym katolikiem i nabijać statystyki i wtedy nikt nie będzie się
obruszał, że w Polsce to podobno tyle, a tyle % i będzie po problemie. I
nie było to teraz personalnie do Ciebie tylko tak ogólnie na temat sporej
grupy, która w ten właśnie sposób postępuje.
--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

60. Data: 2008-10-18 10:48:13

Temat: Re: dzien papieski
Od: gazebo <g...@c...net> szukaj wiadomości tego autora

waruga_e pisze:

>
>> drugiej klasie corka weszla w taki okres
>> zaprzyjaznienia sie i rozwoju, ze _musiala_ miec ze swymi rowiesnikami
>> komunie
>
> Jak koleżanki w białej sukni do ołtarza to ona też koniecznie ślub
> kościelny? Tylko po co to wszystko, bo ludzie patrzą, co koleżanki
> powiedzą?? Sztuczne to jest i tyle. A jak rówieśnicy masowo się rzucą na
> narkotyki, to dla przyjaźni koniecznie też musi zacząć brać?? Strasznie
> pokrętne tłumaczenie.

oczywiscie, ze jest sztuczne, myslalas, ze nie? :))) moj znajomy nie
umyje samochodu w niedziele bo go sasiedzi wezma na jezyki, jeszcze
innemu chcieli wpieprzyc bo remntowal dach, oczywiscie w niedziele, tak
to wlasnie dziala i z zalozenia tak wlasnie ma dzialac religia w szkole,
twoj upor w negowaniu tego zjawiska jest doprawdy godny podziwu :))))

--
The Gnome