| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-19 22:10:20
Temat: Re: femme fataleOn Tue, 19 Nov 2002 14:52:05 +0100, "Dran" <d...@o...pl> wrote:
>Bo chyba jeszcze do konca sam nie rozumiesz problemu :) Mnie bawia takie
>kobiety, tak samo jak je bawi to co Ci zrobia ;) I zrozum ze one nie szukaja
>pomocy... nie badz samarytaninem na sile, bo podziekowan sie nie doczekasz.
nie potrzebuje podziekowan, cokolwiek nie robie wiem ze roznosze
szczescie ;)
>A co do reformowalnosci... moze za jakis czas sam przyznasz mi racje ;) Bo
>podejrzewam ze nawet przyklady z zycia wziete Cie nie przekonaja ;)
jesli tak wyjdzie, who cares, tymczasem bardzo Cie prosze... dawaj te
przyklady :P
>Chociaz... jakby sie tak jakas zreformowala, to bylbym pelen podziwu...
to by bylo niezwykle nie sadzisz? :P
>I nie zlosc sie, tak juz mam ;)
oki, nie zloszcze sie =)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-19 22:23:38
Temat: Re: femme fatale
Użytkownik "Marek N." <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:are5md$2df$1@news.lublin.pl...
>
> "Dran" <d...@o...pl> napisał:
> > Wiec jesli to ustapi, uznam ze taka osoba
> > jest zreformowana ;)
>
> A czy Ta Osobe tak bardzo interesuje, za kogo Ty Ja uznasz ;-)
No wlasnie nie i dlatego od samego poczatku probuje odradzac reformowanie
tych osob ;) Ja sobie dawno odpuscilem, ale teraz mi tu zarzucaja, ze jakoby
zbyt surowo oceniam:) Wiec napisalem ze jesli jakims cudem sie taka osoba
zreformuje, to bede pelen podziwu:) I nic poza tym... Bo mnie w zasadzie tez
nie interesuje czy taka refoma nastapi ;) Czasem tylko daje sie wciagnac w
zbedne dyskusje :)
Pozdrawiam
Dran
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-19 22:29:10
Temat: Re: femme fatale
Użytkownik "Bozenna Prochniak" <b...@i...pl> napisał w
wiadomości news:32211-1037741118@195.114.189.85...
> ....itp, itd....
> JA też miałam styczność z taką osobą. Dodam - nie raz - dodam nie z jedną!
> Tylko, to byli faceci ...:-(
> ;-)
Przepraszam... ale nie przypominam sobie zebysmy sie poznali ;P
Zartuje. Widac facet tez moze miec taka osobowosc:) Nie jestem seksista, nie
musimy sie rozdrabniac ;) Wiec jak bys to zinterpretowala? :)
> Pozdrawiam
> Bożenna
> ...a właściwie dlaczego mam się NIE czepiać?
> Powinnam!
Nie wiem dlaczego ;) Wal smialo... Przeciez sam prosilem ;)
Pozdrawiam
Dran
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-19 22:37:28
Temat: Re: femme fatale
Uzytkownik "massif" <t...@s...pl> napisal w wiadomosci
news:dedltu8quuqt18obeif4r6rueirndp1kpl@4ax.com...
> nie potrzebuje podziekowan, cokolwiek nie robie wiem ze roznosze
> szczescie ;)
powiedzialem samarytanin? przepraszam, wycofuje... masochista ;P
> >A co do reformowalnosci... moze za jakis czas sam przyznasz mi racje ;)
Bo
> >podejrzewam ze nawet przyklady z zycia wziete Cie nie przekonaja ;)
>
> jesli tak wyjdzie, who cares, tymczasem bardzo Cie prosze... dawaj te
> przyklady :P
serio? nie chce mi sie... za duzo bym sie musial nastukac ;)
> >Chociaz... jakby sie tak jakas zreformowala, to bylbym pelen podziwu...
>
> to by bylo niezwykle nie sadzisz? :P
owszem, nawet bardzo :P Mam propozycje... odezwij sie jak Ci sie uda ;) W
nagrode bedziesz mogl zobaczyc jak mi szczena opada do samej ziemi ;P
> oki, nie zloszcze sie =)
ciesze sie :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-19 22:59:03
Temat: Re: femme fataleBozenna Prochniak wrote:
> Wstydzisz się młodości sprzed 2/?/ lat?
> Pozdrów adminów i zapomnij o koleżance...
> Ona też czytała te Twoje bzdety..
E tam - nie masz takiej koleżanki.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.sti.org.pl/0-700.htm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-20 01:05:33
Temat: Re: femme fataleOn Mon, 18 Nov 2002 22:38:04 +0100, "Bozenna Prochniak"
<b...@i...pl> wrote:
>Lepiej wie od faceta, co chce i nie boi sie mówic "nie".... albo nawet , co
>gorsza -"NIE".
sek wlasnie w tym, ze osobniczki tego gatunku zwykly unikac zwrotów
"NIE" tudziez "TAK" zastepujac je takimi slowami jak "MOZE", albo
"GDYBYS", "MOGLBYS", "ACH TAAAK"...
kobiety mówiace "NIE" to w wielu przypadkach zbawienie dla facetów ;)
--
__________ ___ ___ ___ ___ _ ____ ___________________________
190cm 86kg | _| , | , | '_| ||___ #poznan #fidonet 2:482/64
krew A Rh+ |___|___|___|_,_|_||___ gg 256967 http://kewkie.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-20 10:32:54
Temat: Re: femme fataleOn Wed, 20 Nov 2002 01:05:33 GMT,
c...@-...mediaport.-to-tez-wywal-.pl ([cookie]) wrote:
>On Mon, 18 Nov 2002 22:38:04 +0100, "Bozenna Prochniak"
><b...@i...pl> wrote:
>
>>Lepiej wie od faceta, co chce i nie boi sie mówic "nie".... albo nawet , co
>>gorsza -"NIE".
>
>sek wlasnie w tym, ze osobniczki tego gatunku zwykly unikac zwrotów
>"NIE" tudziez "TAK" zastepujac je takimi slowami jak "MOZE", albo
>"GDYBYS", "MOGLBYS", "ACH TAAAK"...
bo ja wiem, to raczej kombinacja duzej ilosci "NIE" i "TAK" ulozona w
najmniej spodziewany sposob ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-20 10:36:36
Temat: Re: femme fataleOn Tue, 19 Nov 2002 23:37:28 +0100, "Dran" <d...@o...pl> wrote:
>serio? nie chce mi sie... za duzo bym sie musial nastukac ;)
no trudno
>> >Chociaz... jakby sie tak jakas zreformowala, to bylbym pelen podziwu...
>> to by bylo niezwykle nie sadzisz? :P
>owszem, nawet bardzo :P Mam propozycje... odezwij sie jak Ci sie uda ;) W
>nagrode bedziesz mogl zobaczyc jak mi szczena opada do samej ziemi ;P
oki doki, tylko nie rob sobie za wielkich nadziei : )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-21 20:42:41
Temat: Odp: Odp: femme fataleUżytkownik Nina M. Miller <n...@p...ninka.net>:
> a skad ta zmiana? i czy to tylko w nazwie czy tez pociaga za soba
> jakies inne znaczenie tez?
Szczerze mowiac to nie znam dokladnej genezy zmiany. Ale z tego co wiem to
nastapila z powodu zabarwienia pejoratywnego pojecia "osobowosc histeryczna"
i odchodzenia od konotacji z "wedrujaca macicą" itd, a
psychoterapeuci/psychologowie kliniczni czesto uzywaja tych pojec zamiennie.
Melisa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |