| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-18 15:30:58
Temat: Re: femme fataleA czy femme fatale to moglaby byc taka kobieta jak z Fatalnego Zauroczenia??
Jesli tak, to moglabym cos Wam napisac na ten temat bo ostatnio przerabialam
to na studiach.
Ala;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-18 16:55:56
Temat: Re: femme fataleMon, 18 Nov 2002 11:59:57 +0100 user Elita.pl napisał(a) newsa
<3...@e...pl> a ja na to:
> Nie wiem dlaczego takich facetów nazywa się po imieniu - psychopatami,
> a takie babsztyle eufemistycznie - femme fatale.
a ja myslę, ze z punktu widzenie "diagnozy struktury charakteru" to
takie panie są histeryczkami: pokręci sie taka, szumu narobi, zakręci
faceta, poprzewraca mu w głowie i w życiu i... znika... ;)
strzeż nas PAnie przed histeryczkami ;)
mema
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-18 17:48:52
Temat: Re: femme fatale
Użytkownik "massif" <t...@s...pl> napisał w wiadomości
news:6cqhtu0lgt7tiges434rcccqos87b1cqhb@4ax.com...
> rozkojarzona? :)
może niedowartościowana? :)
Pozdrawiam
Vicky
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-18 20:02:10
Temat: Re: femme fataleOn Mon, 18 Nov 2002 18:48:52 +0100, "Vicky" <b...@a...pl> wrote:
>
>U?ytkownik "massif" <t...@s...pl> napisa? w wiadomo?ci
>news:6cqhtu0lgt7tiges434rcccqos87b1cqhb@4ax.com...
>> rozkojarzona? :)
>
>mo?e niedowarto?ciowana? :)
czy to jakas dluzsza mysl czy tez taki tam luzny strzal intuicji? :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-18 20:06:09
Temat: Re: femme fataleOn Mon, 18 Nov 2002 15:22:30 +0100, "Duch" <a...@p...onet.pl>
wrote:
>> rozkojarzona? :)
>
>:-)) Z czegos sie smiejesz - z czego? (nie wiem z czego, ale mi sie tez
>smiac chce :) )
nie wiem, chyba jestem optymista ;)
z drugiej strony przy takich tematach latwo zlapac zupelnie przeciwny
nastroj.
>Jesli chcesz pomoc f.f - niestety, nie znam takiej :-)
powinienem powiedziec ze masz szczescie, ale... wiem ze w przyrodzie
energia nie ginie ;)
ps. sorry za kopie na maila, odwyklem troche od pisania w usenecie :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-18 20:07:14
Temat: Re: femme fataleOn Mon, 18 Nov 2002 16:30:58 +0100, "AJaworek"
<a...@g...pl> wrote:
>A czy femme fatale to moglaby byc taka kobieta jak z Fatalnego Zauroczenia??
>Jesli tak, to moglabym cos Wam napisac na ten temat bo ostatnio przerabialam
>to na studiach.
go ahead. filmu co prawda w ogole nie kojarze, tyle tylko ze z
Douglasem. no i jakoby z definicji, wiem ze to co pokazuja w
filmach... hmm, no ale moze bym sie czegos nauczyl. z gory dzieki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-18 20:07:56
Temat: Re: femme fataleOn Mon, 18 Nov 2002 17:55:56 +0100, Mema <m...@t...pl>
wrote:
>strzeż nas PAnie przed histeryczkami ;)
eh Ci rasisci :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-18 21:21:02
Temat: Re: femme fataleUżytkownik "Mema"
> a ja myslę, ze z punktu widzenie "diagnozy struktury charakteru" to
> takie panie są histeryczkami: pokręci sie taka, szumu narobi, zakręci
> faceta, poprzewraca mu w głowie i w życiu i... znika... ;)
Memo chcesz powiedzieć, że celem samym w sobie jest jest zniszczenie
serca mężczyzny? Może fatalność takich kobiet polega na nieumiejętności
kochania, zaangażowania się uczuciowo itd?
Histeryczki są zdecydowanie za głośne w zachowaniu.
--
Pozdrówka
Ania vel M(m)asoneczka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-18 21:38:04
Temat: Re: femme fatale
Uzytkownik "massif" <t...@s...pl> napisal w wiadomosci
news:4qfhtuoc3c1kvf1ooon2q7qvp9osc4l0h6@4ax.com...
>
> mam prosbe o wlasne komentarze lub chetniej linki do pisanin tych
> ktorzy probowali takie stworzenia zrozumiec, dotrzec do nich gleboko,
> pomoc im...
" To stworzenie"...hehe...
Lepiej wie od faceta, co chce i nie boi sie mówic "nie".... albo nawet , co
gorsza -"NIE".
Pomóc "temu stworzeniu" ...hehe, ale numer...jak gleboko chcesz docierac??
Pozdrawiam
Bozenna ubawiona.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-18 21:41:58
Temat: Re: femme fatale
Użytkownik "Elita.pl" <b...@e...pl> napisał w wiadomości
news:3DD8C82D.9869B4D5@elita.pl...
> massif wrote:
> > mam prosbe o wlasne komentarze lub chetniej linki do pisanin tych
> > ktorzy probowali takie stworzenia zrozumiec, dotrzec do nich gleboko,
> > pomoc im...
>
> Że co? Takie stworzenia omija się szerokim łukiem, a nie wdaje
> w zrozumienia i pomaganie.
> Nie wiem dlaczego takich facetów nazywa się po imieniu - psychopatami,
> a takie babsztyle eufemistycznie - femme fatale.
a bo my kobiety mamy lepsze PR ;)))))
Asiek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |