emocyjka:)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-03-01 14:16:22

Temat: emocyjka:)
Od: "jbaskab" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jedną z cięższych rzeczy jakie człowiek musi znieść to ratunek wbrew jego woli.
W momencie, gdy nadchodzi:).
Ambiwalencja uczuć: chęć zamordowania tych, którzy przychodzą z pomocą,
bezsilność wobec ubezwłasnowolnienia i....zrozumienie:)
Co pozostaje?
Pogodzić się? Kiedy to tak cholernie ciężko....
Wybrać zło? Świadomie? Obrazić się?
Odwet? Niech już te uszy zmarzną, byleby...
Diablisko podpowiada: zabij posłańca, który przyniósł Ci złe wiadomości,
obudził gdy spałeś, pokazał: patrz, to nie bajka - to życie.

Kiedy powinno się go ozłocić.
Pójść teraz? Nie można. Jeszcze nie. Nie, póki kipią emocje. Rozum?
Nieprzydatny bzdet. Uspokoić się.
aaaa, kotki dwa- spijcie już.....

Jeden wirtualny talerzyk, drugi wirtualny talerzyk, trzeci wirtualny talerzyk,
czwarty wirtualny talerzyk....
aaaa, kotki dwa.....- spijcie już....
ciiiiiiiiii................
........

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-03-01 15:13:44

Temat: Re: emocyjka:)
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jbaskab" <j...@p...onet.pl>
news:05cd.000001be.404345b5@newsgate.onet.pl...

> Jedną z cięższych rzeczy jakie człowiek musi znieść to ratunek
> wbrew jego woli. W momencie, gdy nadchodzi:).
> Ambiwalencja uczuć: chęć zamordowania tych, którzy przychodzą z
> pomocą, bezsilność wobec ubezwłasnowolnienia i....zrozumienie:)
> Co pozostaje?
> Pogodzić się? Kiedy to tak cholernie ciężko....
> Wybrać zło? Świadomie? Obrazić się?
> Odwet? Niech już te uszy zmarzną, byleby...
> Diablisko podpowiada: zabij posłańca, który przyniósł Ci złe
> wiadomości, obudził gdy spałeś, pokazał: patrz, to nie bajka -
> to życie.
>
> Kiedy powinno się go ozłocić.
> Pójść teraz? Nie można. Jeszcze nie. Nie, póki kipią emocje.
> Rozum? Nieprzydatny bzdet. Uspokoić się.
> aaaa, kotki dwa- spijcie już.....
>
> Jeden wirtualny talerzyk, drugi wirtualny talerzyk, trzeci wirtualny
> talerzyk, czwarty wirtualny talerzyk....
> aaaa, kotki dwa.....- spijcie już....
> ciiiiiiiiii................
> ........
>
> [jbaskab]

a zauważyłaś może, że te wirtualne teatrzyki jakby inne niż kiedyś?
nie tak dawno jeszcze,,, choć czas jest tu względny, bowiem trudno
jest określić, czy te pierwsze jaskółki to już wiosna czy dopiero
przedsmak okresu, gdy przyroda budzi się do życia... nadzieja
na lepsze jutro. hehe
być może, że to tylko takie moje subiektywne odczucie, że ludzie
jakby bardziej życzliwi i serdeczni dla siebie a ci co mają kły i pazury
pochowali się gdzieś do swoich norek i nisz albo wykonali(?)
odpowiedni manicure, pedicure i szlifowanie ząbków. ;D
...cóż, taki sobie wirtualny polonez
ła ła łaa, kotki dwa.....-
\|/ re:

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-01 18:43:55

Temat: Re: emocyjka:)
Od: ">>>LM<<<" <l...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

ee ale dlaczego "chęć zamordowania tych, którzy przychodzą z pomocą" ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-01 19:03:02

Temat: Re: emocyjka:)
Od: "silvio_manuel" <s...@B...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jbaskab" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:05cd.000001be.404345b5@newsgate.onet.pl...
> Jedną z cięższych rzeczy jakie człowiek musi znieść to ratunek wbrew jego
woli.
> W momencie, gdy nadchodzi:).
[...]

To akurat jest NICZYM !!
Jest to pestka (pesteczka owocu kiwi) wobec tego co na prawdę się liczy.
A liczy się istnienie oraz fakt, że kiedyś się umrze !!
To o czym napisałaś to zaledwie kaprys (bolesny najczęściej owszem) naszego
poczucia własnej ważności, naszej pasionej w ciągu życia autorefleksji. To
przykry (ponieważ niezwykle powszechny) fakt opętania człowieka przez... no
właśnie, przez co/kogo ? :)
Czy świadomy człowiek tak postępuje ? Czy odczuwa ból, kiedy godzi się na
konieczną pomoc wbrew sobie ? Czy owo "w brew sobie" u świadomego człowieka
w ogóle istnieje ? Czym jest dla świadomego człowieka pomoc w ogóle ?

silvio

P.S. Roztrząsanie (psychologiczne oczywiście :-) (aby nie było OT)) tego
powszechnego zjawiska bez startu od podstaw i to u siebie samego pierwej
jest chyba nieporozumieniem.
P.S.S. Bez urazy :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-01 20:22:44

Temat: Re: emocyjka:)
Od: "Ana" <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

>>>LM<<< <l...@U...pl> napisał(a):

> ee ale dlaczego "chęć zamordowania tych, którzy przychodzą z pomocą" ?

Powiedziałabym: zwykła ludzka wdzięczność i może zdziwienie, że jestem aż tak
dla kogoś ważna.
o to jest _ambicja_? Kolejna głupota?
Pozdrawiam
Ana
>
>

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-01 21:32:16

Temat: Re: emocyjka:)
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "silvio_manuel" <s...@B...onet.pl> napisał w
wiadomości
news:c201g3$q6f$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "jbaskab" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:05cd.000001be.404345b5@newsgate.onet.pl...
> > Jedną z cięższych rzeczy jakie człowiek musi znieść to ratunek wbrew jego
> woli.
> > W momencie, gdy nadchodzi:).
> [...]

Zwracasz się do świadomych,
a pamiętasz jak żarłeś trawę i dojąca mówiła "nastąp się"?

A wiesz, że byłeś amebą?

A wiesz, że jesteś głównie H2O?

A wiesz, że to co kończy się na behawioryźmie,
się tam, nie kończy?

A wiesz, że jesteś granulatem, choć jeszcze nie przetworzonym?

A wiesz...
A właściwie, co Ty wiesz?
:-))

ett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-01 23:24:22

Temat: Re: emocyjka:)
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

jbaskab:
> Pogodzić się? Kiedy to tak cholernie ciężko....

Swiadomosc bywa bolesna.
Ale nie mniej od zderzenia z brutalna rzeczywistoscia. ;)

Kto nie ma w glowie, te ma w... tylku? :)

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-02 00:08:29

Temat: Re: emocyjka:)
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jbaskab" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:05cd.000001be.404345b5@newsgate.onet.pl...

Jest cos takiego, znane, znane i rzeczywiscie jest to dziwne,
walka rozumu i emocji.
Ale zaraz - nasz wbrew-woli kontratak bierze sie z tego,
ze automatycznie chronimy nasze chore obszary przed wejsciem w nie,
przed pokazaniem co sie tam dzieje. Bo to boli.
Ale bronimy sie przed bólem bo to odruch i juz.
Moze druga nasza czesc - rozum wie ze nie powinno sie bronic,
ale rozum nic nie znaczy :)
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-02 02:46:02

Temat: Re: emocyjka:)
Od: "enneagramor" <s...@p...chat> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:c20gle$naj$1@news.onet.pl...
> jbaskab:
> > Pogodzić się? Kiedy to tak cholernie ciężko....
>
> Swiadomosc bywa bolesna.
> Ale nie mniej od zderzenia z brutalna rzeczywistoscia. ;)

Coz bardziej rzeczywistego niz ja?
--
ENNEAGRAMOR

"Od społeczeństwa nie wywiniesz sie bratku,
z niego wyszedłeś i nie pomoga ci tu żadne
abstrakcje." S.I. Witkiewicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-02 06:43:52

Temat: Re: emocyjka:)
Od: "silvio_manuel" <s...@B...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c20a48$83n$1@news.onet.pl...
[...]

Zapewne operasz się na doświadczeniu. Opierać się (o coś, na czymś) to
"bardzo ludzkie".
(Nie-)"Ludzkie" jest również nie rozumieć (min.) owego opierania się :) A to
grozi całkowitym brakiem działania.
Czy na pytanie "co ja wiem ?" odpowiedź z mojej strony "wiem, że nic nie
wiem" będzie zadowalająca (albo jak to niektórzy mówią - teges) ? :)

> :-))
>
> ett

silvio

P.S. A tak przy okazji wiedzy i świadomości, czy mógłbyś opublikować
komentarz do postu news:c1ttqj$10q$1@news.onet.pl... ? :)