witam serdecznie
moja coreczka, 5 lat, cierpi na epilepsje. ataki co tydzień, a i cześciej.
straszenija to upośeldza fizycznie i psychicznie. szafka leków,
(trileptal,depakina, topamax) które połyka, nie dość że nie pomagają, to
jeszcze ja blokują. szukam pomocy:
1. dobrych lekarzy,
2. porad
3. źródeł, gdzie szukać leków nowych genracji.
pozdrawiam
marcin migała