Strona główna Grupy pl.rec.uroda ech, pas do pończoch [dlugie]

Grupy

Szukaj w grupach

 

ech, pas do pończoch [dlugie]

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-05-08 18:59:29

Temat: Re: ech, pas do pończoch [dlugie]
Od: "becik" <b...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


> Kruszyna
> ktora zdazyla zaopatrzyc sie w rajstopy, zaraz jak tyko wybila 10.00 i
> otwozyli sklep z bielizna :))
> --
> "Primum non stresere... "


uuu, ale miałaś
"wdzięczną" przygodę, znając mnie ja bym spanikowała.

pozdrawiam
Beata
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-05-09 07:08:32

Temat: Re: ech, pas do pończoch [dlugie]
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AsiaS" <a...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b9dn2s$jsj$1@news.onet.pl...
> Samonośne pończochy - DOBRZE DOBRANE rozmiarem nie mają prawa
> spaść, to już prędzej pas do pończoch się zsunie :)

One byly dobrze dobrane. Problem polegal na tym (jak przygladnelam sie im
pozniej) ze mialy wprost mikroskopijna ilosc silikonu, wiec nie mialy szans
sie utrzymac. Co za oszustwo, oszczedzaja na tym silikonie, a ponczochy po
16 zl, brrrr...Zawsze kupowalam rozmiar 3/4 i to jest pierwsza para, ktora
tak bezczelnie postanowila sobie zjechac :)

Kruszyna
dzisiaj tez w samonosnych, jeno innych, trzymaja sie jak przyspawane :)

--
"Primum non stresere... "

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-09 07:10:17

Temat: Re: ech, pas do pończoch [dlugie]
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ula Kapała" <u...@h...pl> napisał w wiadomości
news:b9e361$9mk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A o pas do pończoch popytaj w sklepie na Oławskiej (taka narożna brama
> przy skrzyżowaniu z mniejszą ulicą; suknie ślubne po przekątnej)

Oooo, wielkie dzieki, wiem, gdzie to jest :))

Kruszyna
--
"Primum non stresere... "

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-09 10:41:18

Temat: Re: ech, pas do pończoch [dlugie]
Od: "Abigail" <a...@n...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kruszynka" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b9dgof$346$1@atlantis.news.tpi.pl...

:DDDD
oj Kruszyno kochana, jakes to uczynila?
przepraszam za rozbawienie, ale opis przekomiczny :-)))
i gdzie to sie dzialo, gdzie? moze na Swidnickiej? w ramach przygotowan do
dzisiejszej wizyty Waznych Gosci? :-)

Pozdrawiam Cie serdecznie, oby ostatni raz taka przygoda, w srodku miasta, w
bialy dzien :-))

A.

PS
a moze by tak pokusic sie o reklamacje produktu jako "niezgodnego z umowa"
?? straty moralne i tak dalej... ciekawe co na to rzecznik (cos tam..
przepraszam ale pelna nazwa chyba jest dluga) konsumentow :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-09 11:37:49

Temat: Re: ech, pas do pończoch [dlugie]
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Abigail" <a...@n...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b9g0m3$5ev$1@atlantis.news.tpi.pl...
> oj Kruszyno kochana, jakes to uczynila?
Ja sie w ogole nie staralam. One SAME zlazly :)

> i gdzie to sie dzialo, gdzie? moze na Swidnickiej? w ramach przygotowan do
> dzisiejszej wizyty Waznych Gosci? :-)

Yyyyyhh, odpukac w niemalowane. Ale niedaleko Swidnickiej. Szlam Komandorska
i juz prawie dochodzilam do Pilsudskiego. Tam jest taki wiadukt kolejowy.
Przed wiaduktem, na wysokosci EPI jest przejscie. No i one tuz za tym
przejsicem postanowily definitywnie zjechac. Wiec ja, wykonujac cokolwiek
karkolomna gimnastyke, probujac jednoczesnie trzymac obie ponczochy i torbe,
ale tak, zeby to _nie_wygladalo_dziwnie_ ,doczlapalam do wiaduktu, schowalam
sie (tam mozna w bok skrecic) i pozwolilam im ostatecznie miekko osiasc na
ziemi. Zdjelam, wpakowalam do torby, a do pracy doszlam z golymi kulasami :)
Cale szczescie Komandorska nie jest jakos szczegolnie uczeszczana we
wczesnych godzinach rannych, ale i tak musialam niezle wygladac co chwila
ogladajac sie za siebie i na boki.
Szkoda, ze nikt tego nie nakrecil :)) Ale drugi raz takiego strasu bym nie
zniosla. Dlatego dzisiaj, gdy ubieralam inne ponczochy, zrobilam iles tam
przysiadow, fikalam nogami na wszystkie strony, zaby tylko sie upewnic, czy
one aby nie sa podobne :)

Kruszyna
--
"Primum non stresere... "

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-09 12:55:00

Temat: Re: ech, pas do pończoch [dlugie]
Od: "Abigail" <a...@n...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kruszynka" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b9g3v8$i76$1@nemesis.news.tpi.pl...

:-)))))))))))))))))

arcyzabawny opis :))))
(kiedys mnie wyrzuca z roboty za to chichranie sie do monitora :P )

pozdrawiam raz jeszcze i zycze dobrej przyczepnosci silikonu tam gdzie
trzeba :)))

A.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-09 13:01:23

Temat: Re: ech, pas do pończoch [dlugie]
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Abigail" <a...@n...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b9g8gq$rld$1@atlantis.news.tpi.pl...
> arcyzabawny opis :))))
Dzieki :) Mnie w sumie ta sytuacja tez rozbawila :)

> (kiedys mnie wyrzuca z roboty za to chichranie sie do monitora :P )
Oj, oby nie :) TO ja juz nie bede :)

Kruszyna
--
"Primum non stresere... "

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Krem Kozie Mleko - Kielce
upaly - stopy
jak ograniczyć pocenie sie twarzy i szyi?
Rzucic palenie -postanowione:)))
Podbródek, czyli jak uniknąć "drugiej brody" ;)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »