« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-02 08:15:13
Temat: Re: emocyjka:)
Użytkownik "silvio_manuel" <s...@B...onet.pl>
news:c21ai5$lu3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
> news:c20a48$83n$1@news.onet.pl...
>> A wiesz...
>> A właściwie, co Ty wiesz?
>> :-))
>> ett
> Zapewne operasz się na doświadczeniu.
> Opierać się (o coś, na czymś) to "bardzo ludzkie".
> (Nie-)"Ludzkie" jest również nie rozumieć (min.) owego
> opierania się :) A to grozi całkowitym brakiem działania.
> Czy na pytanie "co ja wiem ?" odpowiedź z mojej strony
> "wiem, że nic nie wiem"
> będzie zadowalająca (albo jak to niektórzy mówią - teges) ? :)
> silvio
Zgadza się. :-)
Człowiek istota rozumna opiera się na doświadczeniu (niekoniecznie
własnym) i dzięki temu doświadczeniu nie będzie wpychał palców
między drzwi tak samo jak nie będzie konsumował muchomora
sromotnikowego żeby sprawdzić czy rzeczywiście jest trujący.
Całkowity brak działania czyli marazm jrst efektem ogłupienia
sprzecznymi i dwuznacznymi sentencjami, hasłami czy aforyzmami.
Ten teges czyli "wiem, że nic nie wiem" to jeden z przykładów
"trupa w szafie" który to przykład służy właśnie do ogłupiania.
Wiedza dotyczy konkretów więc można powiedzieć:
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
NIC NIE WIEM NA DANY TEMAT.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
a więc z trupka robi się wykładnia:
"wiem, że nic nie wiem (na dany temat)"
hejho! :)
\|/ re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-02 08:28:39
Temat: Re: emocyjka:)enneagramor:
> Coz bardziej rzeczywistego niz ja?
Ty?
To zalezy jeszcze dla kogo.
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-02 14:11:29
Temat: Re: emocyjka:)
Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c1vjve$qr8$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> a zauważyłaś może, że te wirtualne teatrzyki jakby inne niż kiedyś?
> nie tak dawno jeszcze,,, choć czas jest tu względny, bowiem trudno
> jest określić, czy te pierwsze jaskółki to już wiosna czy dopiero
> przedsmak okresu, gdy przyroda budzi się do życia... nadzieja
> na lepsze jutro. hehe
> być może, że to tylko takie moje subiektywne odczucie, że ludzie
> jakby bardziej życzliwi i serdeczni dla siebie a ci co mają kły i pazury
> pochowali się gdzieś do swoich norek i nisz albo wykonali(?)
> odpowiedni manicure, pedicure i szlifowanie ząbków. ;D
> ...cóż, taki sobie wirtualny polonez
Nie martw się ;). Przyjdzie odwilż to ładne futerko zejdzie, sadełko
przemieni sie w mięsnie a ząbki się znów wyostrza ;)
Przyroda cykliczna jest:)
Aska
PS. No chyba, że to globalne ocieplenie ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-02 14:23:04
Temat: Re: emocyjka:)
Użytkownik "silvio_manuel" <s...@B...onet.pl> napisał w
wiadomości news:c201g3$q6f$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "jbaskab" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:05cd.000001be.404345b5@newsgate.onet.pl...
> > Jedną z cięższych rzeczy jakie człowiek musi znieść to ratunek wbrew
jego
> woli.
> > W momencie, gdy nadchodzi:).
> [...]
>
> To akurat jest NICZYM !!
> Jest to pestka (pesteczka owocu kiwi) wobec tego co na prawdę się liczy.
> A liczy się istnienie oraz fakt, że kiedyś się umrze !!
pesteczka, powidasz? A z czego powstaje życie jak nie z pesteczki? Choćby
takiej gorczycy:).
Na czym polega istnienie, skoro tylko ono sie liczy? Ta pesteczka nie jest
przejawem istnienia? Jezli nim nie jest co co nim jest?
> To o czym napisałaś to zaledwie kaprys (bolesny najczęściej owszem)
naszego
> poczucia własnej ważności, naszej pasionej w ciągu życia autorefleksji. To
> przykry (ponieważ niezwykle powszechny) fakt opętania człowieka przez...
no
> właśnie, przez co/kogo ? :)
> Czy świadomy człowiek tak postępuje ? Czy odczuwa ból, kiedy godzi się na
> konieczną pomoc wbrew sobie ? Czy owo "w brew sobie" u świadomego
człowieka
> w ogóle istnieje ? Czym jest dla świadomego człowieka pomoc w ogóle ?
Co to jest ten "świadomy człowiek"?
Czy świadomość polega na braku emocji? Moze na ich kontroli?
O czym świadczy emocja, która w nas powstaje, a na którą my nie wyrażamy
zgody?
Czy swiadomy nie może być opętany? Czym w takim razie jest swiadomosc
opętania?
> silvio
>
> P.S. Roztrząsanie (psychologiczne oczywiście :-) (aby nie było OT)) tego
> powszechnego zjawiska bez startu od podstaw i to u siebie samego pierwej
> jest chyba nieporozumieniem.
w jakim sensie nieporozumieniem? Zaszedł fakt. Chcę zrozumieć. Mam zostawić?
Jak? Powtórzy się. Nie chcę.
Ma się powtórzyć? Musi się powtórzyć?
> P.S.S. Bez urazy :)
Bez:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-02 14:24:33
Temat: Re: emocyjka:)
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:c20gle$naj$1@news.onet.pl...
> jbaskab:
> > Pogodzić się? Kiedy to tak cholernie ciężko....
>
> Swiadomosc bywa bolesna.
> Ale nie mniej od zderzenia z brutalna rzeczywistoscia. ;)
>
> Kto nie ma w glowie, te ma w... tylku? :)
Najgorzej gdy i tu i tu;)
Aska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-02 14:34:36
Temat: Re: emocyjka:)
Użytkownik "jbaskab" <j...@p...onet.pl>
news:c225ga$lco$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:c1vjve$qr8$1@inews.gazeta.pl...
>> ...cóż, taki sobie wirtualny polonez
>> \|/ re:
> Nie martw się ;). Przyjdzie odwilż to ładne futerko zejdzie, sadełko
> przemieni sie w mięsnie a ząbki się znów wyostrza ;)
> Przyroda cykliczna jest:)
> Aska
> PS. No chyba, że to globalne ocieplenie ;)
efekt szklarniowy hehehe
niedługo będziemy chodzić topless i nikt się nie będzie dziwił
co normalne to normalne ;D
\|/ re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-02 14:55:24
Temat: Re: emocyjka:)
Użytkownik "jbaskab" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c2268s$lov$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>
> Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:c20gle$naj$1@news.onet.pl...
> > jbaskab:
> > > Pogodzić się? Kiedy to tak cholernie ciężko....
> >
> > Swiadomosc bywa bolesna.
> > Ale nie mniej od zderzenia z brutalna rzeczywistoscia. ;)
> >
> > Kto nie ma w glowie, te ma w... tylku? :)
>
> Najgorzej gdy i tu i tu;)
tzn, w pierwszym "tu", oczywiście, trochę brakuje, ale, niestety, nie tyle,
aby mieć z tego powodu jakikolwiek komfort;)
Aska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-02 14:55:26
Temat: Re: emocyjka:)jbaskab:
> Najgorzej gdy i tu i tu;)
Wcale nie. :)
Trzeba wiedziec czego do glowy brac nie warto, czyli
zdobyc odpowiednia swiadomosc i po sprawie. ;)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-02 15:31:23
Temat: Re: emocyjka:)Użytkownik "jbaskab" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c2282c$md6$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> > > jbaskab:
> > > > Pogodzić się? Kiedy to tak cholernie ciężko....
> > >
> > > Swiadomosc bywa bolesna.
> > > Ale nie mniej od zderzenia z brutalna rzeczywistoscia. ;)
> > >
> > > Kto nie ma w glowie, te ma w... tylku? :)
> >
> > Najgorzej gdy i tu i tu;)
>
> tzn, w pierwszym "tu", oczywiście, trochę brakuje, ale, niestety, nie
tyle,
> aby mieć z tego powodu jakikolwiek komfort;)
A co się stało, Asiu?, że tak zapytam mało subtelnie ;)
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-02 16:13:05
Temat: Re: emocyjka:)
Użytkownik "EvaTM" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c2299r$dlq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "jbaskab" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:c2282c$md6$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>
> A co się stało, Asiu?, że tak zapytam mało subtelnie ;)
Nie ma o czym mówić, bo, na szczęście, życie dało mi zaledwie klapsa.
Tylko ten klaps cholernie zabolał...
Aska
P.S. już rozmasowałam;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |