« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-11 21:37:06
Temat: fladra z mleczemKupiłam dziś fląderki w całości.
Zaczęłam je patroszyć i okazało się, że mają mlecz.
I teraz tak: z jednej wyciągnełam, to pół ryby nie ma.Resztę tylko
wypatroszyłam z tych tam wnętrzności.
I co teraz z tymi pozostałymi: wyciągnąc mlecz, czy smażyć z tym? W
sumie to jest jadalny przeciez...
Jak radzicie?
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-01-11 22:09:00
Temat: Re: fladra z mleczemja bym wyciągnęła to...
Aguś
Użytkownik "Cherokee gd" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> napisał w
wiadomości news:avq341$5u2$1@absinth.dialog.net.pl...
> Kupiłam dziś fląderki w całości.
> Zaczęłam je patroszyć i okazało się, że mają mlecz.
> I teraz tak: z jednej wyciągnełam, to pół ryby nie ma.Resztę tylko
> wypatroszyłam z tych tam wnętrzności.
>
> I co teraz z tymi pozostałymi: wyciągnąc mlecz, czy smażyć z tym? W
> sumie to jest jadalny przeciez...
>
> Jak radzicie?
>
> pozdr
>
> cherokee
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-12 08:46:20
Temat: Re: fladra z mleczem
> ja bym wyciągnęła to...
>
ja też, a potem bym usmżył i zjadł :-))
--
pozdrawiam :-))
Sławomir J. Marusiński (Kamas.hw)
Gdańsk GG 5420750; ICQ 14539957
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |