| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-21 11:37:01
Temat: farba a henna
Cześć!
Mam chęć dodać sobie kolorków na głowie i problem taki, że jakiś miesiąc
temu próbowałam to zrobić henną. O efekcie szkoda gadać, miał być
czerwony, a w zmywaniu to mi woda zielono-żółta leciała. :-o Na włosach
nic nie widać. :) No i teraz stwierdziłam, że trudno wezmę farbę.
Trudno, bo dotychczasowe doświadczenia z farbami kończyły się
osłabieniem włosów i rozdwojonymi końcówkami. Pytania mam dwa:
1. czytałam kiedyś, że po hennowaniu włosów nie powinno się ich farbować
(tylko nie pamiętam, czy nie chwyta, czy niszczy). Prawda-li to? Ile czasu?
2. Jak się sprawuje ta brodzikowa farba? Nie niszczy za bardzo? Długo
trzyma? (cos ostatnio wszystko mi się zmywa, jeśli w ogóle coś złapie...)
I jak z czerwienią, bo widziałam niby 3 odcienie, ale wszystkie takie same?
Dzięki za rady
--
Pozdrawiam
M.
Bywają takie chwile z życiu człowieka, kiedy żadne radio nie gra jego
ulubionej piosenki...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-11-21 11:46:20
Temat: Re: farba a hennaMonika wrote:
>
> Cześć!
>
> Mam chęć dodać sobie kolorków na głowie i problem taki, że jakiś miesiąc
> temu próbowałam to zrobić henną. O efekcie szkoda gadać, miał być
> czerwony, a w zmywaniu to mi woda zielono-żółta leciała. :-o Na włosach
> nic nie widać. :) No i teraz stwierdziłam, że trudno wezmę farbę.
> Trudno, bo dotychczasowe doświadczenia z farbami kończyły się
> osłabieniem włosów i rozdwojonymi końcówkami. Pytania mam dwa:
> 1. czytałam kiedyś, że po hennowaniu włosów nie powinno się ich farbować
> (tylko nie pamiętam, czy nie chwyta, czy niszczy). Prawda-li to? Ile czasu?
nie iem ile czasu trza przeczekac, ale chodzi o to ze nie farba moze nie
chwycic, albo kolor sie popsuje...
ryzyko jest dosc spore
> 2. Jak się sprawuje ta brodzikowa farba? Nie niszczy za bardzo? Długo
> trzyma? (cos ostatnio wszystko mi się zmywa, jeśli w ogóle coś złapie...)
> I jak z czerwienią, bo widziałam niby 3 odcienie, ale wszystkie takie same?
farba jest dosc lagodna, calkiem dlugo sie trzyma, a czerwienie mimo ze
wygladaja tak samo jednak sie roznia, ja mialam tylko jeden odcien, ale
kolezanka testowala i fajnie wygladaly...
ale co do czerwieni niestey wszytskia sa mniej odporne na zmywanie niz
inne kolory...
tak czy inaczej ta farbe moge polecic, za ta cene jest calkiem znosna...
a i kolorki wychodza calkiem zblizone do tych na zdjeciu, no tylko po
hennie to roznie moze byc...
--
*****
Terrified of what may come.
Just remember I will always love you,
Even as I tear your fucking throat away.
But it will end no other way. [Mynard J. Keenan]
*****
http://klub.chip.pl/julia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-21 12:25:51
Temat: farba a henna
Cześć!
Mam chęć dodać sobie kolorków na głowie i problem taki, że jakiś miesiąc
temu próbowałam to zrobić henną. O efekcie szkoda gadać, miał być
czerwony, a w zmywaniu to mi woda zielono-żółta leciałam. :-o Na włosach
nic nie widać. :) No i teraz stwierdziłam, że trudno wezmę farbę.
Trudno, bo dotychczasowe doświadczenia z farbami kończyły się
osłabieniem włosów i rozdwojonymi końcówkami. Pytania mam dwa:
1. czytałam kiedyś, że po hennowaniu włosów nie powinno się ich farbować
(tylko nie pamiętam, czy nie chwyta, czy niszczy). Prawda-li to? Ile czasu?
2. Jak się sprawuje ta brodzikowa farba? Nie niszczy za bardzo? Długo
trzyma? (cos ostatnio wszystko mi się zmywa, jeśli w ogóle coś
złapie...) I jak z czerwienią, bo widziałam niby 3 odcienie, ale
wszystkie takie same?
Dzięki za rady
--
Pozdrawiam
M.
Bywają takie chwile z życiu człowieka, kiedy żadne radio nie gra jego
ulubionej piosenki...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |