| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-18 10:25:46
Temat: femme fatale
mam prosbe o wlasne komentarze lub chetniej linki do pisanin tych
ktorzy probowali takie stworzenia zrozumiec, dotrzec do nich gleboko,
pomoc im...
__
gdy wszyscy wiedza, ze cos jest niemozliwe
przychodzi ktos, kto o tym nie wie i robi to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-18 10:59:57
Temat: Re: femme fatalemassif wrote:
> mam prosbe o wlasne komentarze lub chetniej linki do pisanin tych
> ktorzy probowali takie stworzenia zrozumiec, dotrzec do nich gleboko,
> pomoc im...
Że co? Takie stworzenia omija się szerokim łukiem, a nie wdaje
w zrozumienia i pomaganie.
Nie wiem dlaczego takich facetów nazywa się po imieniu - psychopatami,
a takie babsztyle eufemistycznie - femme fatale.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.sti.org.pl/0-700.htm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-18 12:34:02
Temat: Re: femme fatale> Nie wiem dlaczego takich facetów nazywa się po imieniu - psychopatami,
> a takie babsztyle eufemistycznie - femme fatale.
No dobra, ale jaki taka kobiete okreslic?
... mam (za www.encyklopedia.pl ) ...
femme fatale [fam fatal] (fr.) kobieta fatalna, przynosząca zgubę, łamiąca
serce, karierę, życie mężczyzny.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-18 12:55:37
Temat: Re: femme fatale
Użytkownik "massif" <t...@s...pl>
> spidera
No no :-P
> ok, wracajac do tematu. pociaga mnie to, mam w duszy jakiegos
> nierealnego samarytanina :P. wiec chyba mi nie pomagasz arek.
Chyba nie miałeś styczności z takimi kobietami, że tak chcesz je poznawać.
Po dwóch takich sztukach odechce Ci się :-).
--
spider.
s...@n...li.lo.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-18 12:57:15
Temat: Re: femme fataleOn Mon, 18 Nov 2002 11:59:57 +0100, "Elita.pl" <b...@e...pl> wrote:
>massif wrote:
>> mam prosbe o wlasne komentarze lub chetniej linki do pisanin tych
>> ktorzy probowali takie stworzenia zrozumiec, dotrzec do nich gleboko,
>> pomoc im...
>
>Że co? Takie stworzenia omija się szerokim łukiem, a nie wdaje
>w zrozumienia i pomaganie.
>Nie wiem dlaczego takich facetów nazywa się po imieniu - psychopatami,
>a takie babsztyle eufemistycznie - femme fatale.
o, starzy znajomi :)))
pozdrawiam hmm, leotara, jerzego turynskiego, ronana the great,
janusza h, bary'ego, ducha, spidera, dorrit, jakiegos kogos z nazwiska
[wokulski mi sie kojarzy :P] i tych o ktorych akurat zapomnialem :P.
ok, wracajac do tematu. pociaga mnie to, mam w duszy jakiegos
nierealnego samarytanina :P. wiec chyba mi nie pomagasz arek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-18 13:19:10
Temat: Re: femme fataleOn Mon, 18 Nov 2002 13:55:37 +0100, "spider" <s...@n...li.lo.pl>
wrote:
>
>U?ytkownik "massif" <t...@s...pl>
>
>> spidera
>
>No no :-P
przypomnialem sobie ze mialem inne nicki, nevermind :)
>Chyba nie mia?e? styczno?ci z takimi kobietami, ?e tak chcesz je poznawa?.
>Po dwóch takich sztukach odechce Ci si? :-).
who knows.. a moze potrafilbys mnie przekonac? : )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-18 13:22:20
Temat: Re: femme fataleOn Mon, 18 Nov 2002 13:34:02 +0100, "Duch" <a...@p...onet.pl>
wrote:
>> Nie wiem dlaczego takich facetów nazywa si? po imieniu - psychopatami,
>> a takie babsztyle eufemistycznie - femme fatale.
>
>No dobra, ale jaki taka kobiete okreslic?
rozkojarzona? :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-18 13:54:26
Temat: Re: femme fatale> Chyba nie miałeś styczności z takimi kobietami, że tak chcesz je
> poznawać.
Da się to opisać, dla niedoświadczonych lub nieświadomych
styczności tym zjawiskiem? ;)
--
Jakub Berent
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-18 14:11:57
Temat: Re: femme fatale
Użytkownik "Jakub Berent" <j...@l...com.p1>
> Da się to opisać, dla niedoświadczonych lub nieświadomych
> styczności tym zjawiskiem? ;)
Opisać może się da, no niestety trzeba mieć z tym styczność, ale pomóc? ;-)
--
spider.
s...@n...li.lo.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-18 14:22:30
Temat: Re: femme fatale
"massif" <t...@s...pl> wrote in message
news:6cqhtu0lgt7tiges434rcccqos87b1cqhb@4ax.com...
> rozkojarzona? :)
:-)) Z czegos sie smiejesz - z czego? (nie wiem z czego, ale mi sie tez
smiac chce :) )
Zaczelem od definicji - bo dla mnie nie bylo jasne co to f.f.
Jesli chcesz pomoc f.f - niestety, nie znam takiej :-)
Zdrufka, Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |